Gry PlayStation 4

Bloodborne po ostatniej aktualizacji jest już grą niemal doskonałą

przeczytasz w 1 min.

Produkcja From Software ma do zaoferowania naprawdę wiele, a ostatnia aktualizacja pozbawiła ją tych elementów, które akurat nie były potrzebne.

Bloodborne gra

Bloodborne z pewnością będzie bić się o tytuł najlepszej tegorocznej gry na PlayStation 4. Produkcja studia From Software ma do zaoferowania naprawdę wiele, a ostatnia aktualizacja pozbawiła ją tych elementów, które akurat nie były potrzebne.

Patch oznaczony numerkiem 1.03 wyeliminował największą chyba bolączkę Bloodborne, a więc naprawdę długi czas ładowania kolejnych lokacji, a także czas wznawiania rozgrywki po śmierci bohatera. Teraz wynosi on około 5-15 sekund, a więc w porównaniu do stanu wcześniejszego jest naprawdę dobrze. Co więcej, ekrany ładowania wzbogacone zostały o opisy wybranych przedmiotów.

Poza tym twórcy pozbyli się błędu, wskutek którego niekiedy nie dało się korzystać z wind. Kilku graczy zgłaszało też sytuację, podczas której w trakcie walki z bossem ten nagle stawał w bezruchu, ale i to zostało wyeliminowane.

Nie powinny pojawiać się już także problemy z matchmakingiem, ponieważ przy korzystaniu z funkcji Rest Mode gra powracać będzie to swojego głównego ekranu.

Rozgrywka będzie teraz zatem jeszcze przyjemniejsza, a jeśli nie zdecydowaliście się na sięgniecie po grę to być może zachęci was do tego nasza recenzja.

Źródło: dualshockers, eurogamer.net

Komentarze

21
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    8
    Może z czasem zagości na pc???;)
    • avatar
      Artik
      1
      "Bloodborne po ostatniej aktualizacji jest już grą niemal doskonałą". Dla kogo? Jestem posiadaczem PS4 od premiery i powiem szczerze że ta gra mnie nie wzruszyła. Dobrze ze pożyczyłem, bo naprawdę szkoda wydać ok. 240zł za tą produkcje. Nie wiem co ludzie w tej grze odkryli, ale naprawdę oceny są zawyżone. Moja ocena 6 może 7 na 10. Dobra grafika i dźwięk, brak praktycznie fabuły i minus całej reszty. To tyle.
      Nikt nie przekona mnie do tej gry.
      • avatar
        prime27pl
        0
        Jakos nie mogę sie do niej przekonac .
        • avatar
          Hello
          -4
          O przepraszam ale się nie zgodzę.
          Czy wgrywania - owszem zmniejszone ale mają po 20-30sekund, czasem więcej np. 38 sekund
          http://www.eurogamer.net/articles/digitalfoundry-2015-bloodborne-loading-times-improved

          W co-opie jest ~20 klatek
          https://www.youtube.com/watch?v=aBAugV34Xwo

          A normalnie nawet jak najczęściej jest 30 to gra nadal nie jest płynna bo ma szarpanie nawet gdy nie gubi klatek
          https://www.youtube.com/watch?v=K6jxhgMteB4

          • avatar
            Konto usunięte
            -4
            15 sekund wczytywania lokacji to dobry wynik? Ja wariuje przy 5 sekundach :D!
            • avatar
              Konto usunięte
              -15
              [przepraszam, będzie ciut łopatologicznie, bo adresatami tego komenta pełnego oczywistości, są właśnie łopatolodzy specjalizujący się w późnym betonizmie. ;) ]
              Co by nie robili, pozostanie to slasher chodzący w 30fps (już niech będzie że zakładam absolutnie stałe 30 przez 100% czasu gry)

              Doskonałość?
              Mechanika gameplayu w tej grze jest na 2/10 (-7 punktów za 30fps w gatunku slasherów)

              Że nie ogólnie 2/10? Jasne. Ale o czym my tu mówimy? Nie o GRZE czasem?
              Co sugeruje nazwa "gry"?

              a) słuchanie muzyki?
              b) wkręcanie się w historię postaci?
              c) szydełkowanie?
              d) oglądanie filmu?

              czy może
              e) granie?



              Mechanika gry to najważniejsza rzecz w grach, gdzie sam gatunek daje szansę na dobrą zabawę i dobry poziom owej mechaniki. Fani Heavy Rain i Orderów mnie zaraz zjedzą. Choć nie wszyscy, niektórzy rozumieją bez problemu, że są fanami filmów, i brak gry w grze, a w jej miejsce danie filmu, im pasuje, ale istnieją też ludzie, których filmy nie bawią tak bardzo jak ich. Tacy ludzie kupują grę, używają jej i recenzują je jako gry.

              W które się gra.


              Teraz odstęp na danie niektórym chwili czasu na przetworzenie tych skomplikowanych informacji.






              Trzydzieści klatek to dla grania, dla KONTROLI, dla której podczas grania trzymamy w rękach jakieś dziwne przedmioty z przyciskami, krzyżakiem i analogami, jest...
              jak słuchanie muzyki z filharmonii przez odtwarzanie nagrania na głośniczku w zegarku.
              Takie coś brzmi "niemal doskonale" według autora newsa ;)