Smartfony

Premiera Huawei P9 - nowy flagowiec ma się czym pochwalić [AKT.]

przeczytasz w 2 min.

Huawei P9 prezentuje się naprawdę interesująco. Premiera smartfona odbyła się zgodnie z planem. Spójrzcie na specyfikację.

Od dłuższego czasu wiadome było, iż dzisiejszego popołudnia zaprezentowany zostanie Huawei P9. Producent systematycznie podgrzewał atmosferę przed premierą i obiecywał, że światło dzienne ujrzy bardzo interesująca propozycja. Czy rzeczywiście mamy z takową do czynienia?

Huawei P9 nikogo raczej nie zaskoczy wyglądem. Producent pozostaje wierny wizji, na jakiej bazuje już od dłuższego czasu. W tym przypadku to jednak atut, ponieważ smartfony z logo Huawei uznawane są przez wielu za jedne z najładniejszych na rynku. Oczywiście również w przypadku nowego modelu obudowa wykonana została z aluminium.

Przyciski regulacji głośności umieszczono na prawej krawędzi. Z tyłu natomiast znalazło się miejsce dla czytnika linii papilarnych oraz modułu głównej kamery (mimo niewielkiej grubości smartfona, nie jest wystający).

W tym miejscu dochodzimy do pierwszej istotnej cechy smartfona. Huawei P9 wyposażony został w podwójną kamerę główną. Dodatkowo przygotowana została ona we współpracy z firmą Leica Camera AG, którą miłośnicy fotografii dobrze zapewne znają.

Huawei P9 kamera podwójna

W powyższej galerii zobaczyć możecie kilka zdjęć z konferencji, na której nie mogło nas oczywiście zabraknąć. Szybko dostrzeżecie, iż Huawei chętnie porównywało swoje nowe dzieło z konkurentami...

Zapowiada się nieźle, niemniej odpowiedź na pytanie, jak dokładnie wyglądają możliwości fotograficzne Huawei P9 dadzą dopiero testy. Wypada jednak wspomnieć o kilku parametrach technicznych. Zastosowano tu matryce 12 Mpix, moduł RGB odpowiada za przechwytywanie kolorów, a jego monochromatyczny odpowiednik nadawać ma obrazom szczegółowości.

Dochodzi do tego też Hybrid Focus, autorskie rozwiązanie producenta związane z ustawianiem ostrości. Bazuje ono na trzech metodologiach pomiaru: laserowej, głębokości oraz kontrastu. Automatycznie dobierana jest ta, która w danej chwili przynieść powinna najlepszy rezultat.

Huawei P9 kamera

„Jesteśmy niezwykle podekscytowani tym, że zaoferowaliśmy naszym użytkownikom najlepsze rozwiązania fotografii mobilnej, dzięki wykorzystaniu ponad 100 – letniego doświadczenia i technologii firmy Leica. Ludzie na całym świecie robią każdego roku swoimi smartfonami miliardy fotografii, dlatego aparaty stały się jednym z ich najważniejszych elementów. Użytkownicy P9 będą mogli robić zdjęcia z niezrównaną dotąd przejrzystością, bogactwem szczegółów i autentycznością. Do tego P9 jest wspaniale zaprojektowany,    bardzo wydajny i wygląda po prostu świetnie.” – Richard Yu, CEO Huawei Consumer Business Group

W głównej mierze uwaga koncentrowana jest na podwójnej kamerze, ale z pewnością nie wypada twierdzić, że poza nią smartfon niczego ciekawego nie oferuje. Huawei P9 to model, który z pewnością zadowoli każdego pod względem wydajności. Zastosowano tu bowiem nowy, ośmiordzeniowy procesor HiSilicon Kirin 955 z układem graficznym Mali-T880 MP4 oraz 3 / 4 GB pamięci RAM.

Huawei P9

Nie przesadzono również z ekranem i dobrze pasuje to zarówno do przekątnej, jak i rozdzielczości, które wynoszą odpowiednio 5,2" oraz 1080 x 1920 pikseli. Wykonano go w technologii 2.5D.

Czym jeszcze legitymuje się Huawei P9?

Huawei P9
system operacyjnyAndroid  6.0 Marshmallow z  Emotion UI 4.1
ekran5,2", 1080 x 1920 pikseli, 423 ppi, 2.5D
procesorośmiordzeniowy HiSilicon Kirin 955 (4 x 2.5 GHz A72 + 4 x 1.8 GHz A53) z Mali-T880 MP4
RAM3 / 4 GB
pamięć wewnętrzna32 / 64 GB + czytnik kart microSD
kamery2x 12 Mpix, f/2.2 (nagrywanie 1080p) / 8 Mpix (nagrywanie 1080p)
łącznośćWi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, Bluetooth 4.2, NFC, LTE
akumulator3000 mAh
wymiary145 x 70,9 x 6,95 mm
waga144 g


Huawei P9 dostępny będzie w sprzedaży od 16 kwietnia. Ceny smartfona wynosić mają 599 euro (3 GB RAM + 32 GB flash) oraz 649 euro (4 GB RAM + 64 GB flash).

Jednocześnie pokazano również model Huawei P9 Plus, o którym przeczytacie w oddzielnej publikacji.

AKTUALIZACJA, 07.04.2016

Okazuje się jednak, iż Huawei P9 nie zadebiutuje w podanym wyżej terminie. Producent rozsyła krótką notkę, w której przeprasza za zamieszanie i obiecuje podać wkrótce ostateczną datę rynkowej premiery smartfona. Będziemy informować o dalszym rozwoju spraw.

Źródło: Huawei

Komentarze

16
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Goro1990
    -2
    Flagowiec a nadal brak wideo w 4k...
    • avatar
      tobexor
      0
      ktoś może mi wytłumaczyć jak działają te dual camera ?
      pewnie można nagrywać 3d itp ale jak to działa ze zwykłymi foto oba aparaty robią foto i potem nakłada to na siebie ?
      • avatar
        ophiuchus
        0
        Niestety ale samsunga nie pobije, jeśli chodzi o aparat.
        • avatar
          serengerd
          0
          Jest możliwość w tej wersji używania 2 kart sim?
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            a wie może ktoś kiedy będzie aktualizacja androida na huawei p7
            • avatar
              Bambo1983
              0
              Czemu nie pójść dalej i nie zamontować 3 sensorów, każdy dla odrębnej składowej RGB ? ;)
              Tak się zastanawiam jaki zysk z zastosowania jednej matrycy rejestrującej tylko światło i drugiej z zapewne standardową siatką Bayera ? I tak trzeba będzie interpolować albo ekstrapolować z jednej na drugą.
              Ja oczywiście jestem fanem matryc monochromatycznych, bo w tym przypadku da to rzeczywiste 12Mpix, a nie interpolowane, ale zastanawiam się jak to rozwiązali, żeby końcowy obraz miał szczegółowość z jednej matrycy i nie rozjechane kolory z drugiej.
              Tak czy inaczej ciekawe rozwiązanie, telefon też się podoba, ale Huawei mogłoby nie rezygnować z sd card encryption, jak to zrobili w 95% swoich urządzeń, to dla niektórych firm ważne i poniekąd wyklucza wybór smartfonów Huawei.
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Mali-T880 MP4 po prostu bomba