Oprogramowanie

Sony PRS-T1: czytnik zhakowany Android odblokowany

przeczytasz w 1 min.

Niedawno do sprzedaży detalicznej, po cenie 179 dolarów, wypuszczony został czytnik e-booków Sony Reader WiFi PRS-T1. Jak to w przypadku urządzeń tego typu bywa, cechuje się on wysoką wydajnością akumulatora (30 godzin pracy na e-papierze), ale i ograniczoną funkcjonalnością.

Urządzenie operuje na mocno okrojonym systemie Android. Umożliwia głównie przeglądanie książek, słuchanie muzyki, łączenie się z siecią i tworzenie własnych notatek.

Sony PRS-T1 zhakowane

Pewien zdolny haker sprawił jednak, że możliwe jest odblokowanie kolejnych aplikacji dostępnych na standardowe tablety obsługujące Androida. Jak do tej pory uruchomił między innymi: CoolReader, FBReader, ReLaunch czy Android Terminal. Co prawda, jak twierdzi, nie udało się zainicjować działania Angry Birds, jednak społeczność wierzy, że i ta bariera wkrótce ulegnie pod naporem prób. 

Czy sposób modyfikacji zostanie upubliczniony i każdy będzie mógł przerobić swój czytnik na niemalże pełnosprawny tablet? Tego nie wiadomo, póki co do szerszego wglądu został udostępniony film prezentujący niektóre możliwości zmodyfikowanego PRS-T1.


 

Więcej o bezpieczeństwie:

Źródło: Ubergizmo

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    3
    Chwala temu hakerowi.
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      A czy istnieje tablet 7cali z GPS i radiem FM?
      Taki byłby idealny aby zastąpić radio i gpsa w samochodzie
      • avatar
        benzene
        0
        Mam wątpliwości czy 30 godzin pracy to dużo. Osobiście znalazłem to:
        Battery life is stated for around 30 days, which is less than last year's model. This is because there is now Wi-Fi on board, which will drain the battery.
        • avatar
          Madmortigan
          0
          Wytrzymałość baterii wynika ze specyfiki e-papieru. Energia pobierana jest tylko przy obróceniu kartki/odświeżeniu obrazu. W przypadku czytania książek raz na powiedzmy minutę. Przy innym zastosowaniu, jeżeli ekran będzie wymagał odświeżania powiedzmy 30/sekunda (zazwyczaj nierealne na obecnej generacji e-czytników np. moim Kindle) bateria padnie raz dwa.