• benchmark.pl
  • Gry
  • Dlaczego nie możemy doczekać się Battlefield: Bad Company 3?
Gry

Dlaczego nie możemy doczekać się Battlefield: Bad Company 3?

przeczytasz w 1 min.

Tym razem zapytany został o to Karl-Magnus Troedsson, a więc szef studia DICE. Udzielona odpowiedź jest co najmniej zastanawiająca.

Battlefield: Bad Company 3 gra

Zapowiedź Battlefield: Hardline nie wywołała szczególnie dużych zachwytów. Wielu graczy zdecydowanie bardziej ucieszyłoby się z ogłoszenia Bad Company 3, ale na ten tytuł twórcy cały czas każą nam cierpliwie czekać. Dlaczego?

Tym razem zapytany został o to Karl-Magnus Troedsson, a więc szef studia DICE. Udzielona odpowiedź jest co najmniej zastanawiająca, ponieważ wynika z niej, iż twórcy nie wiedzą, za co gracze polubili Bad Company.

"Jest jedna nurtująca rzecz. Cały czas zadajemy sobie pytanie: co tak naprawdę podoba się ludziom w Bad Company? Niektórzy mówią, że sterowanie w trybie multiplayer jest szybsze i bardziej bezpośrednie. Niektórzy polubili tryb pojedynczego gracza, bohaterów i humor. Ludzie lubią różne rzeczy. Dotarliśmy do miejsca, w którym mamy dylemat. Jeśli mielibyśmy zrobić sequel Bad Company, to co miałoby to konkretnie oznaczać?"

Czy z racji tego uznać powinniśmy, że podseria ta powstawała bez jakiejkolwiek koncepcji? O to twórców nie podejrzewany, ale brak jasnych odpowiedzi związanych z kolejną odsłoną Bad Company zaczyna irytować. Po raz kolejny musimy zadowolić się jedynie tym, że nikt marki tej nie skreślił i pozostaje nam cierpliwie czekać.

Źródło: vg247

Komentarze

15
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Arek9182
    22
    Kiedyś taki Romero, Carmack czy Fargo siadali do kompów i tworzyli gry nie zastanawiając się co i czy spodoba się to masie.
    Tworzyli dzieła, odzwierciedlali pomysły, które rodziły im się w głowie.
    To była prawdziwa twórczość, a same gry były dziełami dla samych siebie. Łamane zostawały schematy, wyznaczane nowe trendy.

    Dzisiaj twórcy gier zastanawiają się jak ma wyglądać sequel danej produkcji... To chyba nie w tym rzecz...
    Nie wierzę, że już nic nowego w dziecinie gier komputerowych nie da się wymyślić.
    Wirtualna rzeczywistość daje nam możliwość do tworzenia nierealnych światów, zakrzywiania czasu, przestrzeni, wymyślania najróżniejszych historii i scenariuszy. A mimo to ciągle dostajemy jakieś symulatory bycia żołnierzem, kozy, psa czy sąsiada i to w różnych wersjach.

    Gdzieś przez pogoń za pieniądzem zgubiła się frajda z tworzenia gier oraz analogicznie z ich przechodzenia.


    • avatar
      Konto usunięte
      15
      "Jeśli mielibyśmy zrobić sequel Bad Company, to co miałoby to konkretnie oznaczać?" - moja odpowiedz to: koniec BugFielda
      • avatar
        misiek12_sdz
        8
        Wszystko jasne, DICE robi dobre gry tylko przez przypadek ;)
        • avatar
          Maxdamage
          1
          Dawać kolejnego Battlefield 2142 !!!
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            BC2 było dobre dzięki lokacjom bardziej roślinnym oraz dzięki zabawnemu podejściu do kampanii tyle a no i miało dobrą optymalizacje bo nawet na dual core dało się płynnie grać :)
            • avatar
              Next_Gen_1987
              0
              Uuu... Nawet jeśli zrobią (nieco pod naciskiem graczy/EA?) nowego BC3, to coś czuję, że potraktują go ''symptomem'' BF4 względem BF3... Obym się mylił..
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                znając życie zrobią gówno