Linshof i8: Niemcy odważnie wkraczają na rynek smartfonów

Z jakimi produktami kojarzycie naszych zachodnich sąsiadów? Niemcy znani są w świecie z różnego rodzaju marek, ale z pewnością nie można powiedzieć, że odgrywają znaczącą rolę na rynku smartfonów. Czyżby miało się to zmienić?

Pytanie to można sobie postawić po pierwszym spojrzeniu na debiutanckiego smartfona firmy Linshof. Wchodząc na rynek najlepiej zrobić to rzecz jasna z dużym przytupem i ciekawą propozycją i chyba właśnie o czymś takim będziemy tutaj mówić.

Linshof i8 określany jest przez producenta jako "sprzęt wysokiej klasy oferowany w średniej cenie". Zapowiedzi takie słyszeliśmy już nie raz, ale później szybko okazywało się, że każda z firm rozumie pod tym pojęciem coś innego. W tym przypadku obietnice traktować możemy chyba całkiem poważnie.

Urządzenie już na pierwszy rzut oka przyciąga wzrok i nie można odmówić mu tego, że wygląda nieco inaczej niż dostępne na rynku modele. Co więcej, rzeczywiście planowana jest tutaj bardzo dobra specyfikacja z ośmiordzeniowym procesorem, 3 GB pamięci RAM i system Android 5.0 Lollipop na czele.

Specyfikacja techniczna Linshof i8:

• system operacyjny Android 5.0 Lollipop z Linshof UI
• 5" ekran (Super AMOLED lub IPS) o rozdzielczości 1920x1080 pikseli
• ośmiordzeniowy procesor z zegarem 2,1 GHz
• 3 GB pamięci RAM
• 80 GB pamięci wewnętrznej
• kamera główna 13 Mpix Sony CMOS, f1.8 oraz przednia 8 Mpix
• Bluetooth 4.0, NFC, Wi-Fi, LTE
•  HDMI 1.4 z 3D
• akumulator 3100 mAh

Zastanawia Was dziwna wartość przy zapisie dotyczącym pamięci wewnętrznej? To nie błąd. Smartfon wyposażony został w standardowe 64 GB przestrzeni na dane oraz dodatkowy moduł o pojemności 16 GB "dedykowany aplikacjom"  i "taktowany znacznie szybciej od tego podstawowego". W obydwu przypadkach mówimy o pamięciach dostarczonych przez SanDisk.

Smartfon zadebiutować ma w sprzedaży w pierwszym kwartale przyszłego roku. Jak wyglądać będzie wspomniana już wcześniej cena urządzenia? Chyba rzeczywiście nie będzie źle, ponieważ ma ona wynosić 380 dolarów.

Źródło: phonearena