Nauka

Implant stawu biodrowego z drukarki 3D pozwolił 15-latce znowu chodzić

przeczytasz w 1 min.

Technologia druku 3D nadzieją dla niepełnosprawnych.

Implant 3d

Możecie mówić co chcecie, ale technologia druku 3D naprawdę wiele wniosła do życia, a wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że może wnieść jeszcze więcej. Największe zastosowanie znalazła ona niewątpliwie w medycynie, czego potwierdzeniem może być dzisiejsza historia. Otóż belgijska firma Mobelife zaprojektowała niestandardowy implant stawu biodrowego, który przywrócił przykutej do wózka inwalidzkiego nastolatce możliwość chodzenia na własnych nogach.

15-letnia Szwedka cierpiała na wrodzoną chorobę – miała nerwiakowłókniaka, łagodnego guza, który wraz z rozrostem atakuje obwodowy układ nerwowy, czego wynikiem są z kolei znaczne uszkodzenia miednicy. Kiedy operacja usunięcia nowotworu zakończyła się powikłaniami, które ostatecznie spowodowały ciężką deformację jej lewego biodra możliwości leczenia były ograniczone, a lekarze nie mieli pewności, czy dziewczyna będzie mogła jeszcze kiedykolwiek chodzić.

Profesor Rydholm ze Szpitala Uniwersyteckiego w szwedzkim Lund szukał rozwiązania i natknął się na firmę Mobelife, która na swojej stronie reklamuje się jako „specjaliści w projektowaniu i produkowaniu implantów dla startych kości i przy operacjach rekonstrukcji stawów”. Profesor postanowił skorzystać z ich usług. Firma Mobelife rozpoczęła projekt własnego implantu. Został on opracowany na podstawie zdjęcia z tomografu, który tworzy unikatowy obraz anatomii tkanki kostnej pacjenta. Wydrukowany następnie implant został wykorzystany przy operacji rekonstrukcji stawu nastolatki.

Operacja miała miejsce we wrześniu 2012 roku, a jej rezultaty były widoczne właściwie natychmiastowo. Do Gwiazdki nie potrzebowała już do przemieszczania się wózka – wystarczyła jedna kula. Teraz, około 18 miesięcy później nawet ona staje się już praktycznie niepotrzebna – Szwedka odzyskała sprawność.

Źródło: Gizmag, Reuters

Komentarze

10
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    13
    Ja się boje jednego, żarcia z drukarki. A chętnie bym zobaczył drukarkę do procesorów.
    • avatar
      Konto usunięte
      5
      Reuters a jakość wideo jakby kamieniem nagrywane.
      • avatar
        Dudi4Fr
        1
        Nie licząc tego ze na widok ilości śrub jakie zostały wprowadzone w kości aż mnie zabolało to zastanawiam się na faktem jak przewidzieli rozrost kostny tej dziewczyny w końcu ona ma 15 lat wiec coś tam jeszcze urośnie?
        • avatar
          OBoloG
          1
          A ja jestem ciekaw kiedy taka technologia będzie wykorzystywana w Polsce, ilu lekarzy będzie potrafiło taką operację sprawnie bez powikłań wykonać, czy będzie ją finansować NFZ a jeśli tak to ile dekad częba będzie czekać na taką operację?
          • avatar
            jkbrenna
            0
            jka sie cos takiego czyta, to radosci przybywa..