Internet

Gadu-Gadu ma nowego, polskiego właściciela

przeczytasz w 1 min.

„To początek procesu przenoszenia usługi z powrotem do Polski” – napisał Roman Remus, dyrektor generalny firmy England.pl, która oficjalnie już jest nowym właścicielem usługi Gadu-Gadu.

Niewiele zostało z dawnej popularności Gadu-Gadu – najpierw twórcy tego komunikatora sami zrazili użytkowników (czyniąc z niego przeładowany funkcjami kombajn), a później nadszedł Facebook i jego Messenger, co było siłą, z którą nie dało się rywalizować. Dziś amerykańska aplikacja jest nielubiana za to samo, za co GG przed laty, co dla tej drugiej może być dużą szansą. Szansą, którą wykorzystać chce England.pl.

England.pl to nowy właściciel GG

To, co trzeba wiedzieć o England.pl, to że jest to rodzime przedsiębiorstwo z sektora przelewów internetowych – przede wszystkim między Wielką Brytanią a Polską. W przyszłości chce udostępniać swoją usługę w jak największej liczbie krajów, a w tej ekspansji pomóc ma właśnie Gadu-Gadu.

Firma England.pl kupiła całą platformę GG, czyli przede wszystkim komunikator (wraz z jego charakterystycznym logiem), ale też wszystkie powiązane z nim serwisy. To, co nabyła, chce teraz wykorzystać do „wdrożenia innowacyjnych usług fintech”, jak powiedział jej wiceprezes, Roman Remus.

„To początek procesu przenoszenia usługi z powrotem do Polski oraz przygotowywania dla użytkowników zupełnie nowych funkcji” – zapowiada England.pl.

Gadu-Gadu z rąk do rąk

Pierwsza, stworzona przez Łukasza Foltyna, wersja komunikatora Gadu-Gadu ukazała się w sierpniu 2000 roku, a przed laty mogła pochwalić się 6 milionami realnych użytkowników. Ze względu na zmieniający się rynek i rosnącą konkurencję marka musiała jednak zostać sprzedana grupie Naspers (tej samej, do której jeszcze niedawno należało Allegro).

Od trzech lat właścicielem Gadu-Gadu jest natomiast firma Xevin Consulting Limited, ale i ona chce sprzedać komunikator. W ubiegłym roku wydawało się, że nabywcą będzie Sare, ale ostatecznie podjęto decyzję o wycofaniu się z zakupu. Nie wiadomo, ile za GG zapłacił England.pl.

Źródło: Business Insider, Romek Remus na LinkedIn. Ilustracja: Gadu-Gadu

Komentarze

14
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    mutissj
    8
    Nie funkcje kombajnu go przeładowały tylko REKLAMY !!!
    • avatar
      Anonim20
      7
      "England.pl"
      Polskość aż wycieka z tej firmy.
      • avatar
        rubikonek
        3
        po co komu ten tonący Titanic?
        • avatar
          Toczas
          1
          Szkoda, że to Polak się dał tak urobić i stracić pieniądze.
          • avatar
            musslik
            0
            "pycha chodzi przed upadkiem" no to zobaczymy czy się podniosą po tej ruinie :)
            • avatar
              rubikonek
              -1
              po co komu ten tonący Titanic?
              • avatar
                Finear
                -1
                świetna wiadomość, szkoda że nikt już nie używa

                Facebook messenger czy tego typu są dużo bardziej powszechne
                • avatar
                  szydas
                  0
                  Czyli już niedługo kiedy tylko pozamykamy wszystkie reklamy to będziemy mogli zapoznać się z cennikiem?
                  Swoją drogą gg to obok hangouta jedyny używany przeze mnie komunikator. Ot, sentyment. Szkoda tylko, że aktualnie 90% użytkowników ma tam konto tylko po to by oferować swoje fotki i filmiki za doładowania.