Szef Activision chciałby podnieść ceny gier jeszcze wyżej

Jakiś czas temu informowaliśmy o wyjątkowo wysokich cenach na konsolowe edycje Call of Duty: Modern Warfare 2 jakie zostały odgórnie ustalone przez  Activision. Wówczas też wskazywaliśmy, iż najprawdopodobniej jest to swoisty test dla nowego progu cenowego gier tegoż wydawcy. Do takich wniosków doszedł też jeden z najbardziej znanych analityków w branży elektronicznej rozrywki - Michael Pachter z firmy Wedbush Morgan, który zasugerował jednocześnie, że jeśli tylko sprzedaż najnowszej części Modern Warfare 2 będzie na oczekiwanym poziomie przy kolejnych, nowych produkcjach pojawią podobne ceny.
Oczywiście jak należało się spodziewać nikt z Activision nie zajął stanowiska w tej sprawie. Aż do wczoraj. Oto bowiem podczas konferencji dla inwestorów sam Bobby Kotick – CEO Activision zabrał głos w sprawie nowych cen stwierdzając z rozbrajającą szczerością, że gdyby tylko zależało to od niego podniósłby ceny jeszcze wyżej. Wypowiedź ta była odpowiedzią Koticka na pytanie jednego z analityków o wysokie ceny nowych produkcji sygnowanych znaczkiem Activision.

Trzeba przyznać, że zachowanie szefa koncernu Activision Blizzard jest coraz bardziej nieprzewidywalne. Jak zapewne pamiętacie nie tak dawno zagroził on Sony zaprzestaniem wsparcia dla Playstation 3 i PSP chcąc zmusić tę firmę do obniżenia ceny konsoli PS3. Jak sam wówczas stwierdził tak wysoki poziom cenowy niekorzystanie działa na rynek . Teraz zaś pragnie podniesienia cen gier, bo uważa że są one za niskie. Jak widać  punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Coraz bardziej niepokojąca wydaje się jednak droga, na którą powoli wkracza branża elektronicznej rozrywki zamieniając gry w dobra luksusowe.