Gry

Póki co bez szans na Xbox 720 i Wii 2

przeczytasz w 2 min.

Choć ostatnio plotki na temat nowych wersji popularnych konsol się nasilają, producenci stanowczo je dementują.

 Warto przeczytać:
 

Xbox Live wreszcie naprawdę polski

Playstation 3, Xbox 360 czy przede wszystkim Nintendo Wii mocno debiutowały w latach 2005-2006 zyskując miano next-genów. Od tego czasu minęły cztery lata, komputery popędziły do przodu, konsole zaczęto (troszkę chyba z przekąsem) nazywać current-genami, a pecetowcy mocno narzekają, że twórcy tworzą mniej efektowne gry by... dostosować się do konsolowych standardów. Tak czy siak, na firmach takich jak Nintendo, Microsoft czy Sony powoli zaczyna być wywierana solidna presja.

Zapytany o to wprost, Stephen McGill z Microsoftu odpowiada - póki co firma nie pracuje nad żadną nową konsolą. Jej cele koncentrują się wokół rozwijania usługi Live oraz raczkującego dopiero Kinecta.

Również Wii, które po wspaniałych pierwszych miesiącach i dominacji nad Xboksem oraz Playstation w końcu zaczęło tracić popularność, póki co nie doczeka się kontynuacji. Nintendo na konferencji w Nowym Jorku stwierdza wprost, że sprzedaż nie zatrzymała się jeszcze w stopniu dostatecznym, by myśleć o Wii 2. A kiedy to nastąpi? Obecnie w samych Stanach Zjednoczonych nabywców znalazło 30 milionów egzemplarzy. Gdy (w USA) konsola dobije do 45 milionów, Nintendo zacznie myśleć nad następczynią.

Źródło: Aussie Gamer

Polecamy artykuły:  
Test: jeszcze szybsze Core i3 i Core i5
Testy monitorów LCD: 9 modeli Full HD
Niedrogie a wydajne: 5 x GTS450

Komentarze

152
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    -1
    Eh, nie zawsze tak jest, jeden woli konsolę bo nie umie myszki używać albo klawiatury, drugi woli konsolę dla lenistwa i wygody :-)
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      tak jak juz wielokrotnie mowilem raczej nie ma szans na nowe konsole ms i sony wczesniej niz w 2013r

      jeszcze kilka uwag
      "debiutowały na przełomie lat 2006/2007"
      xbox 360 pemiere mial pod koniec 2005.

      "Obecnie nabywców znalazło 30 milionów egzemplarzy."
      pzeciez jak do tej pory wii sprzedalo sie jakies 70-75 milionow.

      • avatar
        Konto usunięte
        0
        CZY MI SIĘ WYDAJE CZY ONI ZA PRZEPROSZENIEM PIER****???

        Przepraszam za caps ale podniosło mi to ciśnienie ;)

        Jak mogą nie pracować nad kontynuacją??? oni myślą że w 5miesięcy ją zrobią?? Chyba raczej chcą byśmy w to uwierzyli!
        Gdy X360 i PS3 Wyszły to od razu po premierze moim zdaniem myślano o następcy i już takowy następca jest w fazie co najmniej jakiegoś prototypu czy sprawdzania różnych konfiguracji!

        A dlaczego tak mówią?? Bo każdy kto będzie wiedział że wyjdzie za rok nowy Xbox czy PS to mniej przychylniej będzie patrzył na dzisiejszy rynek i czekać będzie na nową generację Bo po co kupować konsolę na 1 czy 2 lata?? jak w tej samej cenie Ma się dobry komputer?

