Słuchawki

Oto dlaczego Plantronics RIG 700 to słuchawki dla maniaków gier

przeczytasz w 1 min.

Jeśli na graniu spędzasz długie godziny każdego dnia, potrzebujesz słuchawek, które będą ci wiernie towarzyszyć przez cały ten czas. Plantronics przekonuje, że RIG 700 to właśnie taki model.

Plantronics RIG 700 to lekkie słuchawki bezprzewodowe do gier

Przede wszystkim gamingowe słuchawki Plantronics RIG 700 ważą mniej niż 250 gramów, a więc są jednymi z najlżejszych na rynku. Dzięki temu gracz może bez zmęczenia bawić się przy ulubionych tytułach przez caluśki dzień. A konkretnie: przez 12 godzin – tyle bowiem wynosi maksymalny czas działania między ładowaniami. 

RIG 700 to bowiem słuchawki bezprzewodowe, co stanowi kolejny dowód na to, że jest to model kierowany do maniaków. Wszak tylko łączność „bez kabli” stanowi gwarancję tego, że nic nie będzie nas ograniczać podczas rozgrywki. 

Plantronics RIG 700 słuchawki

Plantronics RIG 700 docierają do nabywców z odłączanym mikrofonem z redukcją hałasu (którą charakteryzują się również same słuchawki). To szansa na komfortowe czatowanie, na co pozytywny wpływ ma również opcja regulacji balansu głośności gry i rozmowy. 

RIG 700 - komfort i jakość dźwięku mają swoją cenę

Przy tym wszystkim producent nie zapomniał o jakości dźwięku. Stąd 40-milimetrowe przetworniki ze wzmocnieniem basów oraz technologia przestrzenna Windows Sonic. Wspomnijmy jeszcze, że pasmo przenoszenia to 20 - 20 000 Hz, czułość wynosi 111 dB, a impedancja – 32 omy.

Słuchawki dostępne są w trzech wersjach: RIG 700HD (PC), RIG 700HS (PlayStation 4) oraz RIG 700HX (Xbox One). Cena w każdym przypadku wynosi 129,99 euro.

Źródło: Plantronics

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Banyo
    0
    Matko jedyna, a moje pierwsze słuchawki kosztowały 50 zł, chlip :)
    • avatar
      wizdar
      0
      Kiedyś kupiłem jakieś Plantronics chyba game com 367 za 150zeta. Po jakimś czasie jedna słuchawka zaczęła ciszej grać
      Wymieniłem, potem się złamał plastikowy pałąk. Wyje*ałem do kosza i już więcej nie kupię plastikowego szajsu.
      • avatar
        hipiss
        0
        Nic nie przebije polskich FEDERAL 40 wykonanych z prawdziwych łusek od nabojów. Dźwięk i wygląd to poezja