• benchmark.pl
  • Gry
  • THQ Nordic przejmuje świetne (lecz zapomniane) serie wojenne NovaLogic
Gry

THQ Nordic przejmuje świetne (lecz zapomniane) serie wojenne NovaLogic

przeczytasz w 1 min.

Co byście powiedzieli na nowe Delta Force albo F-22? Być może wkrótce się doczekamy.

Armored Fist, Comanche, Delta Force, F-16, F-22, Joint Operations i Tachyon: The Fringe – te swego czasu bardzo popularne, ale od wielu już lat niekontynuowane serie wojenne firmy NovaLogic właśnie otrzymały szansę na przyszłość. Prawa do nich kupli bowiem Skandynawowie z THQ Nordic.

Nie wiadomo ile dokładnie firma THQ Nordic zapłaciła za prawa do tych marek i nie wiadomo też jaka będzie ich przyszłość. Skandynawowie, którzy współpracują obecnie nad 23 grami, nie ujawnili też, czy któreś z nich zostaną wydane pod klasyczną nazwą albo też czy liczba tworzonych gier zostanie powiększona.

Trzeba jednak podkreślić, że firma THQ Nordic jak najbardziej chce zrobić pożytek ze swoich nowych nabytków. Zachęca więc twórców gier do dzielenia się swoimi pomysłami na kontynuacje wojennych serii. Niewykluczone też, że najpopularniejsze odsłony z przeszłości zostaną odświeżone.

Źródło: PC Gamer, Dark Side of Gaming

Komentarze

13
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    IVPANVZERVI
    6
    W Delta Force grało się grało!
    • avatar
      Radical
      4
      Voxele!
      • avatar
        NewUnnamedUser
        0
        Delta Force też kojarzę, ale odbiegając nieco od tematu, a raczej producenta, to jedna z najmilej wspominanych przeze mnie starych taktycznych fpsów to Soldier of Fortune. Zwłaszcza "rozczłonkowywanie" przeciwników w tej grze sprawiało kupę radości.
        • avatar
          Balrogos
          0
          O kurde ciekawe sam gralem w Delta Froce Sabre w Delta Force Xtreme swieta zabawa i niecogorszy DFX, a Join Operations zajefajny :) obecnie tyle radochy daje jedynie planetside 2
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            Z tym taktycznym podejsciem, to nie wiem czy pamietacie Project IGI - tam to dopiero byla jazda... Pamietam, jak przy jednej misja dostalem headshota po 3 godzinach. Bol byl, nie ze headshot tylko, ze w tej grze nie bylo save'ow. Ech, to byly czasy :)