Aparaty cyfrowe

Aparat ze stabilizacją optyczną dla płaskich smartfonów

przeczytasz w 1 min.

Jest cienki i dobry.

Stabilizacja optyczna to fajna rzecz, ale zintegrowanie jej w niewielkim module kamery cyfrowej to nie lada wyzwanie. Najlepiej udało się to Sharpowi, który zaprezentował najcieńszy na świecie - o grubości jedynie 5,47 mm - moduł aparatu dla smartfonów, który wyposażono w stabilizację optyczną.

Produkt Sharpa nie jest pierwszym tego rodzaju układem dla urządzeń mobilnych, ale z pewnością tym o rekordowo małej grubości. To pozwoli montować go nie tylko w nieporęcznych aparatopodobnych smartfonach, ale także w tych urządzeniach, które walczą o palmę pierwszeństwa w rankingu „najmniejsza grubość”.


Sharp moduł aparat smartfon stabilizacja optyczna
Moduł kamery wyposażono w obiektyw o jasności f/2.5 i polu widzenia 61 stopni, co odpowiada obiektywowi o ogniskowej około 35 mm.

Moduł Sharp RJ63YC100 ma rozdzielczość 12,1 MPix i skrywa sensor CMOS BSI (tylne podświetlenie) o rozmiarze 1/3,2 cala. Możliwy jest odczyt obrazu w nieprzetworzonym formacie RAW i rejestracja wideo 1080p. Pierwsze próbki już są dostępne dla producentów. Miło by było zobaczyć taką cyfrową kamerę już w kolejnym modelu Samsung Galaxy czy iPhone.

Mimo bardzo niewielkich rozmiarów, mechanizm stabilizacji obrazu w module Sharpa działa na tej samej zasadzie co stabilizacja optyczna w typowych aparatach. Mamy tu układ soczewek, których ruch pozwala zmniejszyć efekt poruszenia obrazu związany z drganiem aparatu. W przypadku smartfonów czy tabletów, które trudno stabilnie utrzymać, stabilizacja jest wręcz pożądana. Mechanizmy elektroniczne, które można spotkać w niektórych urządzeniach, nie spełniają zbyt dobrze swojej roli.
 

Więcej o technologiach fotografii cyfrowej:

Źródło: Sharp
 

Komentarze

40
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    2
    N95 robi naprawdę dobre zdjęcia, znacznie lepsze niż jakieś MAŁPKI.
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Poki co, nawet najlepsze aparaty w telefonie nie sa w stanie jakoscia sie zblizyc do starej, 5 letniej malpki z zaledwie 3.2Mpixelowa matryca. Dodawanie pixeli specjalnie nie pomaga a ze wzgledu na wielkosc, jakos zawsze bedzie tragiczna... wiec co za roznica ;)
      Stabilizacja, 20mpixeli, pewnie jescze iso 20k ;)
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Problem cały czas z światłem, jakby to rozwiązali to kupowanie kompaktów przestałoby być opłacalne.
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Ja nadal używam Nokii N82 i mi taka jakość wystarcza jeśli chodzi o sprzęty mobilne, nawet jak porównywałem z kumplem i jego SGS'em to jakość przemawiał na rzecz N82.
          • avatar
            d14b3l
            0
            Moim zdaniem urządzenia, które walczą o palmę pierwszeństwa w rankingu „najmniejsza grubość” są właśnie najmniej poręczne i generalnie dążenie do jak najmniejszej grubości to kretyński pomysł jeśli chodzi o telefony właśnie.
            • avatar
              Szymon331
              0
              Ogniskowa 35mm. Kozacki byłby obiektyw w telefonie o ogniskowej 20-15mm...
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                le kurde - toc to na styk jest taka grubosc - ponad 5mm - a smartphone robia juz po 8mm
                • avatar
                  yoyo.09
                  0
                  Mam nokię N95 i muszę powiedzieć że nie robi aż tak dobrych zdjęć. Są zamazane.
                  • avatar
                    Wenezo
                    0
                    http://web.me.com/jamesburland/Nokia_Creative/Blog/Blog.html
                    Canon za 500zł kupiony 6 lat temu robi duuużo lepsze fotki.