Komputery

Steve Jobs nie jest już szefem Apple

przeczytasz w 1 min.

CEO firmy Apple, Steve Jobs, zapowiedział, że z powodu problemów ze zdrowiem związanych z nierównowagą hormonalną, bierze urlop zdrowotny na okres sześciu miesięcy. W e-mailu datowanym na 14 stycznia 2009, Jobs zwraca uwagę, iż szum wokół jego stanu zdrowia jest dla niego bardzo uciążliwy i źle wpływa na pracowników Apple. Jednocześnie przyznaje, że jego sytuacja zdrowotna jest znacznie bardziej skomplikowana, niż na początku zakładał.

Podczas nieobecności Steve’a Jobsa jego obowiązki przejmie Tim Cook, dotychczasowy dyrektor do spraw operacyjnych. Jednocześnie Jobs obiecuje, że wciąż będzie bezpośrednio angażował się w bieżącą działalność koncernu i że rada nadzorcza Apple w pełni wspiera jego decyzję.

Zawirowania wokół charyzmatycznego szefa Apple przestraszyły w środę inwestorów, powodując mocny spadek kursu akcji koncernu. Nie zanotowano natomiast żadnego zmniejszenia sprzedaży produktów spod „znaku jabłuszka”.

fot. Albert Watson

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    romeczek
    0
    "nierównowaga hormonalna" - czyżby pięknemu Stiwowi urosły sutki? ;)
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      jobs nadal jest szefem apple, nie ustepuje ze stanowiska, nie odchodzi na emeryture - bierze po prostu urlop zdrowotny.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Z tego, co się orientuję (czytałem chyba w którymś z Newsweeków), problemem zdrowotnym Jobsa jest nowotwór. Sami wiemy, jak kończą się takie choroby... Szkoda, że zawsze takie nieprzyjemne komplikacje dotykają ludzi wybitnych, tak potrzebnych temu światu...