Bezpieczeństwo

Przez koronawirusa pracujesz zdalnie? Oto jak robić to bezpiecznie

przeczytasz w 2 min.

Tydzień temu w Polsce zdiagnozowany został pierwszy pacjent z koronawirusem z Wuhan. Dziś już wiemy o co najmniej 18 przypadkach infekcji. Kolejne biura mogą być zamykane, a pracownicy – zmuszeni do pracy zdalnej. Jak wykonywać ją bezpiecznie?

Ze względu na rosnące ryzyko infekcji koronawirusem SARS-CoV-2 (znanym też jako wirus z Wuhan) praca zdalna staje się realnym rozwiązaniem, pozwalającym uchronić się przed chorobą, którą wciąż możemy leczyć tylko objawowo. Wspominaliśmy już wcześniej, że wykonywanie obowiązków służbowych w domu może wymagać od pracodawców podjęcia pewnych działań, ale też sami pracownicy powinni zadbać o bezpieczeństwo swoje i firmy. 

Może i jesteś w domu, ale przede wszystkim jesteś w pracy

To, o czym przede wszystkim należy pamiętać, to że choć jesteśmy w domu, to tak naprawdę jesteśmy w pracy. Brak szefa spoglądającego na nas zza pleców czy współpracowników wokół to czynniki sprzyjające nie tylko rozpraszaniu się, ale też – co znacznie gorsze – ignorowaniu procedur związanych z bezpieczeństwem. To coś, na co nie można sobie pozwalać. 

Nawet jeśli wykonujemy obowiązki w piżamie i na kanapie, to musimy pamiętać o podstawowych zasadach: nie wchodzić na podejrzane strony ani nie otwierać załączników od nieznanych nadawców. Należy też zadbać o aktualny system operacyjny i program antywirusowy.

Istotne jest też to, by pracować wyłącznie w sieci prywatnej. Choć nasze domowe połączenie (obowiązkowo chronione silnym hasłem!) może nie być tak bezpieczne jak to w firmie, na pewno można mu zaufać bardziej niż sieci publicznej (np. hotspotowi w galerii handlowej). Jeśli już chcemy pracować poza domem, stwórzmy własny hotspot – to funkcja oferowana przez każdy współczesny smartfon. 

Zachowaj poufność danych. Zachowuj się tak jak w firmie

To o czym wspominaliśmy w ostatnich akapitach jest również powiązane z kolejną ważną zasadą. Mianowicie: trzeba pilnować poufności danych. Ale na zabezpieczeniu przed cyberprzestępcami nasze obowiązki się nie kończą. Do firmowych plików dostępu nie powinni mieć też nasi współlokatorzy. Jak radzi Justyna Puchała z (organizującego szkolenia poświęcone temu tematowi) Autoryzowanego Centrum Szkoleniowego DAGMA: 

Warto mieć wydzieloną przestrzeń do pracy, do której nie będą miały dostępu osoby postronne. Jeśli nie ma nas przy stanowisku pracy, wszystkie dokumenty powinny być schowane, najlepiej do szuflady zamykanej na klucz, a komputer zablokowany i zaszyfrowany.

Źródło: DAGMA, informacja własna

Czytaj dalej o bezpieczeństwie w firmie:

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kenjiro
    1
    Ale, że jak? Pliki firmowe mają kopiować na domowy komputer? Ktoś się z ch... na głowy pozamieniał?
    Bezpiecznie zdalnie można pracować wyłącznie, gdy dane leżą w firmie, a do nas wędruje wyłącznie widok, np. przez RDP, żadnego drukowania, kopiowania itp. Każde rozluźnienie tej polityki to pozwolenie na wyniesienie danych i w zasadzie można je już traktować jako publicznie dostępne.
    • avatar
      rlego
      1
      taaa, antywirus i czeste mycie ekranu szarym mydlem
      • avatar
        Dexterr
        -1
        U mnie zdalanie można połączyć się tylko i wyłącznie z służbowego laptopa który jest odpowiednio zabezpieczony przez pracodawcę. Jest niedopuszczalne i niemożliwe podłaczenie się do pracy z prywatnego komputera co według mnie powinno być normą.
        • avatar
          bartoliniog
          -1
          ale żenujący wpis...
          • avatar
            kitamo
            -1
            Przeciez pracując zdalnie nie da sie praktycznie polaczyc z domeną firmową z żadnego innego niz firmowy komputera czy tez telefonu.
            • avatar
              chotnik2
              0
              Autor zapomniał, że już dawno wynaleziono jedno proste narzędzie - VPN.