        A chcą do końca wyprzedać ten STARY szajs... z grafiką z czasów GF 7800 GTX

        Dziś KASA i TYLKO KASA SIĘ LICZY.. :/
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Według mojego mniemania to nie wina samych konsol, lecz raczej brak większych umiejętności programistów w wykorzystywaniu potencjału konsol. Wystarczy obecnie spojrzeć chociażby na Gran Turismo 5 na PS3 i tak jak wyżej napisali Uncharted 2. Po prostu niech studia developerskie się bardziej dokształcą w wykorzystywaniu narzędzi i różnych technik. Najtaniej brnąć na starych silnikach takich jak w Black Ops.
          • avatar
            cyferluu
            0
            sytuacja miała by się zupełnie inaczej gdyby gry tworzone byłyby na PC i dopiero później byłyby portowane na odpowiednie platformy... mielibyśmy już PSX6 żartem pisząc, a poważnie to programiści powinni bardziej przyłożyć się do konwersji. W ogóle gry powinny być robione osobno na konsole i osobno na PC. Tylko ceny były by wtedy ujednolicone i za gry dla PC byśmy płacili jak za gry na konsole.
            • avatar
              hideo
              0
              mi się podoba, że tak nie pędzą za byle małą zmianą z nową konsolą, konsole mają mieć dużą różnicę jakościową między kolejnymi generacjami, a jaka dziś byłaby różnica? to że gry by poszły w 1080p zamiast 720p to nic nie daje, twórcy gier wiedzą że nie liczy się tyle rozdzielczość co jakość tekstur, styl plastyczny gry i klimat (a styl i klimat są lepsze w grach konsolowych nawet na Wii niż w jakimkolwiek GTX580 jak np. Mario Galaxy 2, a na ps3 czy x360 serii GOW, Uncharted, Halo, GT i inne :) konsole mają nawet na dzisiejsze czasy dobrą grafikę, a różnica między nimi a nowymi pecetami nie jest tak wielka jakby się wydawało, czemu? taki crysis nawet na nowych grafach na max w fullhd nie śmiga jakoś rewelacyjnie, ja się cieszę że nie pędzą już ku nowym konsolom, ludzie pieniędzy nie mają szczególnie w Polsce więc nie rwaliby się do kupna już nowej konsoli za 2500zł bo na nasze możliwości nawet aktualne konsole i gry nie są tanie, rozdzielczość jest mniej ważna, liczą się dobre gry, których na konsolach jest (trochę) wiecej niż na pc, podobno nawet nowy mortal kombat nie będzie na pc buu :( oczywiście właściciel GTX580 (szczególnie w SLI) powie, że się ze mną nie zgadza, ale tenże właściciel nie ma racji i jego Nintendo/Sony/Microsoft słuchać się nie będą ;) aktualne konsole mają jeszcze najmniej 2 lata zanim wyjdą nowe (a tym samym przedłuża się żywot mojego 9800GT i podoba mi się to :) Panowie i Panie z BioWare prosimy robić tam szybciej Mass Effect 3 na konsole i pc
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Trochę marudzicie... Fakt, ze rozwój gier od strony technicznej bardzo zwolnił albo nawet wręcz zatrzymał się w 2007r. (Crysis). Ale... to ma bardzo dużo dobrych stron. Grafika we współczesnych grach jest bardzo ładna. Ni ejest jakaś zła. A wymagania sprzętowe są takie jak w 2007r. Jedynie ze trzy produkcje mają zauważalnie wyższe (Crysis i jego dodatek, Metro 2033, Gothic 4 i GTA4). Jak kupowałem kompa w 2007r. to specjalnie dałem 1100PLN aby mieć chociaż 2 lata spokojnego grania na pełnych detalach. Myślałem, że po tym czasie to nawet w 800x600 się nie da grać a tu suprise... 3 lata i sprzętu i nie trzeba wymieniać i mi wszystko działa w natywnej monitora. Na poprzednich kląłem na ten monitor, ze ma tak "dużą" (1024x768) natywną a teraz w końcu wszystko chodzi jak trzeba, no może Gothic 4 tak nie bardzo ale reszta jest lux :)
                Dzięki temu, ze jest swego rodzaju zastój komfort grania sie poprawił. Jak patrze na forum to teraz się gra w 1920x1080 z AA, Aniso, PhyX, Tessalacją przy minimum 50fps na wysokich detalach... a w 2004r.??? Więc nie marudźcie tak bardzo, bo jak wydadzą nowe generacje konsol to na tych, modnych ostatnio monitorkach 1920x1080, pogracie sobie co najwyżej na low detail przy 30fps lub w 1024x768 na porządnych detalach, bo produkcje będą miały kosmiczne wymagania. :)
                • avatar
                  hideo
                  0
