Gry

Nadal wolimy kupować gry w pudełkach

przeczytasz w 2 min.

Ostatnimi czasy coraz większa część wydawców z branży elektronicznej rozrywki decyduje się na zastąpienie pudełkowych wersji – elektronicznymi. Z najnowszych raportów wynika jednak, że gracze wolą gry na płytach!

Do takich wyników doprowadził sondaż firmy Impos MediaCT, w którym pytano graczy, w jaki sposób wolą nabywać i przechowywać gry wideo. Czy wolą płytę w pudełku, czy może pobrany z internetu elektroniczny egzemplarz. Wyniki nie są zaskakujące. 64% ankietowanych stwierdziło, że woli nabyć od razu fizyczną kopię gry.

Spytano również posiadaczy trzech najsłynniejszych konsoli, czy w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy pobrali jakąś grę na te urządzenia. Jak się okazuje, niewielu graczy zdecydowało się na taki „manewr”: 23% w przypadku konsoli Xbox 360, 17% - PlayStation 3 oraz 8% - Nintendo Wii. Wyniki są o tyle ciekawe, że pobieraniem gier za pośrednictwem internetu  zainteresowanych jest aż 82% użytkowników Xboksów 360, 76% posiadaczy PlayStation 3 i 62% graczy, wykorzystujących do zabawy konsolę Nintendo Wii. Ale jak praktyka pokazuje, dobre chęci to nie wszystko.

Okazuje się, że gracze są zdecydowanie bardziej przywiązani do fizycznych produktów niż fanatycy filmów, muzyki, a nawet czytelnicy gazet. Nic przeciwko dystrybucji elektronicznej nie ma 49% miłośników filmu, 55% słuchaczy oraz 37% czytelników gazet.

A Wy? Wolicie gry w pudełkach czy dystrybucję elektroniczną?
 

Źródło: Eurogamer.net

Polecamy artykuły:  
Najlepsze gry na latoTOP-10 Karty graficzne - lipipec 2010Test: na czym najlepiej przenosić dane

Komentarze

56
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    ja wole kupowac gry online, zwlaszcza przez Steam'a.. ale jest jeden problem - dosc czesto ta sama gra, w pudelku, w skleepie kosztuje nawet 50% mniej niz na STEAMIe.
    Tak czy siak, jest to duzo wygodniejsze niz kupowanie pudelkowych wersji.
    • avatar
      TheSpeed
      0
      Ja tam wolę wersje pudełkowe. Zawsze ładnie prezentują się na półce i gdy chcę sobie w nie zagrać to nie muszę ściągać dużej ilości danych z internetu ;)
      • avatar
        Jakub Kralka
        0
        Dla mnie ideałem jest wersja pudełkowa, którą rejestrujemy online i możemy potem pobierać do woli :)
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Zdecydowanie wolę wersję pudełkowe, ale jak wspomniał Malcolm ceny tychże są często zatrważające. Jeśli ja rezygnuje z ładnego pudełka, drukowanej kolorowej instrukcji, a sprzedawca nie musi martwić się miejscem do magazynowania, ekspozycji czy też reklamy to oczekuje że cena będzie niższa od tej sklepowej, a nie wyższa.
          • avatar
            tomciog14
            0
            Ja jednak wolę pudełkową wersję... Kiedyś mając steam i parę ciekawych gier niby było wszystko ok nawet zdarzają się promocje jak np portal do pobrania za free, ale niestety tego steama już nie posiadam, bo ktoś mi go zhakował i wszystkie gry przepadły wraz z kontem... Z drugiej strony jednak to po trochu moja wina, bo kupiłem go z drugiej ręki i nie miałem cd-key'a więc nic nie mogłem zrobić - więc ja polecam jak większość mieć wersje pudełkową zwłaszcza gier...
            • avatar
              jeomax.co.uk
              0
              Ja tam wole pudelkowe. Jakis czas temu kupilem przez STEAMa chyba DIRTa 2 dla syna i zonk - byla mozliwosc instalacji tylko ilestam razy (przez koniecznosc rejestracji).

              W pudelkowych zawsze sie znajdzie cos fajnego - King's Bounty to 2 plytki, z czego 1 audio z soundrackiem, poza tym instrukcje, podpowiedzi i historyjki sie zawsze do czegos przydadza. W Medieval Total War mapka jednostek i budowli tez byla niezla. W World in Conflict znalazlem 2 dodatkowe plytki-czasowki dla kolegow, jak to okreslili itd etc :)
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Wolałbym korzystać ze Steam, ale dopóki Steam ma przelicznik 1 dolar = 1 euro, to niestety, kupuję tylko na wyprzedażach... GTA IV za 5 euro :P

                Pudełka mi są niepotrzebne, zawalają miejsce, a trzymanie płytki w napędzie mnie irytuje. Steam to pełna wygoda - nie muszę sam instalować patchy, jak mi potrzeba to grę zaciągnę, jak nie to wisi na serwerach.

