• benchmark.pl
  • Foto
  • Sony ma świetne sensory - teraz chce uczynić je bardzo szybkimi
Foto

Sony ma świetne sensory - teraz chce uczynić je bardzo szybkimi

przeczytasz w 1 min.

Sony wraz z Nissanem pracuje nad przystępnymi cenowo sensorami, które pozwalają na ultraszybkie wideo wysokiej rozdzielczości

Sony sensor

O tym, że Sony świetnie radzi sobie na rynku sensorów światłoczułych nie trzeba nikogo przekonywać. Nie ma też wątpliwości, że sensory Sony są świetne, nawet jeśli do rozwinięcia pełni ich możliwości potrzebna jest pomoc innego producenta, który wykorzystuje je w swoich aparatach i smartfonach. Kolejnym wyzwaniem, jakie Sony sobie postawiło, jest stworzenie technologii superszybkich sensorów, które będą dostępne w atrakcyjnej cenie.

Co oznacza superszybki sensor? Samo stwierdzenie, że pozwala na tempo rejestracji 1000 kl/s nie wystarczy. Istnieją wszak jeszcze szybsze kamery wideo, choćby słynna seria Phantom, a w najnowszych kompaktach Sony taka prędkość nagrywania jest dostępna, choć przy mocno obniżonej rozdzielczości.

Sony chce by superszybkie sensory oferowały wysoką rozdzielczość przy prędkości nawet 1000 kl/s (teoretycznie nawet pełną rozdzielczość sensora) i były zarazem przystępne cenowo. Przystępne cenowo, gdyż Sony chce je wykorzystać w automatycznie sterowanych pojazdach, branży przemysłowej, a także w systemach wizyjnych robotów nowej generacji.

Produkty w każdej z tych branż zyskają na możliwości dokładnego reagowania na bardzo szybko zmienny obraz. Na przykład robot będzie w stanie rejestrować bardzo szybkie gesty dłonią, nawet takie które potrafią umknąć naszym oczom. Szybka kamera to nieoceniona pomoc dla systemów bezpieczeństwa w pojazdach, które wspomagają się sensorami by reagować na nagłe zagrożenia w ruchu na drodze. Z tego też powodu, Sony prowadzi prace nad nową generacją sensorów wraz z Nissan Motor.

Osiągnięcie zamierzonego celu wymaga opanowania odpowiednio taniej technologii, która na dodatek pozwoli na miniaturyzację układów. Do rozmiarów, które pozwolą umieścić je chociażby w lusterku wstecznym samochodu czy urządzeniach ubieralnych. Sony postanowiło w tym celu zaadoptować sprawdzoną już technologię sensorów warstwowych. Prototypowe układy nowej generacji są w stanie rejestrować obraz w tempie około 900 kl/s.

Źródło: Bloomberg, Sony

Komentarze

16
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    DrathVader
    8
    Oddajcie stary układ strony :(
    • avatar
      tomx1989
      2
      Mieć portal w którym, tekst zajmuje 1/3 szerokości strony, 2/3 pasy po bokach są puste, a wy ładujecie reklamy między tekstem a komentarzami. Nie lepiej dać je tam gdzie nikomu nie będą przeszkadzały, a zarazem będą się przewijały ze stroną co da możliwość ciągłego ich wyświetlania. Nie wiem czy jeszcze macie te chamskie reklamy które zasłaniają tekst, ale jakby wykorzystać tą przestrzeń to pewnie kilka osób nie używała by adblocka.
      • avatar
        Konto usunięte
        1
        Dzięki redakcjo. Pomogliście mi w decyzji zainstalowania uBlocka.
        • avatar
          Konto usunięte
          1
          Żenada z tymi reklamami pomiedzy, tyle moge skomentowac. Tematy coraz bardziej do dupy i uklad strony tak samo.
          • avatar
            wizdar
            0
            W tych cudownych wizjach zapominają chyba że 1000fps zamiast 25 oznacza 40 razy większą moc obliczeniową do analizy obrazu lub 40x więcej miejsca do jego przechowywania. W rejestratorze samochodowym już trzeba się zastanowić czy warto przechodzić na 60fps i mieć 2x kŕotsze nagrania co dopiero przy 1000.
            • avatar
              krynka
              0
              Wy po prostu nie doceniacie tego co benchmark dla nas robi, uczy sprawdzania 3 razy zanim sie coś napisze, zapewnia ćwiczenia palców poprzez dodatkowe przewijanie stron oraz uczy korzystania z bardziej zaawansowanych funkcji adlbocka