Gry

Halo:Reach - 12 mln na reklamę mimo wycieku gry

przeczytasz w 3 min.

Wiele dzieje się ostatnio w światku gier wideo, a to za sprawą produkcji Halo: Reach. Gra wyciekła do sieci kilka tygodni przed premierą, a mimo to kampania reklamowa będzie największą w historii Xboksa.

 Warto przeczytać:
 

Nie dalej jak trzy dni temu w sieci pojawiła się informacja, że gra Halo: Reach wyciekła do sieci, a Microsoft oficjalnie to potwierdził. Jak do tego doszło? Produkcja została udostępniona w usłudze Xbox Live, a jej cena ustanowiona na 99999 punktów Microsoftu. Najnowsza część serii Halo pojawiła się tam, by recenzenci, którzy otrzymali specjalne kody, mogli ją pobrać i przetestować. Jak się później okazało, pewna grupa graczy odkryła sposób, by ta gra trafiła także w ich ręce. Całość jest udokumentowana na zdjęciach i filmikach, natomiast nielegalna wersja gry została umieszczona na stronie internetowej.

Warto przypomnieć, że to nie pierwszy taki epizod w historii bardzo popularnej i lubianej serii Halo. Otóż druga część wyciekła do sieci prawie 30 dni przed oficjalną premierą, a Halo 3: ODST kilka tygodni przed swoim debiutem. Najnowsza odsłona serii pojawiła się w sieci kilka dni temu, a oficjalna premiera planowana jest dopiero na 14 września. Jasno więc z tego wynika, że Microsoft nie potrafi, albo nie chce, uczyć się na własnych błędach.

Mimo tego, że niektórzy gracze posmakowali już rozgrywki w Halo: Reach, to producenci, a więc Bungie Software, nie rezygnują z promowania swojego nowego dzieła. Co więcej, kampania reklamowa tego tytułu będzie największą, jaką kiedykolwiek miał tytuł wydany ekskluzywnie na konsolę Microsoftu. Budżet, jakim dysponują odpowiedzialni za tę kampanię pracownicy, wyniesie aż 12 milionów dolarów. Firma nawiąże współpracę z takimi gigantami jak Pepsi czy organizacja UFC, a reklamy będą pokazywane w telewizji.

Seria Halo jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych marek w całej historii konsoli giganta z Redmont. Mimo, że niemal każda część ląduje w sieci kilkanaście dni przed oficjalnym debiutem, to zyski ze sprzedaży są naprawdę bardzo wysokie. Do tej pory gry z serii Halo znalazły ponad 34 milionów nabywców, co przyniosło zysk w granicach 2 miliardów dolarów. Czy pieniądze wydane na reklamę dadzą rezultaty? Bardzo możliwe, jednak o tym przekonać będziemy mogli się dopiero po 14 września.

AKTUALIZACJA:  25 sierpnia 2010, 13:40

Microsoft wydał oficjalne orzeczenie w sprawie wycieku gry Halo: Reach do Internetu przed jej oficjalną premierą: "Wszyscy posiadacze powinni wiedzieć, że piractwo jest nielegalne i modyfikowanie ich konsoli Xbox 360 narusza warunki korzystania z Live, powoduje utratę gwarancji, a także skutkuje zakazem korzystania z usługi Xbox Live”. Amerykański gigant już rozpoczął akcję „banowania” wszystkich nielegalnie grających w Halo: Reach użytkowników. Co więcej, niemal pewne jest, że prawo do korzystania z Live nie zostanie im nigdy przywrócone.

Źródło: nex-gen.biz, teambox.com

Polecamy artykuły:  
Klonujemy komputer - maszyny wirtualne 100 porad i sztuczek do Windows 7 Test 4 kart GeForce GTX 460

Komentarze

13
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    Ha, no to teraz trzeba przejsc ja przed premiera i powinien byc za to specjalny achievement.
    • avatar
      hideo
      0
      HALO rządzi, jedna z najlepszych serii ever
      • avatar
        Bany_krk
        0
        na piratebayu już jest :D
        • avatar
          0
          Grałem w pierwszego Halo i nawet fajny był - ciekawe jak z tą wersją będzie
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            To to to jest paraolimpiada a nie dynamiczna rozgrywka przy pomocy PADA w FirstPersonShotera i to przy +/- 40fpsach bo wątpie żeby Xkloc pocisną halo w zadowalającej ilości 60... Jednym słowem żenada, wystarczy popatrzeć na gameplay wcześniejszych HALO, typowo konsolowe granie celownik statyczny w osi "Y" przez 70% czasu strafe i fire (tu już nie chodzi o samą grę tylko o pada który ogranicza jej potencjał). MYSZ!!! do rozgrywki na poziomie w której można zasmakować prawdziwej dynamiki w grach typu FPP niezbędna jest MYSZ lub inny kontroler NIE OGRANICZAJĄCY ANI NARZUCAJĄCY NAM STYLU GRY!!!
            Pad nie jest od tego...
            • avatar
              Defan
              0
              "Do tej pory gry z serii Halo znalazły ponad 34 milionów nabywców, co przyniosło zysk w granicach 2 miliardów dolarów." Czyli na oko 6mld zł...Polski rzad podwyzszajac VAT oraz zwiekszajac akcyze na papierosy i paliwo chce zaoszczedzic jakies 6,7mld zł. Ogolnie ROtF xD Moral z tego taki, ze zamiast zwiekszac podatki, politycy powinni zajac sie tworzeniem gier :)
              • avatar
                Eddek
                0
                "Gigant z redmont" :) hehe ;)

                A pad i tak sie nie nadaje do fps-ow. Joyek na padzie jeszcze do pewnego stopnia moze zastapic myszke, ale i tak w ktoryms momencie pandnie "cheater z myszka" :P