Internet

Google dogada się z Murdochem?

przeczytasz w 1 min.

Wielka walka o darmowy internet trwa. Kilka tygodni temu światowy magnat medialny, Rupert Murdoch, prognozował, iż sieć przyszłości będzie przede wszystkim płatna. Nikt jednak nie podejrzewał, że tak szybko przejdzie od słów do czynów. Właściciel potężnej News Corp. zdecydował się na wojnę nawet z samym Google!

Zastanawiacie się zapewne czemu ktoś mógłby mieć pretensje do internetowej wyszukiwarki? Wszystko wiąże się z googlowskim systemem wyświetlania newsów z zewnętrznych stron całego świata, który zdaniem Murdocha przynosi wyłącznie straty jego korporacji.

Nie jest zresztą w tej opinii odosobniony, ponieważ podobne głosy dobiegają także ze stajni innych medialnych gigantów. Największym problemem jest to, że Google serwuje darmowo informacje, za które ich wydawcy na co dzień życzą sobie pieniądze.

Google najwyraźniej zaniepokojone rozwojem sytuacji, a także perspektywą blokowania mechanizmów wyszukiwarki przez popularne witryny stara się szukać pokojowych metod rozwiązania tej sytuacji. Jednym z takich rozwiązań ma być nowy system First Click Free, który będzie odsyłał czytelników do stron wydawców, zaś ci w zamian serwować będą pewną pulę darmowych artykułów. Coś na kształt wersji demonstracyjnej programu - jeśli się spodoba, trzeba będzie zapłacić.

Rywalizacja pomiędzy zwolennikami Murdocha, a sympatykami Google opiera się także na dość ostrych docinkach słownych. Ci drudzy określają znanego biznesmena mianem zacofanego, a także nieudacznika, który nie potrafi zamienić miliardów odesłań z wyszukiwarki na konkretne pieniądze. Również Murdoch nie pozostaje dłużny, bezpardonowo określając Google mianem złodziei.

Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że Rupert Murdoch "na boku" negocjucje warunki dość bliskiej współpracy z nową wyszukiwarką Microsoftu - Bing.

Źródło: Telegraph

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Terrorek
    0
    przez to wszystko google straci na tym co najlepsze czyli wpisujesz i masz wszystko a nie 90%reklamy 9%smieci 1% to co szukasz ;O
    • avatar
      MarcinPcFg
      0
      Pieprzony Murdoch. Ale bym ci gosciu nakopal do du.. Facet chyba sobie nie zdaje sprawy jaki ogrom spolecznosci internetowej poruszyl i ze bedzie tego mocno zalowal.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        no i co dalej wierzycie w wolne media? wiadc kto ma kase a taki Żydek was wyrucha i każe sobie jeszcze za to zaplacic. stad wojna o prawa autorskie. internet darmowy? w ogole jak to jest mozliwe ze na swiecie jest cos za darmo? nie pojete w oczach tych parszywcow, cwaniaki chcieli by placic im nawet za powietrze, tylko nikt jeszcze cwanie nie ujal tego w ustawie. po prostu scyzoryk sie sam w kieszeni otwiera kiedy czlowiek slyszy co ze swiatem wyprawiaja magnaci i oligarchowie! czy juz naprawde do szczescie nie wystarczy im kilka milionow? ludzie zyja za 800zl miesiecznie a te dupki tylko kase i kase chca zgarniac, umrzec jak faraonowie otoczein zlotem a jak sie nie da to utopic swiat we krwi.. wiecej wiecej i wiecej...
        • avatar
          baskhydraslayer
          0
          a tam spam musi byc wszędzie a sprzedawać spam to już mistrzostwo świata :> ( płacić za kablówke i oglądać reklamy przerywane filmami etc...) zresztą i tak informacja po 24 godzinach już jest nie ważna bo 100 biliardów tryliardów trupów znalezionych w wannie u probszcza zostaje przebite przez 140 letnią kobiete w ciąży która lubi gotować koty ale ich nie soli !!! a że plemie mojżeszowe zarabia na wciskaniu kitu to żadna nowość przecież sami siebie wymyślili :D ( ciekawostka poszukaj na google hasła żyd zobaczysz jakie są podpowiedzi ... co nie ma żadnych ? to wpisz polak :>)