Systemy operacyjne

Słaba gospodarka spowolni upowszechnianie Windows 7

przeczytasz w 1 min.

Burzliwa gospodarka może sprawić, że upowszechnianie Windows 7 będzie przebiegać bardzo wolno. Nawet te firmy, które używają nadal starego Windows XP mogą - z przyczyn finansowych - nie zdecydować się na zakup "siódemki".

Chociaż Windows 7 beta zbiera pochlebne opinie i pierwsze recenzje jasno sugerują, że nadchodzący system będzie udany, informacje te mogą okazać się niewystarczającym argumentem dla wielu przedsiębiorstw. Te mają bowiem bardzo napięte budżety i nie będą miały pieniędzy na zmienianie systemów operacyjnych.

- Moim zdaniem kiepska gospodarka będzie utrudniać po prostu wszystko - powiedział David Smith, wiceprezes z firmy Gartner.

Windows 7 ma pojawić się na rynku pod koniec roku albo na początku roku 2010. Jeśli do tego czasu nie zanotujemy dramatycznego ożywienia gospodarczego - a wszystkie znaki wskazują, że tak się nie stanie - wówczas mnóstwo firm nadal nie będzie dysponować odpowiednim budżetem, który pozwalałby na zmianę systemów.

Więcej informacji na temat Windows 7 znajdziecie na stronie windows7.benchmark.pl.

Źródło: PC World.com

Komentarze

38
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    "Windows 7 ma pojawić się na rynku pod koniec roku albo na początku roku 2010." to czyste spekulacje, system moze sie pojawic nawet wczesnie a nawet i w 2 kwartale 2010. nie ma oficlajnej daty premiery!
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      System musi oferować coś więcej żeby firmy chciały z niego korzystać! Oni wszystko przeliczają na kasę: koszty wprowadzenia systemu, kursy dla pracowników a zwiększenie efektywności, bezpieczeństwo, możliwość konfiguracji sieci bez pomocy informatyka. W przypadku visty obsługa była niedużo poprawiona były problemy z bezpieczeństwem kompatybilnością z oprogramowaniem i wymiany sprzętu więc co miało zachęcać? 7 też niczego rewolucyjnego nie wprowadza ale jest bardziej oszczędna sprzętowo ale czy to wystarczy?
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        "adoptowanie Windows 7" - oj, taki byk w tytule i pierwszej linijce artykułu... :)
        • avatar
          pit2001
          0
          Z WIN7 są dwa problemy dla MS.

          1. to, to że XP jest dobrym produktem, i każdy rozsądnie myślący użytkownik zadaje sobie pytanie, co mi da WIN7
          2. to cena.

          Oczywiście oba problemy da się rowiązać.

          AD 1. MS nie sprzeda już żadnego XP, co już się stało
          AD 2. w przypadku Polski gdzie piractwo sięga 90% cena nie ma znaczenia