                  dla wszystkich którzy myślą o niesamowitej potędze pc, coś na otrzeźwienie umysłu: uruchomcie Mafię 2 na xbox360, potem uruchomcie na nowym pc, jaka jest różnica w grze i grafice? na pc uruchomicie w 1080p zamiast 720p i z lepszymi efektami fizyki (a do fizy najlepiej mieć drugą grafę) i na tym moc pc już się KOŃCZY! i teraz powiedzcie sobie? warto było dawać za 1080p i lepszą fizę np. 3000zł na 2 nowe mocne grafy i mocny prądożerny zasilacz? NIE! normalny myślący choć trochę kieszenią klient (a to tacy są głównymi klientami, nie milionerzy których jest mało) nie da tyle kasy za tak małą różnicę, stąd Sony i inne firmy właśnie dlatego nie wypuszczają jeszcze nowych konsol, realna różnica w grafice i fizyce jest za mała a różnica cen za duża, proste :) stąd ja również siedzę w 9800GT a nie wkładam 3000zł na 2 grafy w SLI i zasiłkę 1000W, nawet jeżeli mam grać bez 1080p AAx16 itp (wystarcza mi 720p z 4xAA, i tak tekstury te same co w grafach za 3tys zł :) na prawdziwą dużą różnicę musimy jeszcze poczekać, realny pęd w grafice nie ejst tak duży jak się pecetowcom wydaje ;) suche cyfry reklamowe nowej karty graficznej to nie wszystko, pomyślcie
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    Przydał by się taki przestój na PC. Na przykład nowa generacja co 2-3 lata. Gry byłyby zoptymalizowane. A karty graficzne w kolejnych generacjach byłyby ze 3 razy szybsze. Tylko jakbyś miał 'nową' grę a 'starą' kartę to pewnie byś nie pograł.
                    • avatar
                      dawiduser143
                      0
                      zeby grac w final fantasy XII musisz miec ps2 grube a nie slim z dyskiem twardym bo sie nie uruchomi.
                      • avatar
                        b4rt3k
                        0
                        oh ile tu konsolowych fanbojow ;D
                        moze xboxa nastepnej generacji kupie[jak bedzie mial mozliwosc podl myszki i klawiatury], ale to co teraz jest na rynku to zenada karty graficzne sprzed 4 lat, marna jakos grafiki w niskiej rozdzielczosci, granie na padzie, brak klaw i mychy, brak strategii i rpgow, ceny gier
                        tymczasem wole kupic nowego radeona, zobaczymy jak bedzie za kilka lat z tymi konsolami
                        • avatar
                          pscager
                          0
                          Ja mam Xbox360+XFPS i dobrego kompa. Mi to lotto na co gra wychodzi i kiedy.
                          • avatar
                            hideo
                            0
                            widząc co się tutaj dzieje podsumuję:
                            pecetowcy dzielą się na:
                            1.pasjonatów rozdzielczości i najnowszych graf za 2-3tys zł, których stać na te grafy
                            2.pasjonatów rozdzielczości i graf, których nie stać na te grafy, a nadal mówią jakie to pecety są wspaniałe (tyle że "u kolegi prezesa co taką grafę ma" hehe ;)
                            3.prawdziwych graczy pecetowych, co mają w 4literach rozdzielczość, za to lubią gry strategiczne, mmo, rpg i fps, do których to pc jest stworzony :) nie lubią konsoli bo nie lubią gier zręcznościowych i jrpg
                            4.prawdziwych graczy, którzy jak ja nie zważają na platformę czy rozdzielczość oby gra była dobra :D i tacy prawdziwi gracze mają zarówno pc do grania jak i konsole (jak ja)
                            ps. tak, 9800GT to stara ale wydajna grafa i nie miałem z nią nigdy problemów w 720p z AAx4 i detale na high :) mi wystarcza, zamiast 3000zł na 2grafy w SLI+zasilacz 1200W wolę mieć konsole i gry do wyboru zarówno na pc jak i na konsole (powtarzam, mój 9800GT mi wystarcza do gier pc), a jak już będzie za słaby za rok czy 2 by gry na niej odpalić to kupię następną grafę i kolejną konsolę jak wyjdzie np. w 2012 czy kiedy tam wydadzą :) pozdrawiam
                            • avatar
                              SoundsGreat
                              0
                              Z drugiej strony przez najbliższe miesiące/lata nie trzeba będzie specjalnie ulepszać komputerów. Jak ktoś ma przeciętną maszynkę, stary procek 4 rdzeniowy, albo mocne duo i ciut nowszą kartę, coś jak mój, to może spać spokojnie.
                              • avatar
                                b4rt3k
                                0
                                "Despite his comments, our money is on a new console announcement in 2011."
                                czyli cos w 2012 bedzie mozna kupic, jak juz troche tytulow wyjdzie
                                • avatar
                                  Konto usunięte
                                  0
                                  Widzę że batalia się rozwinęła :) Ciekawe lecz większość komentarzy nie wnosi nic nowego ;)

