Smartfony

Szef działu smartfonów Samsunga ustępuje ze stanowiska

przeczytasz w 1 min.

J.K. Shin nie jest już twarzą smartfonów koreańskiego producenta. Co może oznaczać to dla klientów?

J.K. Shin

Smartfony z logo firmy Samsung można lubić lub nie, ale nikt nie zaprzeczy temu, iż koreański producent to na rynku tego typu urządzeń jeden z największych graczy. W związku z tym oczekiwania cały czas pozostają ogromne i nieco gorsza tylko sprzedaż może mieć spore konsekwencje. Przekonał się o tym J.K. Shin.

Przez całkiem długi czas był on główną twarzą smartfonów koreańskiego producenta. Ostatnie wyniki sprzedaży był jednak nieco gorsze od oczekiwań i dlatego też to właśnie J.K. Shin musi ponieść tego konsekwencje. Najpierw pojawiły się plotki, a teraz już mówić można o oficjalnej informacji - Samsung ma nowego szefa działu smartfonów.

Został nim Dong-Jin Koh. 54-latek piastował ostatnio stanowisko R&D Samsung Mobile, a więc czeka go spory awans. Jednocześnie jednak wiąże się z tym spore wyzwanie. Trzeba bowiem nie tylko skutecznie rywalizować z Apple, ale jednocześnie stawiać czoła coraz bardziej goniącymi producentami z Chin, głównie Huawei oraz Xiaomi.

Zobaczymy, czy misja stojąca przed Dong-Jin Koh zakończy się powodzeniem. Warto też nadmienić, iż J.K. Shin nadal związany będzie ze swoim dotychczasowym pracodawcą. Przeniesie się do bardziej ogólnego działu mobile, gdzie pomagać ma w opracowywaniu długofalowych strategii.

Źródło: sammobile, geeknewsblog

Komentarze

14
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    xpawelx777
    2
    Może wymienne baterie, a zwłaszcza karty pamięci, powrócą spowrotem do smartfonów samsunga. Oby.
    • avatar
      michael85
      1
      Dobrze zrobił bo Samsung stoi w miejscu żeby nie powiedzieć że się cofa. Dowodem jest choćby Note 5 ze stosunkowo małą ilością pamięci (jak na telefon tej klasy 64 GB) bez slotu kart pamięci, bez wymiennej baterii.
      • avatar
        Dragonik
        1
        Do tych co uważają żę karty sd są zbędne bo jest dużo pamięci w telefonie. Co jeśli system się posypie?
        • avatar
          R2rr0
          0
          Wątpię, aby przyniosło to większą rewolucję. Bardziej ciekawi mnie kiedy Huawei ich dogoni w rynkowych udziałach.