Aparaty cyfrowe

Nokia inwestuje w Pelican Imaging - szuka pomysłów na ciekawą mobilną fotografię

przeczytasz w 2 min.

Najpierw była 41 Mpix matryca, potem stabilizacja optyczna, a teraz wielosoczewkowe obiektywy.

Pelican Imaging

Firma Pelican Imaging zajmująca się rozwijaniem technologii przetwarzania obrazu, w tym podobnej do Lytro techniki wielosoczewkowego obrazowania, została dofinansowana przez oddział fińskiego koncernu, Nokia Growth Partners. Możemy się zatem spodziewać prób wprowadzenia technologii Pelikan Imaging do przyszłych modeli smartfonów Nokia.

Dla tych, którzy nie kojarzą, czym jest Lytro, przypominamy, że jest to technologia rejestracji obrazu wykorzystująca tak zwane pole światła. Dzięki temu możemy decydować o tym, co będzie ostre na zdjęciu już po jego wykonaniu. Sama idea nie jest oczywiście niczym nowym, nad podobnymi rozwiązaniami pracuje wiele firm, w tym Adobe oraz kluczowy dla finów Pelican Imaging.

Technologia Pelican Imaging różni się jednak nieco od tego co oferuje Lytro. Krótka wideo prezentacja technologii pokazuje, że możliwe jest ustawienie ostrości nie tylko na jeden wybrany motyw, ale nawet na dwa jednocześnie. Co ciekawe pomiędzy tymi motywami, na przykład osobami na zdjęciu, może znaleźć się obszar nieostry. W dużym stopniu to zasługa dołączanego oprogramowania. Jednak nie ulega wątpliwości, że takie rozwiązanie czyni produkt Pelican Imaging oryginalnym.

Dlaczego Nokia inwestuje? Nie jest tajemnicą, że choć sytuacja koncernu nie jest tak tragiczna jak rok temu, to znajduje się on w fazie głębokich przeobrażeń. Niewielkie jak na razie sukcesy w sprzedaży Lumii, bo trudno inaczej je nazwać w zestawieniu z wynikami producentów smartfonów z Androidem i prognozami, są na tyle zachęcające, że Nokia postanowiła szukać kolejnych ciekawych rozwiązań, które przyciągną klientów do jej smartfonów. Dla przypomnienia w ostatnim kwartale sprzedano 5,6 miliona wszystkich modeli Nokii Lumia, o 25% więcej niż kwartał wcześniej.

Wiemy już, że pojawi się Lumia z technologią PureView w tradycyjnym wydaniu, czyli z kilkudziesięcio-megapikselowym sensorem. Konkurencja już szykuje odpowiedź na ten produkt. Nokia chce być jednak zawsze krok przed nią w dziedzinie fotografii mobilnej, która jest jednym z koni pociągowych całej branży.

Pelican Imaging widok obiektyw głębia ostrości
Ciekawe czy aparaty Pelican Imaging zasłużą na etykietę PureView? W ten sposób mielibyśmy już trzy warianty tej technologii.

Zastosowanie aparatów, które pozwolą na atrakcyjne postrzeganie rzeczywistości, wybór ostrego punktu i zapewnią dużo rozrywki, może być dobrym rozwiązaniem. Nokia wykorzystała szansę, jaką dał jej zakup technologii Scalado, ale konkurencja nie pozostała dłużna. Wielosoczewkowe aparaty dają także szanse na konstruowanie mniejszej grubości smartfonów, bez drastycznego spadku jakości obrazu. Czekamy zatem na pierwsze rezultaty inwestycji.

Wraz z Nokia Growth Partners w Pelican Imaging zainwestował również Qualcomm Ventures, co nie zaskakuje, jako że Qualcomm i Nokia współpracują. A przetwarzanie obrazu rejestrowanego przez wielosoczewkowy aparat to również wyzwanie dla układów obliczeniowych.

Źródło: Pelican Imaging

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    specjalized
    4
    Te zdjęcia są tak samo sztuczne jak sztuczne są uśmiechy ludzi na tych reklamach