                                  Naprawdę dziwię się że chce się wam tak mocno dyskutować na tak już oklepany temat PC vs KONSOLA

                                  Moim zdaniem Komputer to komputer a konsolka to konsolka, każdy kupuje to na co ma ochotę co mu bardziej przypadnie do gustu w kwestii gier ;) i nad czym się tu tak rozwodzić i przelewać swoje wypociny na portal?

                                  Pozdrawiam ;)
                                  • avatar
                                    Konto usunięte
                                    0
                                    Tak andi17xl... masz rację. Kłótnia bez sensu jak najbardziej. PC vs konsolka i 1080p vs 720p. PC i konsolki to różne sprzęty adresowane do innych grup nabywców. Niech każdy sobie gra na czym chce i w jakiej rozdzielczości chce bez żadnego wyśmiewania, dziwowania i kłócenia. Toż to bez sensu. Gram na PC w 1024x768 nie przeszkadzają mi jakoś osoby grające na konsolkach ani ten kolega co to o tej 2560x1600 pisał. mam to generalnie w tylnim podejrzeniu :) A teraz włączam przeprasza, że opuszczam Was ale muszę się skupić, bo na moim drugim PC, standardowo w 1024x768 na full detalach, właśnie gram w Call of Duty: Black Ops :)

                                    Nie pozabijajcie się...
                                    Pozdrawiam :)
                                    • avatar
                                      irondick
                                      0
                                      A ja mam xa pierwszego z 500GB dyskiem i używam jako centrum rozrywkowe. Jest na nim najlepszy zestaw gier i mnóstwo filmów.
                                      Dla każdego coś dobrego.
                                      Teraz nie wyobrażam sobie zakupu konsoli gdyż ich czas życia się kończy i na pewno niebawem wyjdą nowe wersje. Nawet w nowej wersji XBOXa już chamują procesor. Ciekawe tylko czy mikromiętki w nowej konsoli zastosuje napęd BR? Inaczej kupię Soniacza.
                                      • avatar
                                        Konto usunięte
                                        0
                                        Konsole w porownaniu do dzisiejszych PC nie sa juz tak mocne jak kilka lat temu. Moze taki Xbox 360 i PS3 maja mocne procesory ale do wyswietlania grafiki najwazniejsze jest GPU, a te w konsolach leza i kwicza. Taki Rsx w PS3 to nic innego, jak okrojony 7800 GT obciety do 128 bitow,nie GTX jak niektorzy mysla. Moze i taki Cell w PS3 moze wspomoc GPU i mozna uzyskac grafike taka jak w Xboxie czy troszeczke lepsza, ale nikt mi nie wcisnie kitu, ze te jego 7 SPU sa potezniejsze od setek programowalnych shaderow we wspolczesnych GPU.
                                        A co do kosztow ze PC trzeba ulepszac co rok, zeby pograc w nowe gry mozna wlozyc miedzy bajki, ja od prawie trzech lat nic nie wymienilem i nadal na moim GTX 260 odpalam gry w Full HD i ciesze sie jakoscia lepsza niz na konsolach.
                                        To na konsole trzeba wydawac coraz wiecej pieniedzy, przeciez pojawily nowe kontrolery ruchu, za ktore trzeba wydac kilkaset zlotych aby moc sie niby cieszyc. Nadchodzi era 3D ktora Sony tak usilnie promuje i otwarcie mowi o tym, ze nadchodzace Gran Turismo i Kilzone 3 beda najlepiej wygladac w tej technologii. Wiec drodzy konsolowi bracia, szykujcie juz 6000 tys na nowy telewizor 3D, bo wasze 50 calowe telewizorki sa juz przestazale i nowych efektow na nich nie zobaczycie.
                                        • avatar
                                          Konto usunięte
                                          0
                                          A jeszcze niedawno było głośno że Wii 2 ma wyjść lada dzień z odtwarzaczem Blu-Ray i inne bajery miały być.
                                          • avatar
                                            Konto usunięte
                                            0
                                            yyyy chłopaki... idźcie sobie pobiegać albo na jakiś basen... bo od tych walk PC vs konsole to wam żyłka pęknie.
                                            • avatar
                                              Konto usunięte
                                              0
                                              Ty ale mi się już to nudzi naprawdę patrzę się co jakiś czas na tego newsa i w kółko wałkują jedno i to samo jedno i to samo ... LUDZIE PRZESTAŃCIE :) czy ktoś wam płaci? ;P jak tak to dajcie info też będę rozwijał tematy chociaż za hajs a nie for fun ;P:D

                                              Pozdro ;) Idę coś pograć :P Pogadajmy o np. pogodzie ;P ładna nieprawdaż??

