/hamag/assets/otwarcie-jpg-3759.jpeg

BaByliss Curl Secret – test, loki i dobry humor!

Jeśli marzycie o ładnych lokach, koniecznie przeczytajcie tę recenzję!

Data publikacji: 28.07.2016
Mocno skręcone loki, a może delikatne fale w stylu boho? Bez żadnego problemu możecie zmienić swoją prostą czuprynę w nieco bardziej zakręcone kosmyki. Marka BaByliss, producent znany z nowoczesnych produktów do stylizacji włosów, prezentuje bardzo praktyczny sprzęt – automatyczną lokówkę C1201E Curl Secret.

Testowanie zaczyna się już od pierwszego spojrzenia. Lokówka ma ładny design – perłową obudowę i ergonomiczny kształt. To ważne. W końcu, aby nawinąć loki, musimy ją trzymać przez około 15 minut. Na szczęście długi przewód nie krępuje naszych ruchów, można zacząć działać!

Moje włosy są proste. Nawet bardzo proste. Wcześniejsze, amatorskie próby stworzenia fal, kończyły się niepowodzeniem lub bardzo krótkotrwałym efektem. Włączam urządzanie, lampka miga, kiedy zacznie świecić stałym świtałem, można nawijać pierwszy pukiel. Warto od razu nastawić wybraną temperaturę (210 lub 230 stopni Celsjusza; pierwsza wartość odnosi się do cienkich i rozjaśnianych włosów, druga do normalnych, gęstych lub kręconych). Kolejną sprawą pozostaje wybór kierunku skręcenia loka. Jeśli przesuniemy przełącznik do pozycji oznaczonej literą „L”, otrzymamy skręcenie w lewą stronę, które producent zaleca dla lewej części głowy. Symbol „R” umożliwia wywijanie kosmyków w prawą stronę. W ten sposób uzyskamy nieco zwariowaną i nieprzewidywalną fryzurę.

BaByliss Curl Secret

Nieco inny efekt gwarantuje ustawienie automatyczne, czyli „A”, wtedy sprzęt tworzy loki raz w jednym, a raz w drugim kierunku. Takie działanie zapewnia bardziej naturalny wygląd i większą objętość fryzury. Ta opcja przypada mi do gustu! Ale to nie wszystko. Przed nami pozostaje wybór czasu nagrzewania, który ma znaczny wpływ na końcowy efekt i siłę skrętu. 8 sekund da nam lekkie fale, 10-sekundowy tryb – loki elastyczne, a 12 sekund gwarantuje tzw. loki zwarte.

Aby nawinąć pierwszy lok, ustawiam niższą temperaturę, wywijanie automatyczne i czas nagrzewania 10 sekund. Przy moich bardzo prostych kosmykach najniższy czas nie daje wyraźnego rezultatu. Zatem zabieram się do pracy.

Zapraszam do obejrzenia video!

Pierwsze próby nawijania loków należą do tych nieco zabawnych. Tego trzeba się po prostu nauczyć. Pamiętajcie, że ta mniejsza część głowicy musi znajdować się na górze, a cylinder powinien być dla was zawsze widoczny. Do środka wkładajcie pasma o szerokości około trzech centymetrów, tylko te dobrze rozczesane i suche. Zbyt duża ilość kosmyków spowoduje zatrzymanie lokówki. Modelowanie zacznijcie od włosów znajdujących pod spodem. Aby rozdzielić je od pozostałych, użyjcie klamry.

Zaczynam testowanie lokówki

Pasma wkładamy do lejkowatego otworu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, lokówka wciągnie pukiel, a wy cierpliwie czekajcie aż wybrzmi sygnał dźwiękowy i rozluźnijcie uchwyt. Ważne: nie przeciągajcie sprzętem po włosach, tylko pozwólcie kosmykom „wyjść” z otworu. W ten sposób skręcenie będzie bardziej efektowne.

Na szczęście wprawy nabiera się bardzo szybko. To zasługa zmyślnej konstrukcji i ergonomicznego kształtu. Muszę przyznać, że na początku miałam trudności z kręceniem loków z tyłu głowy i z prawej strony, jednak kilka wprawek wystarczyło, by te problemy minęły. Najważniejsze, że loki są naturalne, takie „wiatrem czesane” (dodatkowo spryskuję je solą morską) i mogę je zrobić w niecały kwadrans, zaraz przed wyjściem do pracy. Atutem pozostaje funkcja jonizacji, dzięki której włosy są błyszczące i się nie puszą, zdrowo wyglądają i łatwiej je ułożyć!

BaByliss Curl Secret to sprzęt, który docenią kobiety o bardzo prostych, cienkich włosach, marzące o bujnej czuprynie, lubiące niezobowiązujący, miejski szyk lub romantyczne, lekkie upięcia. Lokówka w prosty i szybki sposób pozwala zmienić wygląd i cieszyć się zupełnie nowym wizerunkiem.

Chcę uzyskać fale wiatrem czesane

Najtrudniejszy moment – tył głowy.

Plusy:

  • w szybki i łatwy sposób można uzyskać fale w stylu boho
  • możliwość wyboru siły skręcenia loka
  • funkcja kręcenia w trzech kierunkach: prawo, lewo i na przemian
  • długotrwały efekt
  • ładny design
  • komfortowe użytkowanie
  • funkcja jonizacji – włosy się nie puszą, nie elektryzują się i są lśniące
  • domowym sposobem otrzymujemy fryzurę jak „od fryzjera”

Minusy:

  • kręcenia loków trzeba się nauczyć
  • problemy z użytkowaniem z tyłu głowy
  • na początku mogą przydarzyć się nieprzyjemne wkręcenia włosów do głowicy

Gotowe! Loki w stylu boho

Sprawdź ceny

 

Zobacz także

Małe AGD do higieny i pielęgnacji / #Recenzja

classic-jpg-12009

Lokówka Philips StyleCare Prestige BHB876 – test

Philips StyleCare Prestige BHB876 to lokówka dla kobiet, które nie są mistrzyniami w kręceniu loków, a lubią je mieć na głowie.

Małe AGD do higieny i pielęgnacji / #Recenzja

classic-jpg-11687

AGD w domowej "kosmetyczce" – moje hity

Suszarka, szczotka prostująca, lokówka, depilator, szczoteczka do twarzy – jest ich sporo na rynku. Jakie modele znalazły się w mojej szafie?

Małe AGD do higieny i pielęgnacji / #News

beurer-fc-100-classic-jpg-9990

Beurer FC 100 – profesjonalna pielęgnacja cery w domu.

FC 100 firmy Beurer to urządzenie do mikrodermabrazji, czyli rewitalizującego złuszczania naskórka.