Smartfony

Lenovo K920: flagowiec, który robi wrażenie

przeczytasz w 1 min.

Chętnych do zakupu zabraknąć nie powinno, ponieważ Lenovo K920 nie ma się czego wstydzić nawet na tle najwydajniejszych urządzeń innych producentów.

Lenovo logo

Coraz więcej osób zaczyna żałować, iż smartfony firmy Lenovo nie są szczególnie popularne zarówno w Europie, jak i w Polsce. Patrząc na nadchodzącego flagowca tego producenta tęsknota za nim może się jeszcze pogłębić.

Lenovo K920, o którym będziemy teraz mówić, zapowiedziany został w zeszłym miesiącu. Początkowo sugerowano, że rynkowy debiut urządzenia przypadnie na lipiec, ale nic takiego miejsca jeszcze nie miało i wiemy już, że mieć nie będzie. Producent podał wreszcie oficjalną datę wprowadzenia smartfona do sprzedaży i wypadła ona na 5 sierpnia.

Chętnych do zakupu zabraknąć nie powinno, ponieważ Lenovo K920 nie ma się czego wstydzić nawet na tle najwydajniejszych urządzeń innych producentów. Urządzenie to nie dość, że może pochwalić się mocną specyfikacją to jednocześnie charakteryzuje się dość ciekawym wyglądem i, co warte podkreślenia, metalową obudową, przed którą tak bardzo bronią się inne firmy, m.in. Samsung.

Moce obliczeniowe gwarantowane są tutaj przez czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 801 z zegarem 2,5 GHz, co w połączeniu z 3 GB pamięci RAM wystarczyć powinno do wszystkich czynności, jakie w tej chwili wykonywać mogą tego typu urządzenia. Parametry te nie dziwią jednak w momencie, w którym spojrzymy na ekran. Nie chodzi tyle o jego przekątną (6 cali) co rozdzielczość, która wynosi aż 1440 x 2560 pikseli. Chwała Lenovo za to, że jednocześnie nie zapomniano o solidnym akumulatorze.

Specyfikacja Lenovo K920:

  • system operacyjny Google Android 4.4 KitKat
  • 6" ekran IPS o rozdzielczości 1440 x 2560 pikseli
  • czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 801 z zegarem 2,5 GHz
  • 3 GB pamięci RAM
  • 32 GB pamięci wewnętrznej
  • kamery 16 Mpix i 5 Mpix
  • Wi-Fi, Bluetooth, LTE i NFC
  • 4000 mAh

Tak jak wspomnieliśmy, sprzedaż Lenovo K920 ruszy 5 sierpnia. Problem w tym, że data ta dotyczy rodzimego rynku producenta, a debiut urządzenia w Europie to na tę chwilę zagadka. Oficjalnie nie ujawniono też ceny, ale podobno nie będzie ona niższa niż 500 dolarów.

Źródło: phonearena, technobuffalo, engadget

Komentarze

16
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Agresor
    3
    Jedyne co mnie się w nim podoba to bateria. ;)
    • avatar
      laaval
      2
      Poszli jak widzę drogą g3 801 w połączeniu z taką rozdzielczością i mamy mały grzejniczek. A mogliby dać fhd i byłby bardzo fajny sprzęt :/
      • avatar
        hapima
        2
        Kolejny idealny telefon dla goryla. Nie wiem jak ludzie trzymają to w dłoni przy uchu (zwłaszcza chińczycy). A ta rozdzielczość do czego potrzebna? Chyba do szybszego rozładowania baterii i większego nakręcania marketingowych bzdur.
        Jedyny plus to faktycznie cienkie ramki.
        • avatar
          Kikor
          -5
          Kolejna patelnia dotykowa.. wiem, wiem różni ludzie, różne potrzeby no ale 6 cali - mam talbet 7 calowy i jakos nie wyobrażam sobie rozmowy przez niego;D czy do tego szyje sie specjalne kieszenie?:F
          • avatar
            Dudi4Fr
            0
            Interesuje się tym modelem jakiś czas, zapowiada się mocny konkurent dla Note 4 i Nexusa 6 (o ile potwierdzi się info że motorola pracuje nad potworem z 5,9"). W sumie smart ma wszystko co najlepsze teraz m, zwszcza to aluminium i świetne wykorzystanie przedniego panelu.
            Tylko ta nakładka Lenovo wykłada mega cukierkiwo....
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              Jestem posiadaczem Lenovo P770 i po jego zakupie myślałem że na dłużej zaprzyjaźnię się z tą firmą, niestety po ponad roku użytkowania znalazłem dwie wady telefonów lenovo jak dla mnie nie do przejścia:
              - wielkość partycji systemowej, niestety po zainstalowaniu kilku programów, co większe z nich nie chcą się aktualizować z powodu braku miejsca
              - jakość gps, niestety łapanie fixa to jakaś porażka, zdarza się, że fix łapie po kilkunastu sekundach, natomiast znacząca większość przypadków to czasy powyżej pięciu minut. Wgrywanie gps.conf-a, uruchamianie programów typu supet-extra-fast-gps-fix nie przynosi poprawy.
              - trzecią sprawą są aktualizacje - a raczej ich brak ale tu internet przychodzi z pomocą

              Na plus muszę wspomnieć o jakości wykonania i cenie;)
              • avatar
                eryk1310
                0
                tylko czekać na smartdony z tegra k1 :)
                • avatar
                  abukiewicz
                  0
                  telefony lenovo były by bardziej popularne w polsce gdyby miały oficjalną dystrybucje, a tak to tylko zostaje indywidualny import, albo alledrogo, gdzie ktoś zaimportuje to za nas...
                  • avatar
                    Bartusiak69
                    0
                    Pierwszy telefon, w którym widzę 3GB RAM. W końcu ktoś mądry wziął się za smartphone'y.
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      jak zwykle nowe smartfony są jak tablety..
                      • avatar
                        Konto usunięte
                        0
                        6 cali, a ma więcej pixeli niż mój 32 calowy tv/monitor i prawie tyle samo ramu co mój komp. Czas na zmiany :)