theHunter: Call of the Wild - ładny symulator myśliwego ma polskiego wydawcę

Prawie 130 kilometrów kwadratowych terenu, na którym zapolujemy na wirtualne jelenie, niedźwiedzie, żubry czy niezliczone ptaki. Oto, dokąd zaprasza nas ekipa Expansive Worlds w swojej grze theHunter: Call of the Wild. Mamy nowe materiały wideo i informacje o polskim wydaniu.

Otwarty świat nowej części theHunter robi wrażenie nie tylko za sprawą rozmiarów, ale też tego, jak się prezentuje. Ładna oprawa wizualna jest efektem między innymi technologii Apex stworzonej przez Avalanche Studios. Co więcej, świat gry jest żywy – warunki pogodowe i pory dnia się zmieniają, a zwierzęta nie są nieruchomymi kłodami, lecz stworzeniami z krwi i kości.

Gra theHunter: Call of the Wild to tryb fabularny dla jednego gracza, a także tryby kooperacji i rywalizacji dla maksymalnie ośmiu osób. Podczas rozgrywki wykorzystamy wiele różnych rodzajów broni, dodatków i amunicji. Twórcy postawili sobie jeden cel: realizm. Zobaczcie opublikowany niedawno zwiastun:

Jeśli podobało wam się to, co zobaczyliście, ale macie ochotę na więcej, to koniecznie rzućcie okiem na godzinny zapis rozgrywki udostępniony dzisiaj przez twórców. Oto i on:

Poznaliśmy też szczegóły polskiego wydania. Zajmie się nim firma CDP, która potwierdziła cenę (99,99 zł), obecność polskich napisów oraz zawartość edycji pudełkowej – oprócz gry nabywcy otrzymają plakat oraz cyfrowy bonus w postaci broni Empress Magnum 7mm z czułym spustem, wydajnym systemem wypalania i wytrzymałą lufą. Premiera – 14 marca.

Źródło: Expansive Worlds, CDP