Smartfony

Acer Jade Primo z Windows 10 Mobile i Continuum - smartfon, który może zastąpić PC

przeczytasz w 1 min.

Wystarczy umieścić smartfona w stacji dokującej, a następnie podłączyć do niego monitor oraz klawiaturę z myszką.

Acer Jade Primo

Naprawdę sporo ciekawego sprzętu przywiozła na targi IFA 2015 firma Acer. Bardzo duże zainteresowanie wzbudziła zapowiedź smartfona Jade Primo, czemu z uwagi na jego możliwości trudno się dziwić.

Na pierwszy rzut urządzenie nie wyróżnia się niczym szczególnym, chociaż jednocześnie przyznać trzeba, że specyfikacja wygląda dobrze. Producent zdecydował się bowiem na 5,5-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 1080p, procesor Snapdragon 808, a także kamery 21 oraz 8 Mpix, z których ta główna oferować ma podwójną diodę LED.

Dochodzi do tego mobilna wersja systemu Windows 10, a więc w tym miejscu już robi się ciekawiej. Najważniejszą informacją jest jednak fakt, iż jednocześnie mamy tutaj do czynienia ze wsparciem funkcji Continuum. Dzięki niej wystarczy umieścić smartfona w stacji dokującej, a następnie podłączyć do niego monitor oraz klawiaturę z myszką i cieszyć się konstrukcją zastępującą PC.

Wiele mówił o tym Microsoft i to właśnie po nim spodziewano się zapowiedzi pierwszych smartfonów z Windows 10 Mobile i Continuum. Acer okazał sie jednak szybszy, a co najważniejsze zdecydował się pokazać Jade Primo w akcji. Jesteście ciekawi, jak sprawuje się funkcja Continuum? Zaskakująco dobrze, sprawdźcie zresztą poniższy materiał wideo.


Pozostaje nam czekać na ujawnienie pozostałej specyfikacji technicznej, a także ceny i daty rynkowego debiutu smartfona. Tymi szczegółami producent jeszcze się nie pochwalił.

Źródło: WMPoweruser, windows10update

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Trekker666
    8
    PC na pewno nie zastąpią, ze względu na wymagania graczy, ale już takiego ultrabooka, to mogłoby zastąpić, już widzę jak przychodzę do pracy, wpinam swój telefon w stację i pracuję. Po pracy zabieram telefon, w domu wpinam go w stację i cieszę się z możliwości poprawienia dokumentu na co nie miałem czasu w godzinach pracy albo po prostu korzystam z internetu. Takie zastosowanie ma sens, na pewno nie wygryzie natomiast maszyn do grania, czy edycji wideo.