Internet

Google Chrome może nas podsłuchiwać cały czas?

przeczytasz w 1 min.

Niepokojące doniesienia.

Mikrofon

Użytkownicy przeglądarki Google Chrome są narażeni na cyberataki, w wyniku który złośliwe strony internetowe mogą rejestrować nagrania poprzez nasz mikrofon komputerowy. Takie rewelacje przekazał ekspert w dziedzinie rozpoznawania mowy.

Aby atak się udał wymagane jest kliknięcie przycisku uprawniającego stronę do rejestrowania mowy z wykorzystaniem naszego mikrofonu. Wówczas w przeglądarce Chrome, na odpowiedniej karcie, obok tytułu miga czerwone światełko. Według eksperta jednak, istnieje ogromne ryzyko, że nagrania mogą być wciąż rejestrowane – nawet po zamknięciu karty.

Według Tala Atera możemy więc być podsłuchiwani przez bardzo długi czas. Jego zdaniem – dźwięk przesyłany jest do Google w celu analizy, a dopiero potem do faktycznej strony. Przeglądarka Chrome może być więc zaprogramowana tak, aby rozpocząć nagrywanie w momencie, gdy padną jakieś ustalone wcześniej słowa, na przykład „Iran” albo „National Security Agency”.

„Tak długo jak działa Chrome wszystko, co mówisz przy swoim komputerze może być nagrywane przez złośliwe strony. Twoje prywatne rozmowy telefoniczne, spotkania, wszystko co mówisz w zasięgu słuchu komputera jest zagrożone” – napisał Ater.

Google Chrome głos

Google zapewnia jednak, że możemy spać spokojnie. – „Bezpieczeństwo naszych użytkowników jest priorytetem. Tworząc tę funkcję mieliśmy na uwadze bezpieczeństwo i prywatność. Wierzymy, że nie ma bezpośredniego zagrożenia” – czytamy w e-mailu od rzeczniczki giganta z Mountain View.

Co ciekawe jednak, Tal Ater zaalarmował Google o tych lukach już we wrześniu ubiegłego roku. Firma odpowiedziała, że trwają dyskusje nad ulepszeniami. Sprawa jednak nie została zakończona do dziś. Tego typu historie pojawiają się wprawdzie cały czas. Do oficjalnego rozwiązania sprawy zalecamy jednak ostrożność.

Źródło: ArsTechnica

Komentarze

23
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Q'bot
    17
    Ale ciemna masa społeczeństw lubi być inwigilowana oraz podsłuchiwana, więc pewnie nic się w tej kwestii nie zmieni...
    • avatar
      Konto usunięte
      10
      "Google zapewnia jednak, że możemy spać spokojnie"

      No jak do cholery można w to wierzyć? Przecież ta korporacja, współpracuje z NSA, sama we własnym zakresie zbiera i gromadzi dane o nas, a później za ciężkie pieniądze sprzedaje to agencją reklamowym. Wpadki ze skanowaniem sieci wifi, czy jakimś syfie zostawionym w kodzie androida itd. - i co w tefy mówili? Też zapewniali, że wszystko jest OK.

      Jeśli można zstąpić produkt tej marki, to wręcz należy to zrobić.
      • avatar
        mike278
        7
        „Bezpieczeństwo naszych użytkowników jest priorytetem. Tworząc tę funkcję mieliśmy na uwadze bezpieczeństwo i prywatność. Wierzymy, że nie ma bezpośredniego zagrożenia” gdy czytam cos takiego, wtedy zaczynam sie bac.
        • avatar
          krzywson7
          5
          lepiej napisac kto nas nie iwigiluje bo chyba nie ma takiej instytucji :D
          • avatar
            Konto usunięte
            3
            Moze poprostu chcą nas nastraszyć żebyśmy odeszli od PC, na miliony użytkowników akurat Ciebie podsłuchują? Jeżeli tak to powiedzcie im żeby zamówili PIZZE na swój koszt
            • avatar
              Konto usunięte
              1
              Polityka prywatności jeżeli coś komuś powiedzą mogę dostac odszkodowanie, prawa konsumenta ;]
              • avatar
                Daro_ufo
                -2
                I co z tego, że Google szpieguje i podsłuchuje? Przypuszczam, że robi to każda duża korporacja w większym lub w mniejszym stopniu. Jeżeli chcecie mieć spokój odłączcie internet :)
                • avatar
                  asceta
                  -2
                  "...ogromne ryzyko, że nagrania mogą być wciąż rejestrowane...", "Przeglądarka Chrome może być więc zaprogramowana tak, aby...",
                  Panie i Panowie, nie dajmy się zwariować. Przecież tu nie ma żadnych konkretów - jakieś domniemania, podejżenia, masa "może". Żadnego śledzenia pakietów, nic! Nie twierdzę, że google i chrome nie szpiegują, że są najfajniejsze, najlepsze, etc... ale w tym artykule nie ma nawet cienia dowodu na stosowanie opisanej praktyki.
                  To samo niestety tyczy się zapewnieniom googla o braku problemu: "Wierzymy, że nie ma bezpośredniego zagrożenia” ... Doprawdy żałosne.
                  • avatar
                    vegasnight9
                    -17
                    Chrome z odpowiednio skonfigurowanymi wtyczkami to najwygodniejsza i najszybsza przeglądarka na rynku. Na bieżąco aktualizowana również najbezpieczniejsza. Kto ma oryginalnego Windows'a, program antywirusowy i choć raz w tygodniu wykonuje skan systemu (choćby darmowym malwarebytes anti-malware) nie musi się bać. Poza tym wiele osób ma kamerki internetowe z wbudowanym mikrofonem który w momencie aktywacji zapalaja diodę. Ciężko tego nie zauważyć... A zresztą po co "hakerowi" odgłosy mojej stukającej klawiatury albo srającego w kuwecie kota ?
                    • avatar
                      Rosenrot
                      0
                      mam dysk SSD jako partycję systemową. włączyłem kiedyś chrome (zainstalowany na SSD) i tuż z jego odpaleniem usłyszałem jak dysk hdd i dvd rom zaczynają pracować.
                      • avatar
                        Konto usunięte
                        0
                        Idea Hoovera wiecznie żywa, podsłuchiwanie każdego.
                        • avatar
                          Konto usunięte
                          0
                          chętnie bym porzucił FF na rzecz chroma, ale chromowi po prostu nigdy nie ufałem.
                          co do FF, narazili mi się przez wyścig numerków. efekt? pluginy tracą kompatybilność. nie mogliby z łaski swojej przejść na wersjonowanie interfejsów, aby plugin był niekompatybilny kiedy faktycznie ma to miejsce?