Ciekawostki

BB-8: droid z nowych Gwiezdnych Wojen istnieje naprawdę

przeczytasz w 1 min.

Wielu obserwatorów było przekonanych, że BB-8 jest tylko komputerową animacją. Nic bardziej mylnego.

BB-8

Oprócz specyficznego miecza świetlnego i czarnoskórego szturmowca, zwiastuny najnowszej części Gwiezdnych Wojen zatytułowanej Przebudzenie Mocy zaskoczyły czymś jeszcze – nowym robotem nazwanym BB-8. Jest to droid, którego podstawą jest tocząca się kula. 

Wielu obserwatorów było przekonanych, że BB-8 jest tylko komputerową animacją. Tymczasem okazuje się, że droid – podobnie jak większość rekwizytów (i nie tylko) na planie nowych Gwiezdnych Wojen – istnieje naprawdę. 

Za konstrukcję BB-8 odpowiada firma Sphero. – „To ogromny zaszczyt, że możemy pracować z ekipą Disneya nad jedną z najciekawszych nowych postaci w Gwiezdnych Wojnach. Nasze oprogramowanie i sprzęt pozwoliły ją zbudować” – powiedział Paul Berberian, dyrektor generalny Sphero.

Teraz czas na najciekawsze – otóż firma Sphero zajmuje się tworzeniem robotów do celów naukowych i… rozrywkowych. Zapowiedziała nawet, że już za kilka miesięcy każdy chętny fan będzie mógł kupić swoją replikę droida BB-8.

Jeśli nie chcecie czekać, możecie zrobić działającą replikę w domu. Jak? Należy wyposażyć się w zdalnie sterowaną kulę Sphero, przepołowić ją i przyczepić silny magnes neodymowy do jej ramienia stabilizującego. Do tego konstruujemy „głowę” z podobnym magnesem w środku. Kilka ruchów pędzlem i…

Źródło: Engadget, ComicBook

Komentarze

11
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Szymon331
    3
    O tym że producent i reżyser planowali w najnowszych Gwiezdnych Wojnach odejść od "100%" grafiki komputerowej na rzecz większej ilości makiet wiadomo od prawie roku.

    W sumie to dobra wiadomość bo raz mniej sztuczności, dwa zawsze to więcej obiektów do późniejszej sprzedaży na aukcjach i do oglądania w "muzeach" ;)

    Mnie w tych filmach boli jednak grawitacja na statkach kosmicznych, jak kurcze oni i cały sprzęt nie latają po pokładach to ja nie mam pojęcia ;)
    • avatar
      wizdar
      0
      Może to i jest rzeczywisty robot a nie makieta ale sposób w jaki się porusza w studiu to jakby kalectwo w porównaniu z tym co pokazują na trailerze.
      Najbardziej mnie przeraził koleś z 1:28, wzrok szaleńca jakby mu się sam bóg objawił.
      • avatar
        starwarsfan
        0
        Istnieje i można już go nawet kupić w Polsce na Toys4Boys. Jeżeli ktoś jest zainteresowany ofkors:

        http://toys4boys.pl/bb-8-sphero-robot-star-wars-item7180.html