          Co do samego WIN7 to ten system powinien być wysyłany dla każdego użytkownika VISTY preinstal (czyli przymusowych USERÓ) w złotym pudełeczku i z przeprosinami za badziew jaki wcześniej wciskał MS
          • avatar
            Faflucy
            0
            Chciał bym tylko przypomnieć jak było jak wchodził XP ludzie też narzekali że XP jest lipny bo miał większe wymagania, więcej zajmował itp. a w necie czytało sie komentarze ze 98 jest bardzo dobry i po co zmieniać. Ludzie narzekający na viste to w większości osoby które maja stary sprzęt i vista im po prostu nie działa jak należy, ja sam posiadam viste od dłuższego czasu i jestem z niej zadowolony, pracuje mi się na niej lepiej niż na XP.
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              Windows 7 można łykać w ciemno! Jestem pod wielkim wrażeniem jak dobrze i stabilnie działa BETA! Mój laptopik z przed 3 lat (Turion64 1,8 Ghz , 1GB ram , Radeon x700 128 mb) odrazu złapał drugi oddech po przesiadce z Vista SP1 na lucky number seven :)
              • avatar
                Qpers
                0
                Żeby tylko z przyczyn finansowych... Ten system zwyczajnie nie wprowadza żadnej przydatnej innowacji dla korporacji w porównaniu do Win XP.
                • avatar
                  Konto usunięte
                  0
                  To co miało być innowacyjne w Viście, dawniej w Longhornie dostaliśmy w SP2 do XP, przez to pewnie M$ nie mając w zanadrzu więcej pomysłów chciał przyciągnąć ludzi do nowego systemu DX10 uporczywie twierdząc że nie da się go wprowadzić do XP. Widać że w M$ pracują pomysłowi ludzie ale coś ich hamuje, ja ośmiele się stwierdzić że to marketingowcy wręcz "zabraniają" wprowadzenia "nowych" rozwiązań bo to by mogło zagrozić kompatybilności wstecz (chociaż ta w Viście jest dość dyskusyjna ;) ). Jądro Windowsa nie jest takie samo jak w pierwszych NT tylko cały czas udoskonalane, ale ile można to ciągnąć ?! Dlatego właśnie gdy Windows stanie się niekompayilny będzie równy innym OSom takimi jak Linux czy MacOS i moim zdaniem tego najbardziej obawiają się marketingowcy z M$ i blokują tym samym dalszy rozwój systemu.
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    "Jądro Windowsa nie jest takie samo jak w pierwszych NT[..]"
                    Sprostowanie: Chciałem powiedzieć że jest takie samo...
                    • avatar
                      Piotr Cyrek
                      0
                      Chcą nas ograbić. A jeśli już rabują, to byle w zamian dawali coś dobrego. Kiedy puszczą nas z torbami? Byle szybko:) Im większy wybór, tym lepiej.
                      • avatar
                        max-bit
                        0
                        Można na to spojrzeć inaczej większość systemów MS zyło od 3-5 lat 3.11, 95, 98 i inne. W przypadku XP jest inaczej ten system żył i żyje nadal a wiec minimalny czas to 7 lat a max ?? 10 ?
                        Vista juz jest słabsza nie dopracowana, 7 ma to wyliminować. Ale czy ludzie juz nie majatego dość aby płacić znowu za to samo ?
                        W dodatku kryzysik który tym bardziej spowoduje ze kto to kupi ?
                        • avatar
                          Konto usunięte
                          0
                          nikt tego nie kupi, co cena za starter(max 3 procesy) 200$ to chyba kogos pojeb...
                          mi totalnie nie pasuje taskbar, nie ma separacji quicklaunch,procesow,tray jak to bylo od zawsze.
                          ale tak sie dzieje jak szmaty od office, najwiekszego gowna jakie jest wersja 2007 biora sie za gui.
                          nie podoba mi sie jak moj system nie moze byc maly,szybki,jak ma miliony duplikatow(backup moge sam se zrobic) i na dodatek caly czas rosnie bo musi trzymac kazda poprzednia wersje, nie nie trzyma ostatniego dll przy ktorym windows lazil, vista i win7 trzymaja wszystkie. patrzac na rok mamy 12 poprawek chociazby IE wiec w winsxs bedziemy miec 13 dll z roznymi wersjami po roku.
                          oryginalna 1.0 i 12 poprawek.
                          • avatar
                            BarT0
                            0
                            WinXP w zupełności mi starcza.
                            Win7 nie da mi NIC nowego co usprawniło by pracę podniosło jej wydajność / jakość.

                            Jeśli MS sprzedawał by WinXP Win7 to który system według was sprzedawał by się lepiej?

                            Ten szybszy, wydajniejszy z większa ilością aplikacji czy ten drugi ?

                            Celowo nie wpisałem nazw systemów ;) każdy z fanów 7 zrobił to za mnie.
                            • avatar
                              Konto usunięte
                              0
                              @Laston
                              Chyba na TomyHardware czytałem przeciek jakoby najtańsza wersji następcy (ś)vista(ka) miała kosztować koło 200$ - tak dobrze czytasz Starter który jest silnie przywiązany do konfiguracji i możesz mice uruchomione 3 procesy/programy max (sam avast ma 7 strażników :D).

                              Komu jest potrzebne coś innego niż XP na desktopach użytkowników- M$ - wydawcy gier olewają DX10 i DX10.1 tworząc wersje oprogramowania które mogą korzystać z tego jako dodatek a nie główny docelowy rynek. Efekt VS2008 czy teraz 2009 gorzej się sprzedaje, bo starsze wersje ładnie wspierają DX9.0. IMHO m$ ma chyba największy problem w historii i jeżeli nie stworzy czegoś rewolucyjnego w rozsądnej cenie to czeka go epic fall -pzdr.

