Procesory

Procesory AMD Ryzen mają problem z obsługą instrukcji FMA3 - poprawka w drodze

przeczytasz w 1 min.

Komplikacja może prowadzić do zawieszania się komputera i jest niezależna od wykorzystanego procesora lub płyty głównej.

Procesory AMD Ryzen wykorzystują całkowicie nową mikroarchitekturę Zen, która okazała się sporym sukcesem i pozwoliła wrócić producentowi do walki w najwyższym segmencie wydajnościowym. Niestety, inżynierowie nie wystrzegli się błędów przy projektowaniu układów i w specyficznych warunkach mogą one powodować problemy z działaniem komputera.

Dokładnie chodzi o aplikacje korzystające z instrukcji FMA3 - procesory na bazie mikroarchitektury Zen mają problemy z jej wykorzystaniem, co w efekcie może prowadzić do zawieszenia komputera. Sprawę naświetlił Alexander "Mystical" Yee, który chciał uruchomić na nowym układzie benchmark Open-source Processor Flops (stosowny wątek znajdziecie na forum HWBot - problem potwierdzono na różnych procesorach i płytach głównych).

Producent potwierdził problem z obsługą instrukcji FMA i zidentyfikował jego przyczynę. Stosowne poprawki mają zostać wprowadzone przez producentów płyt głównych wraz z kolejnymi wersjami UEFI.

Wygląda więc na to, że nowe układy jeszcze cierpią na tzw. choroby wieku dziecięcego. W zasadzie nie jest to nic nowego dla nowych mikroarchitektur, bo z podobnymi problemami borykały się również układy Intel Skylake i AMD Opteron z rdzeniami Piledriver. Najważniejsze jest, by w porę je wykryć i wprowadzić stosowne poprawki.

Źródło: ComputerBase, DigitalTrends, HWBot

Komentarze

45
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    15
    Dlatego premiera RYZEN5 (dla ludu) prawie 2 miesiące po premierze pierwszych układów w nowej architekturze jest bardzo dobrą decyzją.
    Nowe BIOS-y pod AM4 powstają dosłownie co tydzień.
    Do tego MSI w nowych BIOS-ach wprowadził A-XMP.

    Można spokojnie czekać do 11 kwietnia na premierę R5.
    • avatar
      Konto usunięte
      11
      Dawno już nie czytałem takiej bzdury że płyty za 1500zł niczym się nie różnią i są mniej wytrzymałe niż te za 150zł.
      Normalnie patologia.
      • avatar
        Chong-li
        8
        Tak szczerze panowie jakie wy płyty kupujecie?
        Moim zdaniem płyta powinna być bardzo dobra przecież to fundament całego komputera.
        Szczerze to nie wyobrażam sobie mobasa gdzie nie ma najlepszych japońskich kondensatorów odpornych na działania cieplne lub możliwości wygodnego montażu chłodzenia cieczą.
        Używam od lat płyt Asus Maximus nigdy nie miałem problemów dosłownie z niczym i nie martwiłem się czy coś będzie mi się gryzło w sprzęcie.
        Zawsze dobieram podzespoły z głową ale na płycie i karcie graficznej uważam że nie ma co oszczędzać.
        Oczywiście wszystko w miarę możliwości finansowych.
        • avatar
          Chong-li
          5
          .
          • avatar
            Konto usunięte
            2
            @rulax jak cie znudziło wydawanie to teraz idz na sianko się prześpij i gratuluje ci że co trzy lata wydawałeś tyle forsy na kompa bo przecież 3 letni procesor ma 8% mniej wydajności niż obecna generacja no ale ty musialeś cały czas zmieniać bo pewnie plotka u was w gimnazjum głosiła że tylko najnowsze komputery za 1500 dolarów się nie palą.
            • avatar
              Konto usunięte
              1
              U mnie na najnowszym biosie benchmark się sypie
              • avatar
                Konto usunięte
                -7
                Nie szkodzi, i tak FMA3 nie używa nikt.
                • avatar
                  darioz
                  -12
                  Dlatego lepiej postawić na tendem Intel i Nvidia i mieć pewność że wszystko od razu będzie działać bez zarzutów!
                  Produkty AMD to takie zestawy dla majsterkowiczów którzy lubią wiecznie grzebać w kompie i coś naprawiać!
                  • avatar
                    SirHawk
                    -12
                    Coś chyba armia trolli się zebrała. Admini mogą sprawdzać, od kogo pochodziły oceny komentarzy?