Mobile

Apple iWatch w różnych rozmiarach i z aż 10 czujnikami

przeczytasz w 1 min.

Jest to o tyle prawdopodobne, że ostatnio mamy do czynienia z dużą modą na aktywność fizyczną, co dostrzegli także producenci sprzętu mobilnego.

Apple iWatch przeciek

Apple wydaje się wyjątkowo spokojne, ale nie ulega wątpliwości, że lada chwila zaprezentuje nam swój pierwszy SmartWatch. Nieoficjalne informacje na jego temat pojawiały się już wcześniej, ale nie były one chyba tak interesujące jak te, które ujawnione zostały teraz.

Wedle Wall Street Journal, Apple iWatch pojawi się w kilku wersjach. Producent chce podobno dać klientom szansę wyboru nie tylko wyglądu urządzenia, ale również jego rozmiarów. W związku z tym, SmartWatch miałby być dostępny z ekranami o różnych przekątnych.

Już wcześniej mówiło się o wyświetlaczu 2,5" i cały czas jest to opcja prawdopodobna, tyle, że już nie jedyna. Nie ujawniono niestety tego, jakiego rozmiaru ekrany oferowane miałyby być równocześnie, ale wszystkie mają być wykonane w technologii OLED.

Kto wie, czy ciekawiej nie brzmią jednak dalsze rewelacje. Wedle nich, iWatch oferować ma aż 10 czujników, które monitorować mają działania użytkownika, a także kontrolować jego zdrowie. Jest to o tyle prawdopodobne, że ostatnio mamy do czynienia z dużą modą na aktywność fizyczną, co dostrzegli także producenci sprzętu mobilnego.

Oficjalnej premiery Apple iWatch spodziewamy się w październiku.

Źródło: phonearena, 3g.co.uk

Komentarze

13
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    yendrek
    11
    Ciekawe czy ma czujniki lansu, szpanu i rozmiaru ego.
    • avatar
      Konto usunięte
      10
      "Jest to o tyle prawdopodobne, że ostatnio mamy do czynienia z dużą modą na aktywność fizyczną"

      Ja zauważyłem jedynie modę na wpychanie odpustowych zegarków.
      • avatar
        Revo Nize
        4
        Na pewno znajdą się idioci chętni na ten badziew. Mało tego, za rok wymienia go na identyczny, tylko z numerem 2 w nazwie i ciut innym odcieniem interfejsu.
        • avatar
          Dragonik
          4
          Hmmm pomyślmy 2000zł na początek?
          • avatar
            Erdael
            3
            Jeśli będą oferować funkcjonalność i zalety Gshock + funkcje Smart to się zastanowię.

            Choć nie. I tak nie kupię. Zegarek ma byc zegarkiem. Nie gadżetem.
            • avatar
              Erdael
              0
              Jeśli będą oferować funkcjonalność i zalety Gshock + funkcje Smart to się zastanowię.

              Choć nie. I tak nie kupię. Zegarek ma byc zegarkiem. Nie gadżetem.
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Ale placzecie, sam uzywam Galaxy Gear i jest pomocny w wielu sprawach (osobiscie nie wychodze posiedziec w ogrodzie czy na plazy z telefonem, dzieki smartwatchowi moge sobie szybko odebrac rozmowe czy dostac maila/smsa).

                Te zegarki sa rozwinieciem smartphonow, docelowo dla ludzi, ktorzy musza byc w kontakcie, nie sa to zegarki dla szeregowych pracownikow dla ktorych nie liczy sie czy dostana wiadomosc/telefon za 5min czy za 2h, dla takich ludzi to gadzet.

                Jednak dla grona osob mozliwosc dostania wiadomosci natychmiast podczas spotkania lub kiedy mowa o naglych alertach w sprawach biznesowych, to smartwatch jest nieodlaczny.

                Oczywiscie sa brzydki i tanie, ale beda coraz lepsze. Jesli ide natomiast na wazne spotkanie gdzie wyglad jest wazny to po prostu zakladam jeden z zegarkow na ta okazje, zegarki sa zbyt malo funkcjonalne, informacje o czasie sa non stop z nami (w samochodzie, przy laptopie, w biurze). Zegarki poza reprezentacyjnymi sa generalnie dla roboli na linii, ktorzy nie maja dostepu do zegarka.

                Na SW prawie nigdy nie sprawdzam godziny (chyba ze na rowerze bo Garmina 800 ustawiam na inne dane), jedynie wiadomosci, alerty, telefony, przypomnienia itp. itd.



                Wiec wszystko zalezy od punktu siedzenia :), dla jednego 2 lub 3 samochody lub laptopy to niepotrzebny wydatek, dla mnie to koniecznosc bo kazda z tych rzeczy sluzy do czego innego (na spotkania biore inny laptop, w domu na ogrodzie uzywam inny, na wakacjach czy samolocie inny, to samo z samochodami, jeden SUV jest zebym mial gdzie wozic rowery, BMW jest reprezentacyjny, a do tego mam jeszcze kombi na wakacje). Mojej kobiecie starcza po 1 wszystkiego, ja potrzebuje po kilka sztuk tego samego, bo zaden produkt w danej kategorii nie spelnia wszystkich moich wymagan. Ba ja nawet potrafilem wytlumaczyc potrzebe posiadania 2 domow oddalonych od siebie o 10 mil ;)