Ciekawostki

Nadgryzione jabłko to książka ukazująca inne oblicze Steve’a Jobsa

przeczytasz w 1 min.

Nadgryzione jabłko to książka, pozwalająca poznać Steve’a Jobsa takiego, jakiego zapamiętała jego pierwsza miłość i matka pierwszego dziecka, Chrisann Brennan.

Steve Jobs to jedna z najwybitniejszych postaci w historii szeroko pojętej branży nowych technologii. Z jego życiem dobrze pozwala zapoznać się obszerna biografia napisana przez Waltera Isaacsona, ale ta nowa książka, zatytułowana Nagryzione jabłko, pokazuje go z nieco innej strony.

Nadgryzione jabłko. Steve Jobs i ja - Wspomnienia – bo tak brzmi pełen tytuł – to opowieść o współzałożycielu Apple, jakiego zapamiętała Chrisann Brennan. Poznała wizjonera jeszcze w szkole średniej i od razu przyciągnęły ją jego zapał, idealizm, otwarty umysł, błyskotliwość i uduchowienie. Przez wiele lat była życiową partnerką Jobsa, dzięki czemu mogła go bardzo dobrze poznać, a owocem ich związku jest córka, Lisa, do której przez długi czas ojciec się nie przyznawał…

Nadgryzione jabłko okładka

Steve Jobs, jak każdy, miał też bowiem swoje ciemne strony i na łamach Nagryzionego jabłka autorka nie boi się wspominać i o nich. Zwraca ona uwagę na to, że obok wspomnianych cech pozytywnych, częścią osobowości człowieka, który w pewien sposób rzeczywiście wpłynął na nasze życie, były także chłód, nieobecność i zamykanie się w sobie. To książka, która pozwala uzyskać pełniejszy portret jednego z największy wizjonerów naszych czasów.

Cena okładkowa książki Nadgryzione jabłko. Steve Jobs i ja - Wspomnienia wynosi 39,90 zł, ale rzeczywiste ceny w księgarniach są zdecydowanie niższe. 

Źródło: Wydawnictwo Kompania Mediowa

Komentarze

11
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kropeczka
    8
    To kiedy kanonizacja ???

    A ciut poważnie, nie był wcale taki święty, odsyłam do wspomnień tych co z nim, lub u niego pracowali...


    No ale kroi nam się pierwszy święty kapitału bez ludzkiej twarzy ;) Także szaaaaa
    • avatar
      Doctor
      4
      Słyszałem kiedyś anegdotę, że Steve Jobs unikał kąpieli, bo wierzył że dzięki jedzeniu wielu warzyw i owoców jego ciało przestało wydawać nieprzyjemny odór.

      Jego pracownicy nie potwierdzali tej tezy...
      • avatar
        darioxsata
        -2
        Nigdy nie lubilem tego czlowieka bo mial miliardy i chcial jeszcze wiecej! Nigdy mu nie bylo malo mamony!
        Ludzie umieraja zglodu na swiecie a taki jak on plul biednym w twarz i zyl w luskusach!
        Nie zal mi bylo jego smierci bo wiedzialem ze to byla kara Boska za jego chciwosc!
        Tam gdzie teraz jest czyli w piekle pieniadze nie sa mu juz do niczego potrzebne!
        • avatar
          Arael
          -6
          Chrisann Brennan to taki odpowiednik madki polki od 500+, książka jest przestrogą żeby nie miewać chwil słabości do plebsu :)