Ciekawostki

Mini-laptop o poborze mocy 2W

przeczytasz w 2 min.

Urządzenie o nazwie XO 1.75 powstało w ramach projektu OLPC. Jego celem jest opracowanie komputera o minimalnym poborze energii i jak najniższej cenie. Mają one pomóc w edukacji dzieci w krajach Trzeciego Świata.

Projekt OLPC (One Laptop Per Child, w swobodnym tłumaczeniu - jeden laptop dla każdego dziecka) ma już wiele lat. W ramach projektu opracowywane są mobilne komputery o jak najmniejszym poborze energii, a jednocześnie jak najwyższej wydajności. Ważnym wymogiem jest także jak najniższa cena - latopy OLPC XO trafiają do milionów potrzebujących dzieci na Świecie.

Warto przeczytać:
Mikro płyta główna z procesorem ze smartfona

Projekt OLPC niejednokrotnie budził kontrowersje, między innymi, ze względu na niezbyt popularny plan instalowania na urządzeniu specjalnej wersji Windows XP czy niepraktyczne pomysły ładowania baterii. Sposób zasilania jest bowiem w przypadku tych urządzeń bardzo ważnym zagadnieniem, gdyż w wielu miejscach, gdzie są one eksploatowane, nie ma łatwego dostępu do energii elektrycznej. Na szczęście bardzo energooszczędnie podzespoły stają się coraz łatwiej osiągalne.

Najnowszą wersję laptopów OLPC - XO 1.75 - wyposażono w procesor Marvell Armada taktowany zegarem 1 GHz, wyświetlacz Pixel Qi oraz pamięć Flash. Dzięki temu pobór mocy całego urządzenia nie przekracza 2 W. Aby podładować baterię, można skorzystać z dołączonego do komputera generatora prądu na korbkę. Niestety, całkowite naładowanie urządzenia w ten sposób zajęłoby aż 2 godziny. Jako system operacyjny wykorzystano bazujący na linuksie SugarOS.


Co ciekawe, w ramach projektu OLPC planowane jest także opracowanie tabletu XO-3. Podobno największym problemem jest odpowiednio wytrzymały - ze względu na planowane warunki eksploatacji - ekran. Początkowe bardzo ambitne projekty trzeba było nieco urealnić - datę zakończenia prac przewidziano nie wcześniej niż na 2012 rok.
 

Źródło: Endgadget

Polecamy artykuły:  
Optymalne karty graficzne do NFS: Hot Pursuit
Wyścig trwa - 2x GF GTX 460 vs 2x Radeon 6850
TOP-10: Dyski twarde i SSD

Komentarze

11
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    GreQonE
    0
    Karol, spać iść a nie newsy klepać!
    • avatar
      Karonball
      0
      Już to kiedyś widziałem, to miał być tani laptop dla Afryki.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        "Niestety, całkowite naładowanie urządzenia w ten sposób zajęłoby aż 2 godziny" - to jego wielka zaleta.
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Ich pomysłowość jest dość kiepska, ogniwa fotowoltaiczne nie są takie drogie! jak na 2W/5W ładowania i pracy Małe ogniwo by wystarczyło. 2H kręcenia szaleństwo. Czasu podtrzymania też nie widział.
          • avatar
            romisz
            0
            Teraz jest pytanie na ile te 2h kręcenia korbą starcza... jeśli na 8-10h to nie jest źle... każdy mówi: 2h kręcenia korbą masakra... ale popatrzcie, że to jest dla Afryki, tam w niektórych krajach ludzie zarabiają 4 dolary na miesiąc, są braki dostępu do prądu itd... takie coś to perspektywiczne paczenie konstruktora. Co z tego że dadzą im "laptopy" jak nie będą mogli z nich korzystac z powodu biedy i zacofania infrastruktury energetycznej, no ludzie pomyślcie trochę, nikt wam nie karze kręcic tą korbkom, to tylko zabezpieczenie na to co wyżej napisałem... my żyjemy na trochę innym poziomie niż "oni"..
            • avatar
              StartX_pl
              0
              [quote]Urządzenie o nazwie XO 1.75 powstało w ramach projektu OLPC. Jego celem jest opracowanie komputera o minimalnym poborze energii i jak najniższej cenie. Mają one pomóc w edukacji dzieci w krajach Trzeciego Świata.[/quote]

              Przy okazji spopularyzować internet, który wcale nie jest medium niosącym wiedzę, a jedynie platformą dla cyfrowych transakcji. Internet to oszustwo, miałem mieć więcej czasu dla rodziny, mieć dostęp do wiedzy, a teraz po latach mówi się głównie o elektronicznych rozliczeniach z zusem i e-fakturach... Akcję "internet w każdym domu" zawdzięczamy instytucjom finansowym, które chcą wycofać papierowe pieniądze z obiegu, bo zwyczajnie nie da się kontrolować ich pełnego obiegu i w pełni opodatkować.

              To, że dzieciom chcą pomóc też nie uwierzę. Na całym świecie jak w Polsce, jak chcesz coś zbudować, skonstruować musisz znaleźć sponsora, dofinansowanie itd i najłatwiej je otrzymać mówiąc o wzniosłych celach. A że po pewnym czasie wojsko może być zainteresowane technologią nikogo nie zdziwi. Zapakują całą elektronikę 2W urządzenia w pancerną obudowę i zawiozą na misje pokojowe w rejonach dla których były projektowane.