                Jeszcze, żeby była konsolowa wersja Steam, albo chociaż wypożyczalnia gier z netu... płacisz parę złotych, i po ściągnięciu gierki masz do niej dostęp na tydzień.
                • avatar
                  sevae
                  0
                  Wolę Steam. Drogo ale pobieram i mam (A czasem naprawdę tanio jak promocja jakaś jest a często są). W zeszłym miesiącu zacząłem kupować przez niego i już mam 7 tytułów a 75 euro jeszcze czeka na wydanie (tylko nie ma za bardzo na co... chyba Empire: Total War kupię).
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    Ja też wolę wersje pudełkowe.Taka spora kolekcja gier na półce robi wrażenie ;)
                    • avatar
                      Gasek
                      0
                      Ja zdecydowanie preferuję gry w pudłach. Nie ma to jak trzymać to co się kupiło
                      • avatar
                        Grinch
                        0
                        W tym wypadku to każdy wybierze wersje DVD. Powód to oczywiście cena.
                        Gdyby wersje elektroniczne były tańsze (PRZECIEŻ TAKI BYŁ ZAMYSŁ :/) to większość wolała by zapłacić mniej. Tylko, że to musi być różnica większa niż np 5-10%.

                        Tymczasem Steam ściąga więcej kasy za wersje elektroniczne.
                        • avatar
                          hideo
                          0
                          pudełkowe mają plus taki że ukończysz i możesz sprzedać, a online byłoby dobre o ile w cenie połowę niższej niż pudełkowe, bo inaczej online po prostu się NIE OPŁACA, bo nie dość że nie masz ładnego oryginalnego pudełka na półce dla bajeru i estetyki to jeszcze nie możesz odsprzedać gry online (albo możesz z problemami), dlatego na razie póki co wolę wersje pudełkowe (ale to może się zmienić kiedyś)
                          • avatar
                            force
                            0
                            KREW MNIE ZALEWA JAK CZYTAM TAKIE "rewelacje"

                            NO jasne, że wolimy pudełkowe bo one są w takiej samej cenie jak te ON-line. Jeśli za 120 zł mogę mieć obraz z którym nic już nie zrobię, a z drugiej strony za to samo 20zł mogę mieć płytę na CD/DVD którą potem mogę odsprzedać, a prócz tego dostane jeszcze coś tam w pudełku to jasne, że kupię pudełkową. GRY KUPOWANE ONLINE POWINNY KOSZTOWAĆ 40-50% tego co obecnie. Tak np kosztuje GRA BAD COMPANY 2 oryginał ok 100zł ale jak chcesz dostać drugą gre ( klucz) żeby pograć z bracholem na drugim kompie to wchodzisz na allegro i kupujesz drugą grę za 50zł TO JA ROZUMIEM !!!!!
                            • avatar
                              _nick_
                              0
                              Ja wolę pudełkową :)
                              • avatar
                                Konto usunięte
                                0
                                Ja mimo, że wychowałem się na kasetach i dyskietkach, przeszedłbym np. całkowicie na Steam (nie zbieram pudełeczek). Jednak nie przy tych cenach nieraz 2x wyższych niż gra w Empiku(i tak najdroższym).
                                • avatar
                                  wyrmlord
                                  0
                                  A ja mam około 50 pudełkowych i chyba wystarczy, już mi się nie mieszczą na półce :-D Stąd ostatnio kupuję tylko ze Steama i Impulse. I tu, i tam mają fajne promocje, i tylko wtedy biorę.
                                  KB Gold za 6 Euro? Bioshock za 5? Torchlight za 4? Najwięcej dałem bodaj za Dragon Age, chyba niecałe 20, a i to kilka miesięcy temu.
                                  No i Portal za darmo, też miłe :-)

                                  Ale zgadzam się z przedpiszcami, takie ceny powinny być normą w dystrybucji elektronicznej, a nie wyjątkiem, okazją i jednorazową akcją.
                                  • avatar
                                    Gakudini
                                    0
                                    Dla mnie Steam to zbawienie. Koniec z poszukiwaniem płyt. Koniec z włóż płytę do napędu. Koniec z DVD wyjącym jak opętane. Płyta do Simsów zginęła przy przeprowadzce i klops a to nie pierwsza i nie ostatnia.
                                    A co do badania: 36% woli sprzedaż online a około 80% nic online nie kupiło. To ja widzę spektakularny sukces (propagandowy) dystrybucji cyfrowej.
                                    • avatar
                                      xfire25
                                      0
                                      nie wiem czemu w sklepie EA store gry kosztują do pobrania po 140 zł jak na allegro mamy wersje elektroniczne tych gier o 60-70% taniej
                                      • avatar
                                        Konto usunięte
                                        0
                                        Wole wersje cyfrowe, ktore jednak w wiekszosci sa tansze lub rowne cenie pudelka. A jesli nie to czekam na promocje/znizke wersji elektronicznej - ktora przewaznie jest po paru tygodniach/miesiacach od premiery.
                                        Pudelka tylko w ostatecznosci jesli chce wersje polska lub jest ona tansza od angielskiej.
                                        Mysle ze dystrybucja online gier to przyszlosc, bo wiecej wydawca moze zarobic a i latwiej wtedy zrobic promocje vide Steam ostatnio z naprawde ekstra cenami np. Civilization IV + Colonization za 40 zl gdzie osobno na alegro to cena okolo 100 zl.
                                        • avatar
                                          mgkiler
                                          0
                                          A mi sie Steam nie podoba, poniewaz

