• benchmark.pl
  • Foto
  • Cyfrowy filtr gradacyjny dla aparatów Sony - to może być lepsze niż HDR
Foto

Cyfrowy filtr gradacyjny dla aparatów Sony - to może być lepsze niż HDR

przeczytasz w 2 min.

Sony zaprezentowało aplikację dla swoich aparatów cyfrowych (nie dla smartfonów), dla manipulacji kolorystyką i ekspozycją podczas fotografowania.

Aparaty Sony mają tę ciekawą cechę, że można na nich instalować aplikacje, które w różny sposób poprawiają nasze doświadczenia fotograficzne. W dużym uproszczeniu przypomina to aplikacje dodatki do aplikacji aparatu w smartfonie, jednak w przypadku Sony są to programy dla zwykłych aparatów. Najnowsze narzędzie to zaawansowany cyfrowy filtr gradacyjny. I przyznam, że jest to rozwiązanie, które zapewne każdy użytkownik aparatu cyfrowego chciałby znaleźć w menu.

Coś więcej niż HDR, a nawet coś innego

Aplikacja nazywa się Digital Filter i prawdę mówiąc nazwa nie mówi wiele o tym co robi. Po jej uruchomieniu możemy podzielić scenę na dwa lub trzy obszary, w których możemy dowolnie dostosować poziom ekspozycji, balans kolorów i inne ustawienia.

Działanie narzędzia przypomina działanie filtra gradacyjnego (połówkowego), z tą różnicą, że mamy tu większą swobodę nad wyborem stref (nie muszą to być pasy) i doborem parametrów fotografowania.

Digital Filter jak to działa

Efekt działania aplikacji Digital Filter będzie przypominał fotografowanie w trybie HDR, albo stworzenie takiego zdjęcia na podstawie sekwencji fotografii już w komputerze. W przypadku osób, które w mniejszym stopniu orientują się nad taką manipulacją fotografiami, Digital Filter będzie jak znalazł. Już przed wykonaniem zdjęcia wszystkie ustawienia będą dokładnie takie jak należy. Podgląd na żywo zagwarantuje, że nie poruszamy się po omacku.

Kiedy przyda się Digital Filter

Skoro padło już określenie HDR, nietrudno domyślić się, że chodzi o wszelkie sytuacje fotograficzne, w których rozpiętość dynamiczna sceny jest bardzo duża. Czyli na przykład zachód słońca, podczas którego niebo jest znacznie jaśniejsze niż powierzchnia Ziemi. A także sceny, w których mamy duży kontrast pomiędzy cieniami i światłami, na przykład w pomieszczeniach.

Dodatkową zaletą Digital Filter jest możliwość manipulowania temperaturą - pozwala to dostosować kolorystykę w sytuacjach, gdy mamy do czynienia z mieszaną temperaturą barwową. Takie działania podejmuje często już podstawowe oprogramowanie aparatu, ale Digital Filter daje większą elastyczność i przede wszystkim skuteczność.

Digital Filter działanie

Jak skorzystać z Digital Filter

I najważniejsze, kto może skorzystać z tej aplikacji. Poniżej lista aparatów, które mogą ją pobrać i uruchomić.

  • Sony A7, A7R, A7II, A7RII, A7S, A7SII
  • Sony RX1R MK II
  • Sony A6000, A6300, A6500
  • Sony RX100 M3, RX100 M4, RX100 M5
  • Sony RX10 M2, RX10 M3

Nie tylko lista obsługiwanych aparatów narzuca pewne ograniczenia. Digital Filter nie jest narzędziem darmowym, za komfort jej użytkowania zapłacimy 129,99 złotych w serwisie PlayMemories. Jeśli jesteśmy już użytkownikami innej aplikacji Sony o nazwie SkyHDR, możemy liczyć na zniżkę w wysokości 45 złotych.

Źródło: Sony

Komentarze

11
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kenjiro
    6
    Aplikacja w aparacie nie zrobi nic więcej niż więcej niż aplikacja na komputerze podczas wywoływania RAW, a ta druga ma do dyspozycji znacznie mocniejszy sprzęt, jak i większe możliwości edycyjne (np. użytkownik może dokładniej dopasować gradienty).
    • avatar
      aendrju
      1
      Dla codziennego użytku bardzo fajna opcja szczególnie w porównaniu do standardowego HDR gdzie zawsze trzeba kilka zdjęć by efekt był dobry.
      • avatar
        1
        Dla osób które wymagają tylko tego, by zdjęcie było "ładne" to super sprawa. Jednak dla kogoś, kto zajmuje się fotografią na poważnie uzyskany w ten sposób obraz jest po prostu sztuczny do bólu. No, ale... co kto lubi. ;)
        • avatar
          LouisCyphre
          1
          Kto się będzie bawił w ustawienia stref w aparacie i ich ustawienia przez kilka minut do tego płacąc za apkę tyle pieniędzy? Robi się zdjęcia w RAW jeśli chce się z każdego wyciągnąć maksimum i na kompie wygodnie programami wyciąga co się z danego ujęcia da wyciągnąć, wygodnie sporym ekranie na nie na 3 calach gdzie każde zdjęcie wygląda na ostre. A już zupełny nokaut dla tego typu zabawy jest, że to głównie pod zdjęcia o bardzo dużej rozpiętości tonalnej - typu zachód słońca itp. Gdy się skieruje aparat w kierunku słońca to na ekranie niemal g... widać, szczegółów praktycznie żadnych a tu jeszcze bawić się w ustawienia stref i ich ustawień. No ale kto bogatemu zabroni.
          • avatar
            deton24
            0
            Na Androida polecam aplikację Pro HDR Camera.
            To też dla zwykłych pstrykaczy jpgów, ale ma bardzo fajne zarządzanie kontrastem, jasnością, nasyceniem, ciepłem kolorów i odcieniem po zrobieniu zdjęcia, lub jest automat. Nieźłe efekty to daje. Ratuje bardzo konkretnie zdjęcia ze słabszych aparatów. Niemniej, pozwala na zbyt sztuczne efekty jak wspomniano. Ale polecam dla amatorów.
            • avatar
              Globster
              0
              Czy obiektyw gradacyjny bedzie współpracować ze wszystkimi seriami lustrzanek? Tu jest ciekawy przykład, http://opiniertvagd.pl/sony-a6500-zlap-ostrosc-w-005-sekundy/ jak dodać do serii A6500 gradację obrazu to przy tej szybkości migawki, można będzie z zachodu słońca wyciągnąć na prawdę ogrom dobrych fotek.
              • avatar
                floox
                0
                Sam aparat obejdzie się i bez filtru