Oprogramowanie

Firmy potrzebują coraz mniej specjalistów od sprzętu, za to więcej od oprogramowania i chmury

przeczytasz w 2 min.

Wdrożenie rozwiązań bazujących na chmurze obliczeniowej skutkuje coraz mniejszym zapotrzebowaniem na specjalistów tylko od sprzętu

Jak rozumieć pojęcie specjalista od sprzętu? To nie tylko inżynier, który projektuje sprzęt, ale także każda osoba zaangażowana w dystrybucję i zarządzanie infrastrukturą sprzętową. Coraz powszechniejsza adaptacja technologii wirtualizacji i chmurowych, sprawia, że tacy pracownicy nie są już tak niezastąpieni jak to miało miejsce kilka lat temu.

Zwolnienia w Krzemowej Dolinie

Efektem są częste zwolnienia pracowników w firmach, które świadczą usługi sprzętowe, ale może to wpłynąć również na mniejszą potrzebę rekrutacji nowych pracowników z doświadczeniem jako inżynier sprzętu. Skoro więcej zadań zostaje przeniesione na infrastrukturę chmurową, mamy coraz mniejsze zapotrzebowanie na sprzęt w firmach, które dotychczas potrzebowały dużo sprzętu. Z kolei coraz większą rolę odgrywają osoby, które koncentrują się na oprogramowaniu i zarządzaniu wirtualnymi strukturami i usługami realizowanymi przez oprogramowanie.

komputery

Potwierdzeniem trendu przesiadkowego z fizycznych rozwiązań na te programowe, są zwolnienia w wielu firmach z Krzemowej Doliny. Znaną wszystkim firmą, która planuje spore zwolnienie w najbliższym czasie jest Cisco. Planuje ono „pozbyć się” 5500 pracowników, choć nie jest to pewna liczba, inne doniesienia wspominają o 14 tysiącach zwolnień.

W kwietniu takie zwolnienia, i to w liczbie 12 tysięcy zapowiedział Intel. Z kolei Dell na początku roku doniósł o zwolnieniu 10 tysięcy pracowników, a na tym może się nie skończyć.

Konieczność restrukturyzacji wewnętrznych struktur czeka nie tylko Cisco, ale zdaniem analityków rynkowych, stanie się również udziałem takich firm jak IBM, HP czy Oracle. Analityk Trip Chowndry z Global Equities Research oczekuje, że łącznie zwolnienia sięgną nawet 370000 osób w tym roku.

Co to oznacza dla osób, które specjalizują się w samym sprzęcie? Nic innego jak konieczność zaadoptowania się do zmieniających się warunków. Nie oznacza to, że umiejętności inżyniera sprzętowego tracą wartość. Są po prostu mniej potrzebne, ale w połączeniu z wiedzą na temat oprogramowania i usług chmurowych będą stanowić ciekawą wartość.

Mniejsze firmy mogą się cieszyć ze zmian

Sytuacja gigantów rynku sprzętowego nie przekłada się jednak bezpośrednio na sytuację Małych i Średnich, a także tych nieco większych firm. Wedle doniesień IDC wdrażanie usług chmurowych wiąże się ze wzrostem nie tylko efektywności pojedynczego pracownika, ale również z rozwojem samych firm, co oznacza nowe miejsca pracy. Wzrost liczby miejsc pracy tylko w ubiegłym roku wyniósł 7,5 miliona w segmencie MŚP, a 6,3 miliona w segmencie dużych firm.

Rozwój technologii chmurowych odczują również firmy i osoby szukające pracy w Polsce. Wiceprezes zarządu ATM SA, Robert Zaklika, tak przedstawia perspektywy jakie daje chmura obliczeniowa.

Chmura obliczeniowa to obszar, który zasadniczo wpływa na rynek pracy. To nie znaczy jednak, że należy się spodziewać redukcji zatrudnienia w firmach i instytucjach, wręcz przeciwnie. Wzrośnie zapotrzebowanie zarówno na pracowników, którzy są bezpośrednio związani z tworzeniem chmury, jak i pracowników obsługujących systemy chmurowe.

Duże korporacje zaczynają skłaniać się ku rozwiązaniom chmurowym. Szybko adaptują technologie cloudowe przede wszystkim firmy, których działalność silnie związana jest nowymi technologiami. Przykładem mogą być banki, które łączą chmurę z big data. Również segment e-administracji zaczyna się powoli rozwijać w tym kierunku. Podobnie przemysł i produkcja, gdzie środowiska chmurowe stosuje się coraz częściej.

Migracja do chmury to oczywiście koszty. Według danych agencji Gartner do końca tej dekady sięgną one 216 miliardów dolarów. Ale również i korzyści w postaci wspomnianych miejsc pracy - w tym samym okresie w Europie może powstać 2,5 miliona miejsc pracy (dane KE).

Zyskać mogą nie tylko osoby związane z branżą IT, ale również te, które planują swoją karierę tylko pośrednio związaną z rynkiem nowych technologii.

W związku z rozwojem chmury ATM prognozuje wzrost zatrudnienia również w innych segmentach rynku, co potwierdzają już napływające globalne dane. W ostatnich latach chmura umożliwiła stworzenie 2,5 mln nowych miejsc pracy w sektorze mediów i komunikacji. Blisko 1,5 mln osób zostało zatrudnionych w bankowości, a 1,3 mln w produkcji. Cyfryzacja stworzyła ponad 700 tys. miejsc pracy w edukacji, handlu (ponad 600 tys.), administracji (ponad 0,5 mln) czy służbie zdrowia (ponad 350 tys.).

Źródło: rawstory, dziennik internautów, Newseria inf. własna

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    owatanka
    4
    Troche bez sensu zwolnienia specjalistow od budowy serwerow a jednoczesnie wzrost w rozwiazaniach chmurowych a wiec mydlo czy powidlo? no ktos te serwery pod chmure tez musi zbudowac jesli mala firma zwolni specjaliste od serwerow to inna zajmujaca sie wynajmem przestrzeni chmurowej bedzie musiala takowego zatrudnic bo zwieksza sie zapotrzebowanie na jej rozwiazania...
    • avatar
      Kenjiro
      1
      A chmura to co to jest? To nie jest sprzęt? Większość firm jest zainteresowana chmurą prywatną (czyli we własnej infrastrukturze), a nie publiczną (która jest "gdzieś" i jak znów nad USA przejdzie huragan, to mu znikną dane - patrz casus Microsoftu sprzed roku czy dwóch), więc nadal specjalistów od sprzętu potrzeba.