Gry Xbox One

Remedy Entertainment traci ważnych pracowników, ale Quantum Break ma być świetne

przeczytasz w 1 min.

Gra akcji z elementami science-fiction oraz bohaterami potrafiącymi panować nad czasem zapowiada się naprawdę interesująco.

Quantum Break gra

Na sympatyków studia Remedy Entertainment spływają ostatnio doniesienia, które nie brzmią szczególnie optymistycznie. Ekipę tę opuszczają bowiem kolejni pracownicy i gracze zaczynają martwić się, jaki będzie miało to wpływ na prace związane z Quantum Break.

Wśród postaci, z którymi pożegnać musiało się Remedy Entertainment znalazł się nawet Matias Myllyrinne. Dotychczasowy CEO studia związany był z nim przez 15 lat, a zatem naprawdę długo. Rozstanie miało być jednak bezbolesne, a jego powodem jest podobno fakt, iż Myllyrinne chce po prostu poszukać nowych wyzwań.

W liście do fanów zapewnił, że produkcja zapowiadana przez wielu jako jeden z największych hitów szykowanych na wyłączność konsoli Xbox One ma się jednak doskonale.

„Quantum Break wygląda niesamowicie, a cały zespół ciężko pracuje aby zbudować grę, na jaką zasługujecie. To będzie coś godnego marki Remedy.”

Dlaczego zatem jakiś czas temu opóźniono premierę tego tytułu? Odpowiedź jest bardzo prosta.

„Wszystko wygląda świetnie i idzie zgodnie z harmonogramem. Przenieśliśmy projekt na 2016 rok, ponieważ chcieliśmy uniknąć świątecznego zamieszania na rynku oraz starcia z innymi produkcjami znajdującymi się w portfolio firmy Microsoft. Osobiście uważam, że w przyszłym roku jest więcej miejsca dla nowej marki, jaką jest Quantum Break. Dodatkowy czas zostanie rzecz jasna wykorzystany na dopracowanie gry w każdym calu.”

Pozostaje mieć nadzieję, że powyższe stwierdzenia nie mijają się z prawdą. Gra akcji z elementami science-fiction, wysokiej jakości oprawą graficzną oraz bohaterami potrafiącymi panować nad czasem zapowiada się bowiem naprawdę interesująco.


Źródło: vg247, gamespot, youtube

Komentarze

12
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    1
    Ciężko rywalizować z PS4 jak najciekawsze gry tak bardzo są opóźniane.
    • avatar
      Tomecek
      -1
      Alan Wake to najlepszą gra w jaką grałem na X360... Mam tylko nadzieję, że studio się nie rozpadnie i po wydaniu Quantum Break zabiorą się za Alan Wake 2. Aktualnie pozostaje nam trailer nigdy nie dokończonej części drugiej:
      https://www.youtube.com/watch?v=OQRUx-w6t4s
      • avatar
        decorator12
        0
        QB nie miało być czasem tytułem "startowym" dla X1?
        • avatar
          mastah84
          0
          Moim zdaniem przeniesienie premiery na 2016 wynika z premiery DirectX12, który ma dać XO średnio 7% wyższą wydajność, a w specyficznych przypadkach (np. duża liczba obiektów na ekranie, rozbudowane efekty cząsteczkowe) zdecydowanie więcej (vide 5x większa wydajność w Star Swarm mocno wykorzystującym 'draw calls' na CPU i GPU od AMD). Ponieważ tych efektów w grze będzie bez liku (sądząc po dołączonym materiale), to do finałowych scen w grze będą potrzebowali więcej wydusić z konsoli, a niskopoziomowe API DX12 + pełna kontrola nad eSRAM może tutaj naprawdę pomóc. Osobiście nie próbowałbym szukać przyczyn odejścia CEO w potencjalnie niskiej jakości gry - ta na video prezentuje się naprawdę nieźle. No chyba, że materiały marketingowe były kręcone na PC z i7-4770 + GTX980 - to by wiele zmieniło...