• benchmark.pl
  • Gry
  • Mirror's Edge Catalyst ukończymy bez broni palnej - nie z wyboru, ale z konieczności
Gry

Mirror's Edge Catalyst ukończymy bez broni palnej - nie z wyboru, ale z konieczności

przeczytasz w 1 min.

Twórcy zdecydowali, że Faith nawet na chwilę nie weźmie jakiegokolwiek pistoletu do rąk.

Mirror's Edge Catalyst

Zgodnie z obietnicami zaczynami poznawać konkretniejsze informacje na temat nowego Mirror's Edge. Po prezentacji z E3 2015 komentowanych jest kilka kwestii, w tym ta, że grę ukończymy bez broni palnej.

I nie znaczy to jednocześnie, że będziemy mieli po prostu taki wybór. Twórcy zdecydowali bowiem, że Faith nawet na chwilę nie weźmie jakiegokolwiek pistoletu do rąk. Będzie mogła walczyć, ale tylko tak, aby nikt nie zginął.

„W Mirror's Edge Catalyst nie będzie możliwości użycia broni palnej. Mamy całkowicie usunięty ten aspekt gry. Nie można będzie jej nawet podnieść.” - Sara Jansson, starszy producent gry

Co innego przeciwnicy, którzy takimi pacyfistami nie będą. Aby nieco wyrównać jednak szanse zdecydowano, że bohaterka podczas ruchu nie zostanie zraniona.

„Gdy Faith będzie w ruchu, kiedy poruszać będzie się bez upadów i kiedy utrzyma dobre tempo stanie się odporna na pociski. To pozwoli graczom trzymać ją z dala od niebezpieczeństwa. Dopiero kiedy przestanie się ruszać, może stać się jej krzywda.”

Co myślicie o takim rozwiązaniu? Przypominamy, że Mirror's Edge Catalyst zadebiutuje w lutym 2016 roku. Gra pojawi się na PC oraz konsole PlayStation 4Xbox One.

Źródło: polygon

Komentarze

14
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    kubas246
    17
    Nie będzie można podnieść broni? huh... szkoda. Podobało mi się od czasu do czasu wystrzelenie kilku pocisków w jedynce.
    "stanie się odporna na pociski." - co? chwila... oni tak serio? Heh, dziękuje, straciłem zainteresowanie.
    • avatar
      csr777
      0
      Pierwszą część przeszedłem całkowicie bez broni palnej, także mnie to obojętne.
      • avatar
        jinling
        0
        Mirror's Edge fajna gra moznaby poprawic grafike, ale bez broni to raczej nastepnej nie kupie (zbyt wiele sobie obiecywalem) :P
        • avatar
          Amshel
          -1
          "Co myślicie o takim rozwiązaniu?" - bzdura kompletna!
          • avatar
            Konto usunięte
            -1
            Zależy jak to będzie wyreżyserowane ale jeśli dobrze to rozegrać to IMO dobre rozwiązanie.
            Stawiam na broń białą.
            • avatar
              Konto usunięte
              -4
              Nie stanie się nieśmiertelna tylko będzie unikać pocisków ;)
              • avatar
                labik
                0
                Przeciez w pierwszej czesci tez nie bylo koniecznosci podnoszenia broni. Chyba bylo tylko jedna sytuacja w ktorej byl mus wystrzelenia 1 pocisku. Pozatym te strzelanie nie sprawialo zadnej frajdy. Coraz wiecej pierdol pojawia sie w "aktualnosciach".
                • avatar
                  DanteGamer
                  0
                  No nie wiem, czy to takie dobre rozwiązanie.
                  Nawet, jeśli ktoś nie walczył w pierwszej części, to otrzymując obrażenia zmuszało to do albo eliminowania jakiegoś przeciwnika, albo do obrania innej drogi, albo do ogólne minięcia przeciwników w inny sposób. To miało swój urok i nie dość, że dodawało adrenaliny, to w dodatku z bezmyślnego parkour'a jednak powstawało coś na kształt biegu po torze z przeszkodami, od których trzeba było się trzymać z daleka lub je zniszczyć.
                  Natomiast tutaj przeciwnicy będą jak nieporadne dzieci i jeśli ktoś będzie miał ich w du*ie i nie zwolni w czasie biegu to nic nie będą mogli graczowi zrobić. Słabe rozwiązanie.
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    Coś mi się zdaje że to wymyśliła lewacka feministka...