Laptopy

Goclever prezentuje swoje pierwsze urządzenie konwertowalne - model Insignia Freedom 1160

przeczytasz w 1 min.

Insignia Freedom 1160 WIN sprawdzi się podczas pracy i rozrywki, a głównym atutem jest bardzo niska cena.

Na początku roku pisaliśmy o Insignia 1410 WIN, a więc pierwszym laptopie firmy Goclever. Producent postanowił jednak pójść o krok dalej i zaprezentował swoje pierwsze urządzenie konwertowalne.

Insignia Freedom 1160 WIN to laptop, który można jednym ruchem ręki przekształcić w tablet lub tzw. namiot (nadający się np. do oglądania filmów). Urządzenie zostało wyposażone w dotykowy ekran o przekątnej 11,6 cali i rozdzielczości 1366 x 768 pikseli, a na obudowie wyprowadzono dwa porty USB oraz wyjście microHDMI.

W środku znalazł się 4-rdzeniowy procesor Intel Atom i 2 GB pamięci RAM, a na dane udostępniono 32 GB pamięci flash (można ją rozszerzyć do 64 GB za pomocą karty pamięci microSD). Całość działa pod obsługą najnowszego systemu operacyjnego Windows 10.

Producent chwali się, że wbudowana bateria wystarcza nawet na 6 godzin pracy przy korzystaniu z sieci bezprzewodowej. Dodatkowym atutem laptopa jest smukły wygląd i lekka konstrukcja (1370 gramów).

Biorąc pod uwagę cechy nowego modelu oraz systemu operacyjnego, nowe urządzenie sprawdzi się nie tylko podczas pracy, ale również podczas rozrywki – oglądania filmów i zdjęć, surfowania po Internecie oraz grania w proste gry.

Specyfikacja laptopa Goclever Insignia Freedom 1160 WIN:

  • ekran: 11,6 cali - 1366 x 768 pikseli
  • procesor: Intel Atom Z3735F
  • pamięć RAM: 2 GB
  • pamięć: 32 GB eMMC
  • system operacyjny: Windows 10
  • bateria: 10 000 mAh
  • waga: 1,37 kg

Model Insignia Freedom 1160 WIN został wyceniony na 799 złotych, a więc podobnie do laptopa Insignia 1410 WIN.

Źródło: Goclever

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    zakius
    -1
    niby fanie, że większy ekran, ale przez to pisać się nie da (na 8" tablecie lepiej się pisze, niż na "klawiaturze" od laptopa...)
    pewnie znajdzie kupców, ale... nie jest to najlepsze rozwiązanie
    no i w tej cenie mógłby mieć już nowszy procesor, jednogigową wersję tabletu można dostać za 300zł, a przecież pseudoklawiatura nie kosztuje kolejnych 400
    • avatar
      parasite
      0
      Widać na łapie które portale/sklepy działają normalnie, a które na zasadzie kopiuj wklej. UWAGA!

      Chwalę benchmark :)

      Wszyscy skopiowali od siebie opis i rozszerzają pamięć urządzenia z 32 GB na 64 MB. Sprawdźcie :P Tutaj P. Paweł Maziarz przynajmniej przeczytał co publikuje.