Smartfony

Spory rabat na BlackBerry KEYone

przeczytasz w 1 min.

W sklepie RTV EURO AGD trwa Black Friday Week 2. BlackBerry KEYone oferowany jest w cenie 1 499 złotych.

Chyba nikt nie pokusi się o stwierdzenie, iż smartfony z logo BlackBerry cieszą się obecnie większą popularnością. Mają jednak w sobie coś, co wciąż pozwala im nie zniknąć z rynku. Kojarzycie BlackBerry KEYone? Obecnie można kupić go w promocji.

W sklepie RTV EURO AGD trwa Black Friday Week 2. W ramach akcji przeceniono produkty z różnych kategorii, w tym smartfony. Największym rabatem objęto właśnie BlackBerry KEYone, którego cena spadała o 535 złotych - do poziomu 1 499 złotych. Biorąc pod uwagę oficjalną polską dystrybucję jest to zdecydowanie najlepsza oferta. Niższa cena obowiązuje do 14 listopada.

BlackBerry KEYone

Specyfikacja techniczna BlackBerry KEYone:

  • Android 7.1 Nougat z aktualizacją do 8.0 Oreo
  • 4,5-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1080 x 1620 pikseli, 433 ppi
  • ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 625
  • 3 GB RAM
  • 32 GB pamięci wewnętrznej + czytnik kart microSD
  • 12 Mpix Sony IMX378 f/2.0, kamera przednia 8 Mpix f/2.2
  • Bluetooth 4.2, Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, NFC, LTE
  •  czytnik linii papilarnych, fizyczna klawiatura z warstwą dotykową
  • akumulator 3505 mAh, Quick Charge 3.0
  • 149.3 x 72.5 x 9.4 mm

Jak widać, specyfikacja być może nie rzuca na kolana, ale można określić ją jako dość solidną. Jak BlackBerry KEYone wypada w praktyce? Tego możecie dowiedzieć się z naszej recenzji tego modelu.

Źródło: RTV EURO AGD

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    StyliPasja
    0
    jakie prochy trzeba wciągać żeby wymyślić fizyczną klawiaturę zajmującą ćwierć wyświetlacza w czasach wbudowanego czytnika linie papilarnych w ekran. To miała być jakaś abstrakcja wyróżniająca się z poza wszystkich na rynku aby się sprzedawać? i snap 625 sorry Xiaomi sprzedaje to juz na kilogramy za grosze...
    • avatar
      Kapitan Nocz
      0
      Racja nie kupujcie nic innego jak chińskie kupiaste telefony, kiedyś chinole wam podziękują za to cenami z kosmosu i inwigilacją w stylu Chińskiej Republiki Ludowej, a wtedy pomyślicie o starych czasach gdy mieliście jakiś wybór. No i jak by sie skończyło Aplle, to co Chińczycy będą kopiować ? :) A z tego co widzę to wystarczy, ze chińczyk wrzuci mocny procek i worek tandetnych części, żeby ludzie brali to jak cukier Lidlu gdy ogłoszą, że jest w promocji. Ja bym chętnie przygarną takiego KEY One, bo na pewno posłużył by dłużej niż Xiaomi czy inny błyszczący szajs od towarzyszy z Chin.
      • avatar
        kaviter
        0
        Niestety ta pierwsza wersja tego telefonu ma nienajlepszą klawiaturę. BB szybko wypuściło KEY2 w którym jest dużo lepiej ale i tak nie jest to poziom starych Boldów. Tak czy siak to jeden z ostatnich w miarę jeszcze dobrze zaprojektowanych telefonów z wyższej półki i trzeba się cieszyć że w ogóle można go kupić. Android też od czasów koszmarków w stylu JellyBean czy KitKat bardzo się poprawił i dyskomfort użytkowania w porównaniu do martwego BB OS nie jest już tak bardzo dotkliwy. Pomimo atrakcyjnej ceny zakup pierwszej wersji to nie jest jednak dobry pomysł i zdecydowanie lepiej kupić KEY2.
        • avatar
          stalas
          0
          Hahaha...To też chińczyk produkowany przez chińską firmę TCL...