Laptopy

Acer Aspire S5: najcieńszy ultrabook na świecie trafia do sprzedaży - specyfikacja i cena

przeczytasz w 1 min.

Naprawdę cienkie urządzenie.

W ofercie firmy Acer znalazł się ultrabook Aspire S5. Czym charakteryzuje się ten model?

Jeżeli macie wrażenie, że już o nim słyszeliście, to jest ono bardzo słuszne. Acer już na początku roku postarał się o spory szum wokół tego urządzenia. Na targach CES był on reklamowany jako najcieńszy ulrabook na świecie.

I trzeba przyznać, że do najgrubszych rzeczywiście nie należy, a do tego waży tylko 1,2 kg. Mimo tego producentowi udało się zamknąć w tak małej obudowie całkiem przyzwoite podzespoły, które powinny zapewnić w pełni komfortową pracę.

Specyfikacja techniczna Acer Aspire S5:

Acer Aspire S5 ultrabook specyfikcja

Tajemniczym procesorem jest tutaj Intel Core i5 3317UB, ale warto wspomnieć także o panelu MagicFlip, który maskuje wszystkie porty wejścia/wyjścia. Znajduje się on z tyłu obudowy i jest otwierany przez silnik. Dzięki temu można uzyskać dostęp do portów, gdy tylko są potrzebne, a także ukryć je i zabezpieczyć, gdy nie są używane.

Acer Aspire S5 zaoferuje też funkcję Acer Green Instant-On Aspire S5, która wznawia pracę z trybu uśpienia w 1,5 sekundy oraz o Acer Always Connect, która pozwala na ponowne nawiązanie połączenia z ulubionym punktem dostępowym i rozpoczęcie przeglądania stron internetowych w 2,5 sekundy.

Acer Aspire S5 ultrabook

Ultrabook w wersji z dyskiem 128 GB kosztuje 5 349 złotych brutto, jeśli ktoś zdecyduje się natomiast na 256 GB to zapłaci 6 159 złotych brutto.

Więcej o ultrabookach:

Źródło: inf. prasowa

Komentarze

19
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    racedriver
    4
    Piękny notek, znacznie lepszy od macbookow, nie tylko pod względem ceny, ale ma też normalny kolor - czarny, a nie pedalski biały.
    • avatar
      Konto usunięte
      3
      ale drogie...
      • avatar
        Konto usunięte
        1
        Jest nie gruby, ale cieżki Już w 2008 roku był laptop Toshiby z napędem ważył 810dkg, matryca 12" i hdd ssd.
        • avatar
          Igoruss
          0
          Nie rozumiem tej całej pogodni za "cienkością", co to za różnica czy laptop ma 12mm czy 22mm? Może i fajnie wygląda ale na pewno kosztem zmiejszenia pojemności baterii, jakości matrycy czy systemu chłodzenia.
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            Widzę, że Acer ceni się jak Apple :) Jestem ciekaw który odważny wyłoży za sprzęt od nich - abstrahując od jakości tego modelu - 5 czy 6 tys. złotych...
            • avatar
              gagex123
              0
              Nie, nie, nie. Stop. Cena nie jest tragiczna jeżeli zarabia się w unijnych stawkach (czytaj na zachód od Odry), jednak w naszych realiach... ponad 6 kafli! Za 6 kafli można mieć chociażby samochód, a studentowi wystarczy na tony alkoholu! 6 tysięcy za sam fakt cienkości to spora przesada. Ile jest warta taka konfiguracja w "normalnej" grubości? 5000? 4000? To snobizm, nic więcej.
              • avatar
                TomPo75
                0
                O ile ma to na biurku dla poszpanowania. Bo po 30 min prezentacji biznesowej mu bateria padnie. A idea noszenia ze sobą ciągle ciężkiego i dużego zasilacza i kabla... hmmm... to jak kiedyś "komórki" ze stacją dokującą w walizce :D
                Poroniony pomysł i (za)drogi. Chyba że wymyślili jak upchnąć w 5mm elektrownię atomowa ;p
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  Stosunek ceny do możliwości beznadziejny.
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    -2
                    To ulrabuczek z wyzszej polki po prostu nie dla dusigrosza, przecietny biznesmen spokojnie sobie fundnie.
                    • avatar
                      orbik
                      0
                      i kto to kupi jak mozna za te pieniadze miec chociazby zenbooka ...
                      • avatar
                        silentpa100r
                        0
                        Komputer o takiej wydajnosci mozna kupic za 1500, a oni chca za to 6klocy. zwlaszcza teraz kiedy tablety sa wszedzie cienkosc to nic nadzwyczajnego a wszyscy staraja sie z tego zrobic niewiadomo jaki postep technologiczny. Straszne jest to iz coraz wiecej produktow ma marze na poziomie 200-800% od tekstyliow do elektroniki. swiat idzie w zlym kierunku
                        • avatar
                          silentpa100r
                          0
                          zebym nie byl goloslowny przyklad 1-odziez/obuwie w firmach jak puma,nike, adidas i cala reszta kupowane jest od producenta z chin za maks 90zl a sprzedawane nawet po 800.Przyklad 2 bardziej elektroniczny, dotyczy sluchawek wszystkich znanych mi firm na swiecie. wszystkie one sa produkowane przez firme kingkasa enterprise. od philipsow przez akg do seenhieserow a ich ceny to np 5$ za sluchawki ktore u nas 220zl kosztuja.i teraz klient mysli ze kupuje cos lepszego a wszystko wychodzi z tej samej tasmy
                          • avatar
                            Konto usunięte
                            0
                            Słysze różne opinie. Powiem wam kto i po co używa tego typu kompów.
                            Ja ;)
                            Mam zenbooka i7 13.3 cala ze 128SSD. Dałem za niego 4.5 kafla.
                            Używam go do składania na szybko filmów, galerii, grafiki itp i np. akurat skończył się koncert a ja musze materiał oddać w ciągu maks 30 minut. Po to mi wydajność.
                            Lapa mam non stop przy sobie więc waga i wymiary mają wielkie znaczenie. Raz musiałem wziąc ze sobą 15" lapa i czułem się jakbym chodził z kamieniem w plecaku.
                            Kolejna sprawa. Wydajność baterii - każdy ultrabook zazwyczaj zjada standardowe lapy wydajnością. Mój np 2-3h może pracować renderując film. A być online? 7-8h.
                            Do tej pory tylko macbook pro pozwalał mi na podobne działania. Polecam.