Ciekawostki

Obi-Wan Kenobi może być bohaterem kolejnego filmu Gwiezdne Wojny - Historie

przeczytasz w 1 min.

Jeśli plotki się potwierdzą, film Gwiezdne Wojny - Historie poświęcony postaci Obi-Wana Kenobiego trafi na ekrany kin w 2020 roku.

Fani Star Wars mają ostatnio sporo okazji do wizyt w kinach. Zgodnie z przyjętą przez Disney taktyką, każdego roku pojawia się nowy film – raz jest to kolejny „epizod”, a po nim nadchodzi przerywnik w postaci produkcji z cyklu „Gwiezdne Wojny - Historie”, koncentrującego się na konkretnych postaciach z tego uwielbianego przez miliony uniwersum. Niewykluczone, że gwiazdą jednego z najbliższych będzie Obi-Wan Kenobi, na co bez wątpienia wielu z nas liczy.

Nowa „gwiezdnowojenna” fala rozpoczęła się w 2015 roku częścią siódmą (Przebudzenie Mocy). Rok później doczekaliśmy się pierwszej odsłony „historii” (Łotr 1 z Jyn Erso jako protagonistką), a w grudniu na ekrany kin wejdzie epizod ósmy (Ostatni Jedi). Na przyszły rok zaplanowana została kolejna „historia”, tym razem poświęcona Hanowi Solo, po której – w maju 2019 roku – nadejdzie epizod dziewiąty, kończący trzecią trylogię Gwiezdnych Wojen, a co dalej?

Następna w kolejności jest trzecia „historia”, która powinna ukazać się w 2020 roku. Do tej pory mówiło się, że jej głównym bohaterem będzie Boba Fett. Coraz bardziej prawdopodobne jest jednak, że protagonistą tej części będzie jedna z najbardziej lubianych postaci w uniwersum Gwiezdnych Wojen – sam Obi-Wan Kenobi.

Źródłem tego newsa jest The Hollywood Reporter, który donosi, że reżyserem tego filmu miałby zostać Stephen Daldry (którego możecie kojarzyć z takich filmów jak Śmieć, Lektor czy Godziny). Prace nad „historią” Obi-Wana Kenobiego są podobno na bardzo wczesnym etapie. Nie ma gotowego scenariusza ani obsady (choć Ewan McGregor przyznał, że nie odmówiłby ponownej okazji do wcielenia się w tę postać). Co byście powiedzieli na taki film?

Źródło: The Hollywood Reporter, The Verge, inf. własna

Komentarze

9
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    PoetaX
    4
    No Ewan byłby idealny do tego filmu
    • avatar
      .Alx.
      2
      "To już pewne: Obi-Wan Kenobi dostanie własny film"
      News z dziś na Filmweb.
      • avatar
        Snake73
        0
        Wolałbym Bobę Fetta.
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Nie wiem czy tylko ja mam takie odczucie ale wg. mnie SW skończyło się za zemsta sith (przynajmniej wtedy skończyłem oglądać). To co działo się po śmierci Vadera to bardziej wygląda jak gra o tron. Dla mnie ciekawe było jak Anakin przyczynił się do powstania imperium. To że się rozleciało po jego upadku to już never ending story.. Lepsze byłoby nakręcenie serii od nowa ze smaczkami bo sama zdrada to przez zwykłą namowę Sidiusa to duże uproszczenie. Pozdro dla fanów
          • avatar
            vader
            0
            A ja czekam na epizod lub historie o kimkolwiek z ciemnej strony w roli głównej, ile można wałkować słodziaśnych dzedajów w rurkach, niech zrobią konkretny film gdzie ta zła strona ma swoje 90 minut...