Gry

Bulletstorm - nadciąga demo

przeczytasz w 2 min.

Nowa gra FPS od polskiego studia już wkrótce da nam o sobie zaznać za sprawą wersji demonstracyjnej.

 Warto przeczytać:
 

Beyond Good & Evil w HD

Wszyscy miłośnicy efektownych strzelanek kojarzą zapewne Painkillera. Ten produkt rodzimej grupy People Can Fly zdobył sobie szereg oddanych graczy. Ten sam developer na zlecenie Epic Games zajął się też pecetową konwersją Gears of War. Teraz głośno jest o Bulletstorm - ich nadchodzącym, widowiskowym shooterze.

Głównym atutem tytułu jest motywowane hasłem "Kill with skill" mordowanie przeciwników w finezyjny sposób. Standardowy strzał w głowę już nie wystarcza - choć oczywiście jest wyżej punktowany niż standardowe podziurawienie ciała któregoś z botów. Wraz z futurystycznym uzbrojeniem (akcja gry jest osadzona kilkaset lat w przód) nadciąga nowy sposób szerzenia masakry - ulepszenia pozwolą na wzmacnianie siły rażenia, przez co ćwiartowanie pechowców będzie dla jednych sporą frajdą, a dla innych czystym obrzydlistwem.

W wersji demo wcielimy się w Graysona Hunta i w pojedynczej lokacji będziemy mieli okazję sprawdzić czterdzieści pięć efektownych zabójstw (tzn. "skillshotów"). W trybie Echo, który zostanie nam udostępniony, będziemy kolejny raz kończyli misje znane z głównego wątku, by powiększyć dorobek punktowy stanowiący wewnętrzną walutę potrzebną do chociażby upgrade'ów. Swoje osiągnięcia będziemy mogli dodatkowo porównać z graczami z całego świata.

Pokazowa wersja pojawi się w wirtualnych sklepach PS3 i Xbox360 25 stycznia bieżącego roku. Niestety, jak przyznał Adrian Chmielarz z PCF, posiadacze blaszaków będą musieli poczekać do premiery pełnej gry, która najprawdopodobniej odbędzie się w lutym. Jeśli więc mamy konsolę i liczymy nie niezłą, ale i finezyjną rozwałkę partą na silniku Unreal Engine 3 - szykujmy się do ściągania Bulletstorma.

Źródło: VG247


Komentarze

47
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    czas na modernizacje sprzetu
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Ale lipa :/ Bym sobie w to demko pograł...

      Je... konsole :/
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Poraz kolejny komputery, które nie blokują rozwoju rynku gier (choć są droższe w utrzymaniu) są olewane...
        • avatar
          chrisu75
          0
          Bez sensu jest modernizować sprzęt co rok żeby w coś pograć. Lepiej kupić konsolkę :) Gry wyglągadaja zdecydowanie lepiej na 42" tv niz na małym monitorze. Do tego na Pc trzeba się męczyć na klawiaturze i myszce.
          • avatar
            bezlerg
            0
            W internecie piszą, że na PC nie ma dema z powodu piractwa. Tylko co ma piractwo do dema to nie wiem :)
            • avatar
              scoobydoo19911
              0
              Jak to co? Nie piraciłeś nigdy dem? ;)
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Nie napalajcie sie nie bedzie wersji demonstracyjnej na PC a grac w FPS-a na konsoli to już lekka przesada...
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  Może być dobra ga, ale na pewno nie wydam 120-150zł na grę. 120zł to mogłem wydać na BC2, gdzie w multi gram do dzisiaj. Tyle kasy to będę mógł wydać na Arkham City, które będzie pewnym hitem, a tak to czekam na wydawców z zatoki...
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    120 zł mogę wydać tylko na Wiedźmina 2. Nic innego nie kupie, bo szkoda kasy.
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      Gdyby te akcje z singla można było wykonać przeciwko innym żywym graczom grając online to można by traktować Bulletstorm jako sporą rewolucje w grach FPS. Dobrze wiemy że jedyne co nam zaoferowano to prześciganie się na punkty z innymi graczami co dla mnie wydaję się mało interesujące zważywszy co oferuje nam seria L4D czy Borderlands .Punkty wyskakujące z przeciwnika były już w MW 4 , walka z bossem wielkości drapacza chmur gościła już w starym jak świat Painkiller. Zapowiada się dobry shoter na dobrze znanym dla wszystkich silniku ale żadnej rewolucji w grach fps tu niestety nie ma ;( ... a szkoda bo online mógł mieć MOC !! Jakoś bardziej lubię przepiłować Marcusem żywego gracza niż ciskać dla wyniku w powietrze boty...sorry PCF
                      • avatar
                        hideo
                        0
                        a ja życzę drużynie Adriana Chmielarza, by ich gra okazała się megakozacka i by się dobrze sprzedała!!! :)
                        • avatar
                          Konto usunięte
                          0
                          No nic, nie chca dac dema , to razor ablo vitality da ;) pogra sie , jak dobre to kupi ,jak nie skasuje.
                          • avatar
                            Konto usunięte
                            0
                            wole kill with skill niz tepe parcie do przodu i bezmozgie strzelanie w kolko ala painkiller. atmosfera tegoz jest spoko ale fabula siekierka ciosana strasznie...natomiast czy pc czy konsola - moim zdaniem to kwestia preferencji a ten kto sie kloci nt wyzszosci pc/ps/xkloc jest zwyklym idiota albo ma 13 lat i jeszcze niewiele do niego dociera. pozdrawiam
                            • avatar
                              Konto usunięte
                              0
                              No i skąd ja mam teraz wiedzieć czy zamawiać preordera czy nie.. Jak mówicie sami sobie w stopę strzelają..
                              • avatar
                                Macieyerk
                                0
                                Demo tylko na konsole mnie nie dziwi ,bo people can fly i epic games robią gry raczej z myślą konsolach więc nie powinno to dziwić,ale pecetowcy nie zgadzają się z tym i muszą jakoś złość na konsolach wyżyć,mówi się trudno.
                                • avatar
                                  wildthink
                                  0
                                  no nic, youtubie pooglądam sobie dema.
                                  • avatar
                                    Konto usunięte
                                    0
                                    Prosta filozofia od EA, gra jest średnia i taki PCtowiec co ceni siebie i to w co gra - po tym demie - pewnie by gry nie kupił. Powiedzmy sobie szczerze PCciarze są o wiele bardziej wybredni(czyt. byle gówno ich nie zadowala) i dla tego tak wygląda sprzedaż ;] Wyjdzie gra, pojawi się na dysku i pewnie po max tygodniu powędruje do kosza jak większość tych "hitów". I to jest właśnie szczera, bolesna prawda... Wydawcy mają nas w dupie bo my mamy w dupie cienkie gry... No i pewnie tak zostanie bo "polubienie" gównianych gier to raczej nie jest wyjście. PC to ostatni bastion jakich kolwiek rewolucji w tej branży.