Internet

Forumowicz jest osobą publiczną

przeczytasz w 2 min.

Aktywnie uczestnicząc w życiu internetowych for dyskusyjnych będziemy traktowani jako osoby publiczne, a tym samym musimy liczyć się z rozszerzeniem granic dopuszczalnej krytyki. Taki wyrok wydał wrocławski sąd.

 Warto przeczytać:
 

"Systematyczny udział w internetowych forach dyskusyjnych pozwala zaliczyć dyskutanta do osób uczestniczących w życiu publicznym. Ocenianie zachowań i wypowiedzi takiej osoby nie narusza jej dóbr osobistych." - pisze Dziennik Gazeta Prawna.

W ten oto sposób sąd otacza swoistym kloszem użytkowników internetowych for, wśród których czasem zdarzają się niesnaski, a ci bardziej wrażliwi odgrażają się nawet procesami o zniesławienie w przypadku ostrzejszej wymiany zdań. Sąd uważa, że takie swoje poglądy, a tym samym osobę, eksponują celowo i świadomie, godząc się tym samym na możliwość krytyki. W analogiczny sposób funkcjonuje definicja osoby publicznej, którymi są na przykład artyści czy politycy.

W podobny sposób traktowani powinni być internetowi publicyści - na przykład bloggerzy. Sąd zaznaczył jednak, że granica interpretacji jest trudna do wyraźnego określenia i w konkretnych przypadkach zawsze powinna być rozpatrywana indywidualnie.

Choć tego typu wyrok zgodnie z polskim porządkiem prawnym nie ma żadnej mocy wiążącej dla innych sądów, jest to decyzja racjonalna i z pewnością nie pozostanie bez echa w przypadku późniejszych sytuacji, w których doszło do naruszenia dóbr osobistych za pośrednictwem internetu.

Źródło: DGP

Polecamy artykuły:
Proste Eyefinity - Sapphire Radeon HD 5770 Flex Twoja pamięć podręczna - test 15 pendrive'ówInternetowi terroryści

Komentarze

33
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    0
    No to trzeba było od razu tak mówić - idę coś na forum popisać :)
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      przynajmniej jeden rozsadny wyrok polskiego sadu....
      • avatar
        b1tzz
        0
        Banika dalej można dostać :P
        • avatar
          hideo
          0
          ale czy nie ucierpi na tym wolność słowa? może ucierpieć, a jeżeli dojdzie do tego że na forum politycznym nie będzie można krytykować polityków to dopiero będzie tragedia, bo to już konkretna droga do kontrolowania umysłów i państwa policyjnego (kto czytał "Rok 1984" ten rozumie jak ważna jest wolność słowa, którą wszystkie rządy chcą ograniczać) bo net to jedyne wolne medium jakie jeszcze pozostało (a i do neta chcą się dobrać :/ , a co teraz będzie gdy ktoś skrytykuje jakąś firmę na necie? procesy? to chore byłoby, jedyne co powinno być karalne to bardzo konkretne naruszanie czyjegoś imienia czyli oskarżanie konkretnych osób o konkretne groźne przestępstwa, ale nic poza tym, wolność słowa powinna pozostać nadrzędna jeżeli nie chcemy skończyć z kulą w głowie od służb specjalnych jak w historii to już bywało...
          • avatar
            XaRaDaS
            0
            Przecież to artykuł o zupełnie czym innym ;) Wy się kłócicie o jakieś durnoty, ale tu raczej powinno być rozróżnienie, między obrazą, a krytykowaniem. Jeżeli kogoś zwyzywam od ch.... to może poczuć się urażony i mnie pozwać do sądu o zniesławienie i w tym przypadku ja powinienem dostać karę, ale z tego co wyczytałem, to mogę każdego wyzywać i wsadzać mu tyle ile wlezie, a potem w sądzie powiedzieć, że go tylko krytykowałem i mnie uniewinnią :) POwodzenia w tym projekcie sądownictwa :)
            • avatar
              Spirit
              0
              Jestem w szoku. Pierwszy raz słyszę o sensownym wyroku Sądu. Zgadzam się w 100% z tym wyrokiem. Moim zdaniem jest bardzo przemyślany i rozsądny.
              • avatar
                Spirit
                0
                Jestem w szoku. Pierwszy raz słyszę o sensownym wyroku Sądu. Zgadzam się w 100% z tym wyrokiem. Moim zdaniem jest bardzo przemyślany i rozsądny.
                • avatar
                  Warmonger
                  0
                  A mi marzy się kraj, w którym zamiast polityków rządzą specjaliści. Wtedy, owszem, na benchmarku będzie można dyskutować o zasługach władzy ;) Na razie jednak nie jest to dobry pomysł.
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    Zrozumiałem tą informację dwuznacznie:

                    - każdy internauta odpowiada za siebie, jak np. osoba na ulicy w mieście!
                    - wolność słowa istnieje-obowiązuje, ale wiadomo w zdrowym rozsądku!

                    a teraz mocniej:

                    - wolność słowa zawsze była do niepodlegania przez prawo - jak wszystko.. bo przecież jak ktoś kogoś zabije, to już prawo jest bezradne... może skazać przestępce, ale to powinno nastąpić wcześniej, a nie! żyjemy na co dzień w naszych miastach z „mafią”, podobnie jest z kwestią z news-a... nie masz konkretów nie pajacuj i żyj w zgodzie z kulturą! Chcesz się wypowiedzieć, rzucając mięsem - rzucaj, przecież zawsze powinieneś mieć skuteczną alternatywę na codzienne problemy, swoje zdanie i właśnie - własne "słuszne" poglądy ...
                    - krótko Wam opowiem, że całkiem nie dawno zostałem zastraszony pozwem, że opisałem jak było naprawdę z "pracodawcą", w pracy - na jakimś forum ... i zobaczcie sami mówi się o niesprawiedliwych sądach, że się jest bez szans z firmami i ich pracownikami, a ja dalej podkreślam swoją zdanie i za niedługo znów zrobię głośniej w internecie o tej sprawie, to jak mnie potraktowali i jak oszukują, czy też oszukiwali ... - to śmieszne, że ja świadek miałbym być prowadzony do sądu jako oskarżony, kiedy ta firma mnie oszukała i nic nie zarobiłem - straciłem nawet za wiele ... kiedyś wkleję tu linka do tej treści, bo "smacznej" prawdy nie ma co taić, trzeba na spokojnie ją poznać ... Tak, więc wielkie brawa dla Wrocławskiego Sądu.