                                              Dziwne że połowa października a tu ani śniegu ani TEJ SROGIEJ ZIMY:)
                                              hymnn ciekawi ci meteorolodzy niby taka technika a pogody jeszcze nie potrafią przewidzieć :)
                                              • avatar
                                                Konto usunięte
                                                0
                                                Mega lol.... Jak można znowu wałkować ten sam temat... :( Szanowni użytkownicy, którzy próbują pokazać wyższość jednej platformy nad drugą są po prostu ograniczeni i nie dostrzegają, że każda platforma niesie ze sobą coś unikalnego. Wiadomo, że jedna będzie lepsza od drugiej w jednej kwestii, ale za chwilę sytuacja się odwraca.

                                                Najlepsze rozwiązanie na chwilę obecną to połączenie PC i jednej z mocniejszych konsol, wcześniej miło było mieć Wii, ale teraz w dobie Move (rewelacja!!) i Kinetic...
                                                • avatar
                                                  Konto usunięte
                                                  0
                                                  zno sie zaczeło Konsole vs Pc.

                                                  skonczcie bo to nudne konsole to sprzet dla graczy niedzielnych co graja najwyzej kilka godzin w tygodniu a czasem miesiacu, chca wiec miec cos co po wlozeniu plyty dziala od razu oraz efekty widoczne na ekranie sa takie zeby sobie troche pocial i ine narzekal a cieszyl sie z gry. (jak z filmu "niezniszczalni" bo to kino powazne nie jest a napieprzanka az milo dla kogos kto jest zmeczony tabelkami, wykresami, planami prac, spotkaniami z tepakami, narzekaniem zony i rykiem bahora, no moze jeszcze pieluszkami)

                                                  Gry PC to gry niestety teraz juz tez takie jak na konsole bo sie nie oplaca robic czegos wymagajacego jak polowe ludzkosci satysfakcjonuje przecietniactwo. Grafika w COD czy MW jest taka ze pojdzie na integrach (jestem tego swiadkiem) i ma zapewnic emocje jak ww. film.

                                                  Niestety tworcy co raz czescej zapominaja ze na PC osiagnac da sie o wiele wiecej. i brak jest dobrych produkcji na poziomie. bo po co robic ambitny produkt (jak np film se7en) jak ludzi ktorzy go rozumieja jest garstka

                                                  wracajac do Crysis vs Uncharted 2 zapomnijcie o porownywaniu tych gier bo w U2 w ogole nie ma fizyki czego tez jestem swiadkiem - tam jak wybucha granat albo beczka to pobliskie drewniane szopy stoja dalej bez obrazen, a mnostwo mocy w C idzie na fizyke gdzie mozna strzelac do palmy i lamac na co raz mniejsze kawaliki a zadna szopa nie oprze sie granotowi. wiec zadna dzungla nie rowna sie z ta z C bo po prostu jest niezniszczalna jak bitmapa.
                                                  • avatar
                                                    Konto usunięte
                                                    0
                                                    Czytam te komentarze i zatwardziali pecetowcy(do których należę tylko z braku konsoli) twierdzą że jak gra nie ma grafiki to już nie gra...

                                                    Nie wiem czy śmiać się, czy płakać, ale gdyby były publikowane zwierzenia dzieci Neostrady, gwarantuję, że te komentarze się tam załapią.

                                                    Cały urok gry polega na jej fabule, grywalności. Grafika ma być po prostu znośna, jeśli jest dobra lub świetna, to na pewno nie zaszkodzi. Ale jeżeli rozpatrujemy gry tylko pod względem grafiki, to chyba niektórzy zapominają po co w ogóle grają... Ja do tej pory chętnie pograłbym na Pegasusie choćby w Tank'i z kumplem. Konsole ograniczają rozwój gier na PC? Ja myślę że to gracze ograniczają swoimi wymaganiami, chcą tylko lepszej grafiki, zamiast lepszej fabuły. A grafiki lepszej nie będzie, bo jak zrobią jakiś super mega wypas, to okaże się, że grupą odbiorczą może być tylko 1-4% graczy posiadających komputery po 4tys. lub droższe...