                                          1. Nie moge sciagnac gry i usunac streama tak by zostala sama gra
                                          2. Gry sa zlane ze steamem, instaluja sie do katalogu steama, itp.
                                          3. Chcialbym miec mozliwosc sciagniecia obrazu gry by np wypalic na plytke.
                                          4. Steam jest masakrycznie zbugowany.
                                          • avatar
                                            mgkiler
                                            0
                                            5. Prawidlowo powinno to dzialac tak, ze sciagam instalke gry do katalogi jaki mi sie zywnie podoba, instaluje gre rowniez do katalogu jaki mi sie podoba i moge usunac steama zostawiajac instalke gry czy sama gre. A nie ze steam usunie sie razem ze wszystkimi grami.
                                            • avatar
                                              Spirit
                                              0
                                              Zdecydowanie wolę kupić wersję pudełkową. Lubię dotknąć tego co mam :).
                                              • avatar
                                                Konto usunięte
                                                0
                                                Zdecydowanie pudełka, steam tylko i wyłącznie wtedy, gry jest promocja, a trzeba przyznać że niektóre są naprawde dobre typu -80% itp.
                                                • avatar
                                                  Konto usunięte
                                                  0
                                                  oka wersja typu STEAM jest jak najbardziej ok, nie kurzy sie to to na polce i jest ok, zreszta do wielu z nich sie nie wraca (ja wracam tylko do Half-Life series), ale... no wlasnie i to jest problem 1. kosztuja wiecej niz te pudelka z DVD mimo iz nie trzeba nic przy nich robic bo to jest zwykla kopia, a promocje? do ch.j nie po to mam konto zeby warowac i czekac na promocje gry a kupic ja jak ja widze (ale np, podobal mi sie darmowy weekend w modern warfare 2, takie akcje sa swietne mozna sprawdzic sobie gierke i czlowiek wie juz ze to crap) a po 2 nie mozna ich odsprzedac... mozesz kupic a nie mozesz sprzedac jakis absurd, to jest kapitalizm czy sprawiedliwosc kalego? 3 dlaczego moga ja zaisntalowac np tylko 4 razy? zaplacilem za gre i powienienem miec ja do tad az bede chciec a potem spokojnie sprzedac jak samochod. jesli tylko producenci usuna takie wady to dla mnie nie ma sensu brac tych pudelek i zatruwac srodowiska plastkiem, czekam na czasy ze w ogole nie bedzie trzeba sciagac czy kupowac gier a po prostu sie do niej zalogowac w sieci i chulaj dusza. wiem ze ksiazeczki czy muzyka to fajna rzecz ale to moze przychodzic poczta na specjalne zyczenie.
                                                  • avatar
                                                    Konto usunięte
                                                    0
                                                    Pudełkowa wersja ma duszę :)
                                                    • avatar
                                                      Konto usunięte
                                                      0
                                                      Ja gry kupuję tylko na steam mam już dość instalacji kluczy i tych pudełek na składzie
                                                      • avatar
                                                        Konto usunięte
                                                        0
                                                        Ja tam wolę wersje pudełkową bo z moim internetem pobieranie gier 8 GB to strata czasu. Tak wystraczy tylko zaktualizować, jak już kupuje wersje elektroniczna to musi być dużo tańsza od pudełkowej.
                                                        • avatar
                                                          Konto usunięte
                                                          0
                                                          Co do cen, to trzeba pamiętać, że infrastruktura potrzebna do utrzymania takiego serwisu jak Steam kosztuje więcej niż wydawanie gry w pudełku - tłocznia + pudełko = outsourcing, natomiast tu trzeba mieć potężne serwery, ekipę do ich utrzymania, ekipę do utrzymywania klienta, a to znacznie zwiększa koszty.
                                                          • avatar
                                                            ErniK
                                                            0
                                                            'wolimy' bo pudelkowe wersje sa tansze...
                                                            BTW. ostatnio byl Borderlands w promo na Steam za 26zeta - zgadnijcie czy 'wolalem' wersje pudelkowa czy elektroniczna... ;D
                                                            • avatar
                                                              Ciel0k
                                                              0
                                                              ja itak wole kupować w pudełkach, wiem ze ja mam realnie ( nie wirtualnie ) i pudełka ładnie wyglądają:P