• benchmark.pl
  • Foto
  • W MIT opracowano algorytm, który usuwa odblaski z szyb na zdjęciach
Foto

W MIT opracowano algorytm, który usuwa odblaski z szyb na zdjęciach

przeczytasz w 1 min.

Najlepiej sprawdza się w sytuacji gdy mamy podwójne odbicie

Odblask szyba Samsung NX1

Odblaski czasem są bardzo fajnym efektem, który sprawia, że zdjęcia nabierają ciekawego charakteru. Na przykład gdy mamy do czynienia z odblaskiem nieba lub budynków w wodzie czy sytuacją jak na zdjęciu powyżej. Bardzo często jednakże, odblaski są tym czego za wszelką cenę chcielibyśmy uniknąć. Naukowcy z MIT postanowili wziąć ten problem na warsztat i opracowali algorytm, który radzi sobie z usuwaniem odblasków ze zdjęć.

Od razu podkreślamy, że nie jest to idealne rozwiązanie i nie jest to w żadnym wypadku cyfrowa symulacja filtra polaryzacyjnego. Jak widać na załączonym przykładzie, odbicia z szyby daje się usunąć w dużym stopniu, ale nie w 100 %. Efekt jest jednak na tyle satysfakcjonujący, by z przyjemnością powitać taką funkcję w nowym aparacie cyfrowym, czy oprogramowaniu do edycji zdjęć.

MIT usuwanie odblasków
Po lewej zdjęcie źródłowe, po prawej u góry efekt działania algorytmu usuwającego odblaski, a na dole informacja, która zostaja usunięta ze zdjęcia.

Algorytm jest dość wymagający obliczeniowo, wspiera się technologią uczenia maszynowego, ale dla obecnie montowanych w aparatach cyfrowych procesorów nie powinien być problemem, a dla komputera tymbardziej. Skuteczny jest przede wszystkim wtedy gdy mamy do czynienia z odbiciem, które tworzy dwa nieznacznie przesunięte względem siebie obrazy. By taki efekt powstał potrzebna jest albo podwójna szyba zespolona, albo dość gruba warstwa szkła. Przynajmniej takie warunki narzucają eksperymentatorzy.

W sytuacji gdy mamy pojedyncze odbicie, usunięcie odbicia jest bardzo trudne, a wręcz niemożliwe, dopóki nie zaprzęgniemy algorytmów decydujących na innym poziomie niż jedynie statystyka. Na szczęście sytuacji w których mamy podwójne obrazy jest w codziennym życiu tak dużo, że warto by producenci aparatów bliżej przyjrzeli się temu rozwiązaniu.

A was zapraszamy do dzielenia się w komentarzach własnymi przemyśleniami co do najciekawszych auto-funkcji, które chętnie widzielibyście w aparatach cyfrowych, ewentualnie oprogramowaniu do edycji zdjęć.

Źródło: MIT, fot. Karol Żebruń

Komentarze

13
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Bambo1983
    1
    Wydaje mi się, że jednak pozostanę przy filtrze polaryzacyjnym. Szybciej, naturalniej itd.
    Aczkolwiek dobry algorytm do post-processu gdy takiego filtra akurat pod ręką nie ma, albo to foto ze smartfona.
    • avatar
      mati0706
      1
      Jeśli mogę coś "zapodać" to niezłe reklamy benchmark ma...

      http://zapodaj.net/c91f6a58abbed.jpg.html
      • avatar
        Konto usunięte
        -1
        Na tym po usunięciu nadal coś widać.
        • avatar
          miedzianek
          0
          Już ITD zaciera rączki i ogłasza przetarg na dostarczenie technologii do swoich fotoradarów:)