                              "
                              • avatar
                                mgkiler
                                0
                                Ja tez instalowalem Win 7 beta i widze ze to zwykla Vista jest. Jadro ma ten sam numer wersji, chodzi tak samo jak Vista. Jedynie UAC zmienili i wyglad jest beznadziejny. Chodzi mi o pasek... Nawet po wlaczeniu napisow jest na nim chaos.

                                Nie ma sensu jak ktos ma Viste kase wydawac na Win 7.

                                Podobnie w firmach jak ktos ma XP. Chyba ze wkoncu aplikacje beda juz pisane tylko pod .net a nie pod winapi a najnowszej platwormy microsoft .net framework 4.0 nie bedzie dostepnej na XP.
                                • avatar
                                  germo
                                  0
                                  Nie wiem o co wam chodzi. Dla mnie interfejs Windows 7 jest na prawde przyjemny w obsludze. Jak musze czasem wrocic do XP to czuje sie jakbym wracal z wakacji do domu;) Usprawnienia zaprezentowane w Viscie i rozwiniete w Win7 bardzo mi sie podobaja. Szczegolnie nowy taskbar, na ktory wszystcy tak narzekaja. Nareszcie mam mozliwosc sprawnej pracy kiedy otwieram kilka lub kilkanascie dokumentow naraz. Wystarczy szybkie spojrzenie na miniaturke i juz wiem czego szukam. W XP zawsze wychodzilo to metoda prob i bledow. Otwieranie poprzednich dokumentow bezposrednio z paska tez jest swietnym usprawnieniem. Samo zlikwidowanie quicklaunch'a poczatkowo mnie zdezorientowalo, ale po dostosowaniu paska do swoich potrzeb mam teraz wiekszy porzadek niz mialem na XP. No i dodanie wyszukiwania do okienek i paska startu to juz w ogole rewelacja. Ciezko sie przestawic na korzystanie z niego (sam sie jeszcze lapie na robieniu setki klikniec zanim gdzies dojde), ale koniec koncow przyspiesza prace jak nic innego. Pamietam jak pojawil sie XP, to wszyscy na niego szczekali i 2 lata zajelo, zanim system sie przyjal. Moze "siodemka" pobije ten rekord?
                                  • avatar
                                    Fiona
                                    0
                                    Parę uwag:
                                    1. Gro pieniążków jakie ma MS to pieniążki z firm. A w firmach nie ma dzieci które system mają z torrenta i nowy system ma potwierdzać jaki wypasiony komputer kupił im tatuś z mamusią.
                                    W firmie się liczą pieniądze, po pierwszej każdy system musi być legalny, po drugie pracownik firmy nie pracuje na systemie, system to nośnik dla oprogramowania, często oprogramowania którego cena xxxx boxa win. Firma to pracownicy, nikt nie wyrzuci fachowca z 20 letnim stażem, żeby zatrudnić kota, który owszem operuje najnowszym win. na poziomie guru, ale programu specjalistycznego będzie się uczył kilka miesięcy, a w przypadku np. księgowej/go dochodzi znajomość prawa.
                                    W firmie nie raz używa się starszego sprzętu, ale b. drogiego. Nikt normalny nie wymieni systemu, nie mając pewności że np. do profesjonalnego, ale nie najmłodszego plotera nie będzie miał kompletu sterowników i w 100% działającego oprogramowania.
                                    Nie działający sprzęt w firmie to strata pieniędzy, nie raz bardzo dużych !!!
                                    Do tego dochodzi pomoc techniczna i wiele, wiele innych spraw !!!
                                    I przepraszam jak czytam posty typu postów kolegi Czajnik to mam ubaw, wiem to nieładnie.
                                    A pomijam brak wiedzy, ale Kolego jak już porównujesz win 98/Milenium do Visty i Win7. To nie pisz tak elementarnych bzdur. Milenium to vista, a XP = Win7, a nie według Ciebie 98/Milenium = Vista/7... 98 i 98 S.E. to bardzo udane systemy, Milenium porażka (vista) i XP udany system (Win7). Przynajmniej to powinieneś wiedzieć.
                                    Pozdrawiam
                                    • avatar
                                      Subvoice
                                      0
                                      @germo - faktycznie, w czasie premiery XP miałeś 16 lat, więc na pewno doskonale pamietasz jak był przyjmowany ten system, zwłaszcza w zastosowaniach korporacyjnych i przez szeroko rozumiany biznes, bo zdaje się tego głównie dotyczy ten news.