Mobile

iPhone z zakrzywionym ekranem w planach Apple?

przeczytasz w 1 min.

Wygląda na to, że na rynkowe rozeznanie w temacie zakrzywionych smartfonów wybiera się jeszcze jeden producent - Apple.

iPhone z zakrzywionym ekranem

Smartfony z zakrzywionymi ekranami to na chwilę obecną ciekawostka. Modele takie jak Samsung Galaxy RoundLG G Flex mają być jednak wstępem do prawdziwie elastycznych urządzeń mobilnych, co byłoby prawdopodobnie dużo bardziej interesujące dla wielu użytkowników. Wygląda na to, że na rynkowe rozeznanie w tym temacie wybiera się jeszcze jeden producent - Apple.

Wedle informacji do jakich dotarła agencja Bloomberg, gigant z Cupertino zamierza w przyszłym roku wprowadzić na rynek dwa iPhone'y, które również charakteryzować będą się zakrzywionymi ekranami. Co ciekawe, jednocześnie byłyby to modele stosunkowo duże jak na to, do czego przyzwyczaiło nas Apple. Miałyby bowiem oferować ekrany o przekątnych 4,7 oraz 5,5".

Obydwa smartfony zadebiutować miałyby się we wrześniu przyszłego roku. Bloomberg sugeruje jednak, że będą to jedyne modele Apple na "następny sezon" i to już wydaje się nieco podejrzane.

Pojawienie się iPhone'a z zakrzywionym ekranem zaskoczeniem nie będzie, ale dość ryzykowne byłoby dla producenta zrezygnowanie z "płaskiego" modelu. Wszystko zweryfikuje jak zawsze czas.

Źródło: cnet, 9to5mac

Komentarze

60
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Dragonik
    31
    Jak to ma tak wyglądać to niech nie robią tego wogóle
    • avatar
      Damian_jo
      14
      Nie wiem jak to skomentować ale...
      Mam nadzieje że zdjęcia to tylko rendery - że tak nie bedzie wyglądał nowy iPhone bo co jak co - ludzi z Galaxy S3 wyśmiewano że ich telefony to mydelniczki - tutaj mamy co? samo mydło...

      Dwa - czekamy wciąż na iWatcha/zegarek którego Sony i Samsung już mają a Apple albo coś kombinuje albo nie ma zamiaru w ogóle go wydać (mam nadzieje że jednak próbują nas zaskoczyć)

      Trzy - żeby kupić jeden z telefonów z wykrzywionym ekranem trzeba:
      -Być psychicznym fanem któregoś z producentów - w tym wypadku Apple
      -Nie mieć co robić z kasą
      -Chcieć się pokazać z nowością
      -Mieć bogatych rodziców
      Albo wszystko razem wzięte...

      Mojego Note 3 zmienię tylko i wyłącznie gdy pojawi się giętki telefon/smartphone/phablet - bo na co mi zakrzywiony "ON" ?
      Po za kilkoma funkcjami upchanymi tak jakby na siłę nie spełnia żadnych fajnych/użytecznych funkcji - rzadko zdarza mi się trzymać telefon w tylnej kieszeni

      No nic ... Run Apple,run...
      • avatar
        Dragonik
        7
        Zwłaszcza żę wykrzywienie w tą stronę wcale nie ułatwia użytkowania, wogóle dla mnie wykrzywienie nie ułatwia korzystania.
        • avatar
          mgkiler
          7
          Steave Jobs ponownie przewraca się w grobie.
          • avatar
            jacy4
            5
            No to teraz będzie wysyp telefonów z zakrzywionymi ekranami. I na co to komu?
            • avatar
              kropak
              3
              Tylko teraz za 20,- wygnę każdego smartfona w dowolną stronę ;)
              • avatar
                Konto usunięte
                2
                Powinni iść na całość i zrobić smartphone'a bez ekranu.
                • avatar
                  pablo11
                  1
                  Takie skrzywienie ekranu nie ma zadnego uzasadnienia... no chyba zeby ekrab bylo latwiej porysowac...
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    1
                    Czy każdemu już odwala, czy producenci mają fetysz na zakrzywione ekrany. Dla mnie wygląda to źle i jest to zbędne.
                    • avatar
                      wstrzasmen
                      0
                      chlopaki wpadli na nowy genialny pomysl robienia pieniedzy - lg, sony, samsung, teraz ci

                      co nastepne?

                      telefon kameleon z polprzezroczystego platiku a w srodku kolorowe diody podsiwteleniowe zapalajace sie na zmiane

                      cyrk i szal "kto wypchnie wiecej nikomu niepotrzebnego gowna"
                      • avatar
                        wdowa94
                        0
                        Zakrzywienie do wewnątrz (miska) jest jeszcze dla mnie zrozumiałe, ale takie brzydkie mydło już jest jakieś paranormalne...
                        • avatar
                          Dragonik
                          0
                          Może są lepsze kąty widzenia. Jak ktoś z redaktorów napisze że zakrzywiony ekran to plus to zwątpię.
                          • avatar
                            Konto usunięte
                            0
                            E... tam, jaka mi to nowosc z tymi zakrzywionymi smarfonami - jakies 12 lat temu w trakcie imprezy firmowej laczonej z jazda konna dla nubow, podczas pierwszego w zyciu dosiadania konia,wypadla mi z kieszeni Nokia 5110. Po kwadransie poszukiwan znalazlem ja z pieknie odbita podkowa i... z kilkunastoprocentowmym zakrzywieniem po dlugosci... Aha, zeby nie bylo - telefon dzialal moze i wylacznie z wybieraniem glosowym, ale dzialal :)
                            • avatar
                              Michur
                              0
                              Czekam na drop testy wypukłego Iphona:)
                              • avatar
                                quasimodo
                                0
                                Ja bym go wygięła jednak w drugą stronę ;)
                                • avatar
                                  Dragonik
                                  0
                                  Apple wygnie w tą stronę co jest na zdjęciu i powiedzą że to jest innowacyjne rozwiązanie tylko u nich.
                                  • avatar
                                    orlean
                                    0
                                    Czemu mi to przypomina stary, kiepski, kineskopowy telewizor. Nie mówię tu o cudach typu flatron, tylko jakiś rubin z wypukłym ekranem.

                                    I wątpię w prawdziwość tej plotki, póki co zgniłe jabłko było dosyć konserwatywne w sprawie rozmiaru i kształtu swoich telefonów.