Technologie i Firma

Mikro i małe firmy często nie zaznaczają swojej obecności w internecie

przeczytasz w 2 min.

Mimo świadomości tego, jaką przewagę w biznesie daje internet, wciąż wiele małych firm nie posiada własnej strony WWW lub adresu e-mail.

Mikro i małe firmy w internecie

Posiadanie strony WWW to dziś jedno z podstawowych wymogów, które spełnić musi firma jeśli chce być konkurencyjna na rynku. Obecność w internecie pozwala dotrzeć do odbiorców oraz zwiększa wiarygodność przedsiębiorstwa. Dlatego dziwi fakt, że ciągle w grupie mikro i małych firm co piąta nie posiada swojej strony, a jedna czwarta z nich nawet adresu e-mail we własnej domenie.

Jak wynika z raportu „Mikro i małe firmy w internecie 2015” przygotowanego przez nazwa.pl, podstawowe bariery dla przedsiębiorców przy wdrażaniu strony WWW to czas i koszty z tym związane. Ponad 20 proc. respondentów nie posiada strony WWW, co połowa z nich tłumaczy brakiem czasu, a 37 proc. zbyt wysokim kosztem przygotowania takiej strony. Jedna trzecia respondentów przyznała również, że problemem jest tu brak niezbędnej wiedzy.

Podejście do tematu firmowej strony internetowej zmienia się wraz z wiekiem przedsiębiorców. Świadomość korzyści idących w parze ze stroną WWW jest większa w grupie wiekowej do 40 lat, co potwierdza fakt, że 90 proc. przedsiębiorców w tym wieku posiada własną stronę. Z kolei, w grupie wiekowej między 41 a 60 rokiem życia, jedna czwarta przedsiębiorców nie ma firmowej strony internetowej.

Strona internetowa w firmie

Nieco dziwić może powszechna świadomość zalet firmowych stron internetowych (70 %), która nie przekłada się na wysiłek związany z ich zakładaniem. Zdaniem respondentów strona WWW zwiększa wiarygodność firmy (63 %), pozwala dotrzeć do większej grupy klientów (54 %) oraz zwiększyć zyski (36 %).

Co zaś mogłoby przekonać uczestników badania, by założyli firmową stronę WWW? Prawie połowa respondentów (48 %) wskazała, że zachętą byłaby niska cena. 39 proc. uznało, że możliwość skorzystania z gotowych rozwiązań, a 38 proc. ankietowanych zdecydowałoby się założyć stronę, gdyby ktoś wykonał za nich wszystkie związane z tym prace.

Poczta w firmie

Podobnie przedstawia się sytuacja poczty e-mail w firmowej domenie. Zdaniem ankietowanych poczta elektroniczna również zwiększa wiarygodność firmy (69 proc.), usprawnia komunikację (65 %) i jest pewnym standardem dla firm (65 %). Większość, bo aż 72 proc. ankietowanych posiada firmową pocztę we własnej domenie, a współczynnik wykorzystania takich kont pocztowych rośnie wprost proporcjonalnie do rozrastania się przedsiębiorstwa.

Jak zauważa Aleksandra Strzelecka-Jaroszek, menedżer produktu w nazwa.pl - Warto pamiętać, że domena internetowa to indywidualny adres biznesu w sieci, który efektywnie zwiększa wiarygodność prowadzonego przedsięwzięcia oraz wpływa na zaufanie klientów […]. Równie istotna jest firmowa poczta e-mail w takiej domenie, która staje się standardem profesjonalnego funkcjonowania na rynku, buduje zaufanie klientów i zwiększa zyski.

Źródło: Nazwa.pl

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Gładziu
    2
    Mnóstwo mikro- i małych firm nie ma stron i nie są im do niczego potrzebne, żeby doskonale funkcjonować. Wszystko zależy od specyfiki branży i danego przedsiębiorstwa. Lokalne zakłady usługowe nie mają takiej potrzeby, bo nikt z drugiego końca Polski nie pojedzie do fryzjera czy kosmetyczki dlatego że była fajna strona. Małe a nawet średnie przedsiębiorstwa transportowe pomimo zasięgu międzynarodowego nie mają żadnych korzyści z posiadania strony - istotna jest sprawna spedycja (która już jak nabardziej może funcjonować w internecie) oraz pewne płatności - na zlecenie trafine z przypadku mało kto się zgadza poza desperatami. Firmy wykończeniowe/remontowe działające na rynku prywatnym mają takie obłożenie z poczty pantoflowej, że strona internetowa co najwyżej mogłaby zwrócić uwagę urzędu skarbowego. Potrzeba posiadania strony przez każdą firmę jest tylko sztucznie kreowana przez firmy hostingowe, bo życzyliby sobie słupków sprzedaży rosnących jak wykresy w amwayu.