Technologie i Firma

Polska mogłaby być światowym centrum outsourcingu IT, ale brakuje nam specjalistów

przeczytasz w 2 min.

W raporcie Top 100 Outsourcing Destinations 2015, Kraków znalazł się na 9 miejscu. Polska staje się atrakcyjnym celem dla nowoczesnego biznesu.

Polska ma coraz większy potencjał w rozwoju outsourcingu usług biznesowychIT. Światowy ranking plasuje Kraków obok miast z Indii i Filipin. Problem w tym, że chociaż wiele zagranicznych przedsiębiorstw chciałoby wynająć polskich programistów, tych nie ma wystarczająco wielu.

W raporcie Top 100 Outsourcing Destinations 2015 Kraków znalazł się na 9. miejscu. Pokonały go miasta z Indii i Filipin, ale to wysokie miejsce udowadnia, że Polska staje się coraz bardziej atrakcyjnym celem dla nowoczesnego biznesu. Na niższych pozycjach znalazły się jeszcze Warszawa (30. miejsce) oraz Wrocław (62. miejsce).

Polska Indiami Europy

Do tej pory liderzy pod względem outsourcingu procesów informatycznych mieszkali nad Gangesem. Palmę pierwszeństwa przejęli jednak Polacy, których domeną stały się usługi finansowe i IT. Według prognoz do 2020 roku zatrudnienie w centrach usług biznesowych wzrośnie do 250 tys. osób. Możemy spodziewać się większych nakładów na działalność badawczo-rozwojową i większe zainteresowanie zawodami związanymi z IT.

- Polska jest atrakcyjniejszym rynkiem niż Indie. Wysoka jakość pracy naszych inżynierów i specjalistów w zakresie IT doceniana jest na całym świecie. Ponadto, z geograficznego i biznesowego punktu widzenia, nasz kraj jest atrakcyjnym miejscem do inwestycji ze względu na bliską odległość i połączenia z głównymi miastami Europy. Dodatkowym atutem jest fakt dobrze wykwalifikowanych specjalistów oraz ich otwartość i odwaga do tworzenia nowych rozwiązań czy produktów – mówi prof. Konrad Świrski, prezes Transition Technologies. 

To właśnie wymieniony w rankingu Kraków może pochwalić się największym zatrudnieniem. Tamtejsze zagraniczne centra usług zatrudniają 35,7 tys. osób, co stanowi 24 proc. ogółu pracowników w tym sektorze w Polsce.

Jednocześnie cały kraj cierpi na ogromny deficyt specjalistów. Podczas gdy branża dynamicznie się rozwija i potrzebuje coraz więcej wykwalifikowanych osób, nad Wisłą brakuje ich ok. 50 tys.

Informatyka szansą dla młodych ludzi… za granicą

Wbrew pozorom zainteresowania tą dziedziną nie brakuje. Według danych GUS liczba studentów kierunków informatycznych w roku akademickim 2013/14 wyniosła 70,6 tys. z kolei w tym samym roku akademickim liczba absolwentów kierunków informatycznych wyniosła 13,7 tys. Czy młodzi ludzie po zdobyciu dyplomu pracują poza zawodem? Wręcz przeciwnie. Najzdolniejsi absolwenci po prostu wyjeżdżają za granicę. Według danych, w Polsce brakuje ok. 50 tys. wykwalifikowanych specjalistów. Z kolei według raportu Komisji Europejskiej „E-skills for job in Europe” na europejskim rynku pracy brakuje aż 500 tys. specjalistów w branży IT.

W odpowiedzi na coraz trudniejszą sytuację pojawiają się programy, mające zachęcić młodych ludzi do nauki programowania. W ramach programu edukacyjnego „Zaprogramuj swoją przyszłość” dzieci i młodzież zachęcane są do podjęcia kierunków informatycznych. Pytanie tylko czy w ten sposób kształtujemy przyszłych, rodzimych specjalistów, czy może kolejne pokolenie wykwalifikowanych emigrantów.

Źródło: Monday PR, fot. Jack Moreh/Freerangestock

Komentarze

8
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    11
    Nie tędy droga. Outsourcing IT to jak każdy outsourcing - praca z niską wartością dodaną. W PL rozwinęła się dlatego, że za specjalistę można zapłacić mniej niż w DE czy innym lepiej płacącym rynku.
    Nie ma problemu ze znalezieniem specjalisty, jeśli zapłaci mu się światową stawkę - ale nie po to otwiera się centrum outourceingu, żeby stawki były światowe - wręcz przeciwnie, żeby były lokalne.
    • avatar
      Kenjiro
      6
      Zgadzam się z przedmówcami, mało jest firm, które faktycznie dobrze zajmują się pracownikami (w tym płacą) będąc firmą outsourcingową. W zasadzie to znam tylko jedną, Atos. Cechą szczególną jest to, że firma jest międzynarodowa, więc przynosi pozytywne praktyki z zachodu, czego nie można powiedzieć o lokalnych konkurentach, którzy głównie starają się zatrudniać studentów za możliwe minimum z podtekstem "jak nie chcesz, to mamy N kolejnych na twoje miejsce".
      • avatar
        BariGT
        6
        Brakuje specjalistów, zwłaszcza takich co by by pracowali za stawkę niemieckiej sprzątaczki na pół etatu. Śmiech na sali.
        • avatar
          raczek70
          4
          Dokładnie j. w.
          Analogicznie do montowni w branży motoryzacyjnej, czy AGD - taka taśma montażowa i nic więcej :(...
          • avatar
            piotr.potulski
            1
            "Światowy ranking plasuje Kraków obok miast z Indii i Filipin." Nie wiem czy to jest powód do chwały. Mamy stawki na podobnym poziomie, a wygrywamy mniej śmiesznym akcentem podczas rozmowy po angielsku. Doceniam, że przez to iluś tam ludzi ma pracę, wydaje te pieniądze w PL i generalnie wszyscy na tym zyskują, ale cieszenie się z tego stanu rzeczy to taki przejaw naszej murzyńskości.
            • avatar
              jarkko
              0
              "Czy młodzi ludzie po zdobyciu dyplomu pracują poza zawodem? Wręcz przeciwnie. Najzdolniejsi absolwenci po prostu wyjeżdżają za granicę."

              2400PLN czy 2400EUR
              Wybór nie jest trudny.
              • avatar
                pawbuk6
                0
                To jest wręcz bardzo dobra wiadomosć, że jeszcze Polska nie jest liderem w outsourcingu. Jeśli pensje w Polsce wzrosną, to te wszystkie krakowskie centra przeniosą się do tańszych krajów, a u nas zostaną puste powierzchnie biurowe. Nie tędy droga do rozwoju!