Gry

Motorstorm: Apocalypse opóźnione przez tsunami

przeczytasz w 1 min.

Kataklizm w Japonii spowodował, że najnowsza odsłona serii Motorstorm nie pojawi się w marcu w Japonii.

 Warto przeczytać:
 

GTA i Red Dead Redemption nie będą serialami

Choć trzęsienia ziemi i tsunami w Japonii mają przerażające i tragiczne skutki, z obowiązku wspominamy też o ich wpływie na branżę gier wideo. Do długiej listy strat finansowych dopisać trzeba dziś najnowszą odsłonę serii Motorstorm, opatrzonej niezbyt fortunnym podtytułem Apocalypse.

Jak podało właśnie Sony, premiera off-roadowych wyścigów, które miały zostać wydane w kraju kwitnącej wiśni już 17 marca, została przesunięta na bliżej nieokreślony czas, a - ze względu na swoją tematykę - może nie zostać wydana w ogóle. Przypomnijmy, że w Motorstorm: Apocalypse będziemy się ścigać w ruinach zdewastowanych kataklizmem miast.

Oczywiście takie posunięcie Sony jest zrozumiałe, ale my mamy nadzieję, że wydarzenia w Japonii nie wpłyną negatywnie na europejską i amerykańską premierę tej (oby!) świetnej gry wyścigowej. Przygotowania do premiery na naszym kontynencie na pewno były na pewno bardzo zaawansowane i póki co nie ma sygnałów, aby przyjemność z gry w Motorstorm: Apocalypse miała się odciągnąć w czasie również i dla nas.

Motorstorm: Apocalypse wydane zostanie tylko i wyłącznie na PlayStation 3, w polskiej wersji językowej, a dystrybutorem gry jest Sony Polska.

Źródło: bluesnews.com

Komentarze

8
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Szymon331
    0
    Biedni ci Japończycy eh...
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Na P2P dzisiaj premiera :D - gra super, ze świecą szukać takich miodności na PC.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        "na pewno były na pewno bardzo zaawansowane" tak się coś nie fortunnego wkradło.
        • avatar
          jonny2003
          0
          Na FILESERVE już jest :P Włączę na nockę i jutro pogram.
          • avatar
            Radical
            0
            Grałem w demo i muszę powiedzieć że straszne dno. Grafika średnia na jeża, trasy za każdym razem rozwalają się tak samo a w dodatku split second robiło to w znacznie bardziej efektowny sposób.