Smartfony

Galaxy S6 bez procesora Snapdragon 810 - zbyt mocno się nagrzewa

przeczytasz w 1 min.

Urządzenie mogłoby spotkać się z krytyką, a na to w dobie kryzysu producent nie może pozwolić.

Snapdragon 810

Chociaż smartfony firmy Samsung sprzedają się ostatnio nieco słabiej to nowy flagowiec koreańskiego producenta i tak jest wyczekiwany bardzo gorączkowo. Temat Galaxy S6 powraca po raz kolejny i tym razem mowa już o naprawdę istotnej kwestii.

Poprzednicy wspomnianego modelu, jak i przedstawiciele linii Galaxy Note, oferowani byli w dwóch wersjach różniących się procesorami. Producent stawiał na układy Qualcomm Snapdragon oraz autorskie Samsung Exynos. Tym razem może jednak z tych pierwszych zrezygnować.

Jeśli mowa o Galaxy S6 to spodziewać należałoby się procesora Snapdragon 810. Ten pojawił się już chociażby w LG G Flex 2, ale z raportów Bloomberg wynika, że Samsung nie zdecyduje się na takowy krok. Przyczyny? Głównie są to podobno przywoływane już jakiś czas temu problemy z temperaturą, przez które urządzenie mogłoby spotkać się z krytyką, a na to w dobie kryzysu producent nie może pozwolić.

Poza tym producent w większym stopniu postawić chce na swoje produkty, a więc w tym przypadku na układ Exynos 7. Również tutaj mowa o ośmiordzeniowym układzie, który oferuje architekturę big.LITTLE i cztery rdzenie Cortex-A57 oraz cztery kolejne Cortex-A53.

Samsung Exynos 7

Warto dodać, że dosłownie przed chwilą w sieci pojawiły się doniesienia mówiące o dacie oficjalnej prezentacji urządzenia. Ma mieć ona miejsce 2 marca i jeśli producent potwierdzi to wysyłką zaproszeń to z pewnością Was poinformujemy.

Źródło: gsmarena, tbreak

Komentarze

22
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    16
    A na kompie dalej Core 2 Duo :D
    • avatar
      yendrek
      7
      Zdaje się, że obecne technologie osiągnęły granice swoich możliwości. W sumie bez znaczenia, ponieważ wszystkie nowe tak zwane "flagowce" i tak nic nowego nie wnoszą.
      • avatar
        Franz
        1
        Czyli w Samsungu nie słyszeli o czyms takim jak wentylatory?
        Jakby je zamontowali to mogliby sie pochwalić, że mają pierwszy na świecie telefon chłodzony aktywnie (Reklama pod tytułem: potężny, superwydajny procesor wymagający wentylatora do schłodzenia).
        Dodatkowa korzyść to np. możliwość wykorzystania smartfona jako mini suszarki do włosów - zimą podczas wizyty na basenie jak znalazł.
        • avatar
          R2rr0
          -2
          Było do przewidzenia.
          • avatar
            Dragonik
            0
            I tak nikt tej mocy nie wykorzysta więc po co?
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              Mimo to cena nie ulegnie.zmianaanie, dalej drogo...