iChill schłodzi GTX 580 i 570 nawet o 30 stopni

Inno3D zademonstrowało rozbudowany cooler dla kart graficznych GeForce GTX 580 oraz GTX 570. Według zapowiedzi ma on zapewnić temperatury karty niższe nawet o 30 stopni Celsjusza.

Karty GeForce z układem graficznym GF110 - GTX 580 oraz GTX 570 - nie są aż tak bardzo gorące jak osławiony GTX 480, niemniej przy próbach ich mocnego przetaktowania referencyjny układ chłodzenia może okazać się za mało wydajny. Niefabrycznych systemów chłodzenia do tych kart pojawiło się już całkiem sporo - niektóre bardzo oryginalne jak cooler z wentylatorami zamocowanymi od spodu radiatora.

Prezentowany przez nas iChill VC26 - produkt Inno3D, które ma już w ofercie kompletnego GeForce GTX 580 chłodzonego samodzielnym chłodzeniem wodnym - tym razem wykorzystuje wydajny system chłodzenia powietrznego.

Najnowsza konstrukcja Inno3D składa się z aluminiowo-miedzianej stopy oraz dwóch dużych aluminiowych radiatorów (mających razem 112 finów) połączonych ze sobą i stopą pięcioma 6 mm rurkami cieplnymi. Dodatkowo dla ochłodzenia sekcji zasilania oraz kości pamięci, na płytce drukowanej karty montuje się specjalną aluminiową płytkę. Całość owiewa jeden 90 mm i  dwa 80 mm wentylatory o regulowanej prędkości obrotowej, które zostały zamontowane na dużych radiatorach.

Na jednym z boków chłodzenia umieszczono podświetlane na niebiesko logo iChill. Osoby zorientowane w ofercie coolerów dla kart graficznych zauważą zapewne, że nowy produkt Inno3D jest dosyć podobny do coolera Arctic Accelero XTREME.

Wymiary coolera wynoszą 260 x 100 x 53 mm co oznacza, że karta z zamontowanym iChill VC26 zajmuje w komputerze aż trzy miejsca na karty rozszerzeń. Według producenta nowy układ chłodzenia ma zapewnić temperatury kart niższe nawet o 30 stopni Celsjusza, w porównaniu do stanardowego chłodzenia.
 

Na razie nie wiadomo, czy iChill VC26 pojawi się w ofercie Inno3D jako fabryczne chłodzenie karty graficznej.
 

 
Źródło: en.expreview.com
 

Polecamy artykuły:
Poradnik świąteczny	MEGATEST: wydajne laptopy i poręczne netbooki	Jabłko czy gruszka? Test iPada z iOS 4.2