Gry

F1 2015 wygląda naprawdę dobrze - gameplay

przeczytasz w 1 min.

Królowa Sportów Motorowych doczeka się wreszcie gry z prawdziwego zdarzenia.

F1 2015

Królowa Sportów Motorowych i w tym roku doczeka się swojej wirtualnej odsłony. Wygląda na to, że panowie z Codemasters pracują nad F1 2015 w pocie czoła, bo oficjalnego zapisu rozgrywki jak nie było tak nie ma. Z pomocą przychodzą jednak YouTuberzy, a konkretnie ekipa VVV. Podczas przechadzania się po halach targowych na E3 2015 zatrzymali się nieco dłużej przy stoisku Mistrzów Kodu i nagrali kilka filmików, którymi teraz dzielą się z fanami. Jesteście ciekawi jak prezentuje się tegoroczna edycja?

Zanim jednak przejdziemy do materiałów zatrzymajmy się na chwilę przy samej grze. Mistrzowie Kodu zapowiadają, że F1 2015 to przede wszystkim pełna oficjalna licencja, nowe tryby rozgrywki, nowe ujęcia kamery oraz całkowicie nowa wersja silnika EGO. Ten ostatni zagwarantować ma usprawnienie w obrębie zarówno oprawy wizualnej, jak i fizyki. Ogólnie rzecz biorąc, tegoroczna odsłona ma być znacznie bardziej realistyczna. Jak się to ma w praktyce? O tym gracze pecetowi oraz ci z konsolami PlayStation 4Xbox One będą mogli przekonać się już 10 lipca.

Tymczasem możemy jedynie zachęcić was, abyście rozsiedli się wygodnie i poświęcili kilka(-naście?) minut na oglądanie zapisów rozgrywki przygotowanych przez Team VVV. Jakość nagrań wprawdzie nie jest idealna, ale jak się nie ma co się lubi…

Źródło: YouTube/Team VVV, Codemasters

Komentarze

10
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    1
    Nie jest źle, może wreszcie seria ruszy z miejsca, w którym cały czas stała.
    • avatar
      kitamo
      1
      a ja juz sie przekonalem ze na filmiki przedpremierowe przy takich produkcjach to nie ma sie co napalać jak łysy na grzebień.
      • avatar
        Fiona
        1
        Kupię chętnie polską wersję....
        • avatar
          t800mm
          -1
          Na razie z tego co widać to bardzo kiepsko to wygląda. Odrzuca mnie chamskie rysowanie się obiektów w zasięgu wzroku, a tutaj jet przegięcie... Jeżeli to kwestia złych ustawić, to koleś robi antyreklamę