Nawigacja GPS

Homer Simpson w nawigacji GPS

przeczytasz w 1 min.

"Woo hoo! Osiągnąłeś swój cel!" - Homer Simpson, popularna postać z "The Simpsons", jest gotowy do informowania cię o tym, gdzie masz się udać i nie zabłądzić.

Głos Homera może zostać pobrany na urządzenia nawigacyjne marki TomTom, włącznie z głupkowatym śmiechem i okrzykami.

"Na końcu ulicy skręcamy w lewo, następnie autostradą. Ah ha ha, he he. Woo hoo!" - próbka audio prezentuje dokładnie coś takiego.


GPS-y mówiące głos osami sław? Czemu nie! (Fot. Reuters.com)

Rzecznik prasowy TomTom informuje, że głos Homera będzie dostępny tylko w krajach, gdzie oryginalny głos bohatera nie jest dubbingowany w telewizji ze względu na inny język. Głos można zatem pobrać wyłącznie w języku angielskim. Jest dostępny w 14 krajach, w cenie 10 euro.

GPS-y TomToma od dłuższego czasu pozwalają użytkownikom zmieniać głos nawigacji, zastępując go głosem znanych ludzi.

Idea trafiła także do Polski. Firma Syngio udostępnia Polakom głos Czesia, bohatera kreskówki Włatcy Móch. Charakterystyczny głos Czesia można usłyszeć dzięki nawigacji Syngio i AutoMapie.

Czesio to animowany idol nastolatków i poza praktycznymi wskazówkami dla kierowców, zapewnia także odpowiednią dawkę humoru. "Czesio szuka satelitów" czy "Misiaczki na drodze", czy też "Może być fotopstryczek" to normalne określenia, jakimi uraczy nas bohater Włatcy Móch.

Czesio dba także o bezpieczeństwo kierowcy - po godzinie nieustannej jazdy krzyczy "Ej zatrzymaj się, Czesio chce siku, czas na przerwę".

Próbka audio z głosem Czesia jest dostępna tutaj

Czy zdecydowałbyś się na wymianę domyślnego głosu nawigacji na Homera lub Czesia? A może chciałbyś słuchać kogoś innego?

Źródło: Inf. własna, Reuters.com

Komentarze

11
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    Ponoć najlepszą pracą na świecie jest pilnowanie Wyspy Hamilton. Ja się z tym nie zgadzam. Najlepszą pracą na świecie jest podkładanie głosów Simpsonów. Praca 22 tygodnie w roku przy zarobkach średnio 100.000$ tygodniowo. I tak od 20 lat...

    Głos Czesia (jak i swoją opinię o Włatcy Móch przemilczę).
    • avatar
      XaRaDaS
      0
      Głos czesia w navigacji jest zawodowy :D
      • avatar
        Qbaz77
        0
        Testowałem głos Czesia jak i inne (chłop, ziomek, pijak, wielebny, itp.) i uważam że jest to dobre, ale na pierwsze 10 minut jazdy (chyba że lubisz się chwalić przed kumplami), a potem to tylko przeszkadza.
        Sam serial Włatcy Móch, to jakieś dziwne nieporozumienie i kiepska podróba South Parku.
        W nawigacji wolałbym już szczekanie Reksia, albo krecikowe "jeeee" niż jakiegoś głupkowatego pseudo idola nastolatków... ;)
        Pozdrawiam
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Ciekawi mnie w jakim momencie Homer mówi swoje sławne D`OH!?
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            stare, kilka lat temu już tym się bawiłem
            • avatar
              mICh@eL
              0
              Czesio RuleZZZ xD :P
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                faktycznie jest to fajne ale chwilowo a potem się wariuje od tego. Podobają mi się zwykłe nawigacje bez gadżetów. Mam larka freebird'a który tepsa mi dała w prezencie za to ze neo wziałem. Mówi normalnie, i doprowadza co celu i starczy..
                • avatar
                  Grzegorz Kubera
                  0
                  Jesli o mnie cbodzi, to wg mnie kierowcy - ludzie dorosli - maja raczej Czesia w glebokim powazaniu. :)

                  G.
                  • avatar
                    UKPunky
                    0
                    Czy to news czy może jakieś archiwum? Głos Homera mam w GPSie od jakichś 4 lat łącznie j jakimiś innymi wynalazkami typu Darth Vader Ozzie Osbourne. Mój synek lubił Homera więc zawsze miałem go włączonego gdy gdzieś jechaliśmy:) A moje zdanie na temat Włatców Móch jest takie jak większości moich przedmówców, to jedna wielka pomyłka i podróba Miasteczka South Park. Porażka